Mikey Garcia - Juan Manuel Lopez

[Szakal]

Niemalże egzekucja - to można o tej walce powiedzieć.
Uwielbiam styl Garcii. Pomimo młodego wieku to jest po prostu profesor boksu, kapitalnie mi się go ogląda. Spodziewałem się, że Lopez nie będzie miał za dużo do powiedzenia. Mikey od początku ustawiał go jabem, by móc w końcu strzelić potężnym prawym, który rzucił Lopeza na deski. Potem trochę zachowawczego boksu z obu stron, a gdy tylko Juanma bardziej się otworzył i zaczął mocniej atakować w czwartej rundzie (woda na młyn dla Garcii), to niemal od razu padł na deski po raz drugi. Sędzia moim zdaniem zatrzymał pojedynek słusznie, bo to się mogło skończyć ciężkim nokautem.

Teraz pozostaje czekać na kolejne walki Garcii, bo to jest naprawdę kapitalny zawodnik.

[AdamekFightPL]

@Szakal
Z kim najchętniej chciałbyś zobaczyć Garcię?

[Maynard]

Jeśli o mnie chodzi - widziałbym go z Burgosem. Gwarantowana niezapomniana meksykańska "wojna domowa". Burgos jest twardy, więc tym razem egzekucji by raczej nie było, a i szczęka Miguela zostałaby zapewne przetestowana (w tej chwili nic oczywiście nie wskazuje, jakoby miał z tym problem). W piórkowej z kolei największe emocje dałby pojedynek z Maresem, ale to nierealne z powodu konfliktu promotorów.

[Szakal]

@AdamekFightPL
Najchętniej? Biorąc pod uwagę tylko kategorię piórkową, to z Maresem. Byłby kapitalny pojedynek, ale tak jak pisze Maynard to niestety nierealne.

Ale są i inne opcje. Jhonny Gonzalez - może i już nieco past prime, ale to nadal jest naprawdę dobry bokser i chętnie bym to zobaczył. Unifikacja z Gradowiczem również powinna być bardzo interesująca. A jest jeszcze Castellanos, John (chociaż ale on raczej nie ruszy z Indonezji), Ponce De Leon, znakomity Fortuna (który niebawem zapewne zacznie walczyć o najwyższe trofea; tego śmiesznego Interima który już zdobył nie biorę pod uwagę)... Walk, które chętnie bym zobaczył naprawdę jest całe mnóstwo.

W super piórkowej podobnie (nie biorąc pod uwagę mistrzów): Russell Jr, Chuwatana, Burgos... Ciężko mi się zdecydować na jeden pojedynek.

[Sander]

Dobrze, że nie czekałem do wczesnych godzin porannych tylko obejrzałem dziś po Cafe Futbol bo troszkę te kilka rund zaledwie by mnie zdenerwowało
Świetna praca lewej ręki Garcii zrobiła mu tutaj wynik. Do tego znakomite czucie dystansu no co tu dużo mówić - Garcia potwierdził klasę.

[Matys]

Fortuna interima nie zdobył, bo nie zrobił wagi, z którą ma problemy już w kolejnej walce, więc naturalną drogą powinno być przejście wyżej. Garcia - Fortuna w 130 funtach, to byłaby mega walka, ale na 90% pierwsza walka w 130 to będzie Martinez. Może i dobrze, bo trzeba w końcu skończyć tego papierowego mistrza przed czasem. Natomiast chyba nikt nie ma już pomysłów wysyłania 125-funtowego Rigo na 142 funtowego Garcię. Swoją drogą to ciekawi mnie ile ważył Donaire z Szakalem, bo chodzą ploty, że nawet koło 140 funtów.

[kubala1122331]

Walka bez historii, do jednej bramki. Zainteresował mnie natomiast Kowaliew, który szybko i efektownie znokautował White'a. Styl wygranej robi wrażenie, bo Cornelius do jakiś leszczy nie należy. Myślicie, że ma on jakieś szanse w walkach z czołowymi półciężkiej, np. Hopkinsem. Myślę, że bez szans to by nie był...

[Maynard]

@Matys
Fortuna minimalnie limit przekroczył i przygotowywał się bez trenera, więc jest duża szansa, że wróci do piórkowej jednak. Zwłaszcza, że WBA World ma niezwiązany z żadnym dużym promotorem Nicholas Walters, którego pewnie łatwo będzie na walkę namówić.

Jeśli chodzi o Romana Martineza, to mam nadzieję, że WBO nakaże mu najpierw obowiązkową obronę, a jednocześnie rewanż za niezasłużony remis z Burgosem. A wtedy tylko mały krok pozostaje do Garcia-Burgos.

@kubala
Kowaliew walczył dzień wcześniej na innej gali

[Maynard]

P.S.
Właśnie przeczytałem, że Garcia powiedział Cliffowi Roldowi z boxingscene.com, że uważa, jakoby był zdolny jeszcze zejść z wagą poniżej górnego limitu kategorii piórkowej, a jego problemy w piątek spowodowane były chorobą w decydującym momencie okresu przygotowawczego. Let's wait and see...

[kubala1122331]

@maynard
Faktycznie, już mi się wszystko miesza Walczył na innej gali, ale to nie zmienia faktu, że jest świetny
Na gali Garcia - Lopez też jakiś Rosjanin walczył, tylko nie mogę sobie przypomnieć jego nazwiska