Garcia vs Matthysse

[Pakman]

Fajna cepeliada pod koniec

U mnie Garcia wygrał to 116-110.

[Metzger]

Opuchnięte oko przesądziło o wyniku walki.

[Gogolius]

Echhchchch.... Garcia powinien to wygrać, jako bezstronny obserwator obiecywałem sobie więcej po walce, z jednej strony oczko Lucasa, z drugiej respekt najpierw a klejki później Garcii, ale ogólnie myślę że Garcia powinien to zasłużenie wygrać 8:4, nokadun z faulem się zrównają.

[Martin]

U mnie przewaga Garcii aż taka duża nie jest...

[RoyJonesJr]

115-111 Dla Dannego wg. mnie .
Co za walka.. Wystraczyło tylko być twardzielem i bić z techniką i mocniejszym ciosem a bestia Mathysse zostaje poskormiona.
Szkoda . Kibicowałem mu choć wiedziałem że Garcia nie bedzie sie przewracał jak Peterson czy Dallas ale myślałem że ten twardziel podda sie przed 10tą runda i RTD. Zobaczył bym dannego z alvarado.
Runde z Kncokiem puntkowałem 9-8 danny a ostatnią 9-9.

[Pakman]

@Gogolius

Nie do końca. Ostatnia runda u mnie była remisowa 9-9. Przewaga Swifta i odjęty punkt.

@RJJ

Skąd 9-8 ?

[Gogolius]

No Martin, byłeś bliżej ; ) ja zapunktowałem pierwszą dla Garcii bo taka njaka była to dla mistrza.
Nieźle, że gdyby nie ten nokdaun to tam mogło być dwa do remisu.
Pakman, racja ; )

[BESTIA]

Martin przegrałeś zakład.

[Martin]

Jednak zwycięstwo Garcii bezdyskusyjne, choć u mnie "tylko" 114-112...
@Bestia wygrałeś zakład.

[Gogolius]

Zawsze mnie wkurzało to automatyczne punktowanie 10-8 przy nokdaunie, nawet jeśli heblujący zawodnik miał wyraźną przewagę w tej rundzie. Tu może aż tak nie było, ale rzadko jest 9-9 a przez byle deski, traci się 3 punkty (z 10-9 na 8-10).

Mam nadzieję że stary Garcia zadowoli się zachwalaniem syna i nie palnie czegoś głupiego -_-