Majewski vs Rubio o WBC Interim?

[kubala1122331]

Wysoka stawka pojedynku, ale prawdę mówiąc ciężko mi wyobrazić sobie walkę Sergio Martinez - Przemysław Majewski. Toż to byłaby katastrofa...

[Maynard]

Trochę żenada ze strony WBC, że kogoś takiego, jak Majewski dopuszcza do pojedynku o tak wysoką stawkę. Tym bardziej, że w ostatnim pojedynku o pasek (w dodatku znacznie mniej prestiżowy), dostał on ciężkie KO od średniaka z niższej kategorii wagowej...

Plus tylko dla promotorów "Patricka" za dogadanie się z federacją i obozem Rubio.

[Szakal]

Cytując ze strony głównej:

Cytat:Jak dowiedziała się redakcja Bokser.org, planowany na końcówkę lipca pojedynek pomiędzy Przemysławem Majewskim (21-1, 13 KO) a Marco Antonio Rubio (57-6-1, 49 KO) nie dojdzie do skutku. W stawce walki miał się znaleźć tytuł tymczasowego mistrza świata federacji WBC w wadze średniej.

World Boxing Council nie uznaje potyczek o pasy Interim, jednak z powodu kontuzji i długiego okresu rehabilitacji pełnoprawny champion Sergio Martinez (51-2-2, 28 KO) wróci między liny dopiero w marcu lub kwietniu 2014 roku. W zaistniałej sytuacji "El Veneno" zaboksuje o tytuł tymczasowego mistrza, ale jego rywalem nie będzie Majewski (#10), którego miejsce prawdopodobnie zajmie numer dwa rankingu, posiadacz trofeum WBC Silver - Włoch Domenico Spada (37-4, 19 KO).

Szkoda, że nie dojdzie do tej walki, ale cóż poradzić.

Co ciekawe, na ringpolska w newsie na temat odwołania tej walki napisano, że jesienią Przemek może zmierzyć się z Quillinem o pas WBO. Z deszczu pod rynnę?

[kubala1122331]

Z Quillinem i z Rubio szanse jednakowe, a starcie z Quillinem o pas, więc pewnie dla Przemka jeszcze większa motywacja. Szkoda starcia z Rubio, ale jeśli Majewski będzie walczył z innym dobrym zawodnikiem, to ok.

[Maynard]

Przynajmniej jedna w miarę rozsądna decyzja - #1 rankingu z #2, a nie #11, jesli dobrze pamiętam.

Temat nieaktualny, zamykam.