Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013-05-05)
05-05-2013, 06:06 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-04-2014 06:52 PM przez BMH.)
Post: #1
Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013-05-05)
Floyd Mayweather-Robert Guerrero

[Obrazek: 675979-mayweather-v-guerrero.jpg]

Data:2013.05.05
Miejsce walki: MGM Grand, Grand Garden Arena, Las Vegas, Nevada, Stany Zjednoczone
Stawka walki: WBC welterweight
Sędzia ringowy: Robert Byrd
Sędzia punktowy 1: Jerry Roth 117-111
Sędzia punktowy 2: Duane Ford 117-111
Sędzia punktowy 3: Julie Lederman 117-111
Link do nagrania: http://www.youtube.com/watch?feature=pla...4RSMF5BSd0
Do sciagniecia http://www.uptobox.com/mdw0gofak7q0 , http://uploadhero.com/dl/fuRv0dkv , http://dl.free.fr/mr79F0roc
O walce: Niepokonany Floyd Mayweather wraca po rocznej przerwie, by bronic pasa WBC z Robertem Guerrero.

Mayweather - Guerrero (Punktacja live)
1. 10 9*
2. 9 10
3. 10 9
4. 10 9
5. 10 10
6. 10 9*
7. 10 9
8. 10 9
9. 9 10*
10. 10 9
11. 10 9
12. 10 9*
118-111 Floyd Mayweather.

Mozna bylo jeszcze runde/dwie rundy zapisac na konto Ducha, ale tak czy inaczej zwyciezca mogl byc tylko jeden. Przed walka zastanawialem sie jak Floyd poradzi sobie z pressingiem, jak bedzie radzil sobie "na linach", przy tych chaotycznych atakach Roberta... dostalem przed momentem odpowiedz. Floyd po raz kolejny udowodnil, ze jest jest jednym z najwiekszych ever... swietna walka, swietnie zrealizowana taktyka, obrona jak zawsze na na wysokim poziomie. W ostatnich latach, gdzie Mayweather juz nie ma taj szybkosci/pracy nog/dynamiki co dawniej, to jednak wciaz jest wielki... zaryzykuje nawet stwierdzenie, ze jest najwybitniejszym zawodnikiem, jakiego kariere mialem okazje na biezaco sledzic. Tak samo jak kilkanascie lat temu, tak samo dzis... jestem pod ogromnym wrazeniem umiejetnosci Moneya, doboru rywali z scislego topu, jak i profesionalnego podejscia do kazdej walki.

[Obrazek: Putin+bitch+slaps+hillary+hillary+clinto...430740.gif]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-05-2013, 07:21 AM
Post: #2
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
Nie wiem dlaczego tworzysz takie tematy, przecież w tej walce wynik jest jeden.:-) ;-)
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-05-2013, 11:37 AM
Post: #3
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
@BESTIA
Zapewne żeby porównać jak inni widzieli tę walkę.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
05-05-2013, 11:43 AM
Post: #4
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
Mayweather vs Guerrero
1.10-9
2.10-9
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.9-10
7.9-10
8.10-9
9.10-9
10.10-9
11.10-9
12.9-10
------
117-111
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
07-05-2013, 08:20 PM
Post: #5
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
to byla walka do jednej mordy nie ma co tutaj punktowac , i tak sedziowie byli wedlug mnie laskawi , spokojnie 119-109 dla FMJ moglo byc
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-05-2013, 05:00 PM
Post: #6
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
Mayweather vs Guerrero
Runda 1: 10-9 Mayweather (10-9)
Runda 2: 10-9 Mayweather (20-18)
Runda 3: 10-9 Mayweather (30-27)
Runda 4: 10-9 Mayweather (40-36)
Runda 5: 10-9 Mayweather (50-45)
Runda 6: 10-10 Remis (60-55)
Runda 7: 10-9 Guerrero (69-65)
Runda 8: 10-9 Mayweather (79-74)
Runda 9: 10-9 Mayweather (89-83)
Runda 10: 10-9 Mayweather (99-92)
Runda 11: 10-9 Mayweather (109-101)
Runda 12: 10-9 Guerrero (118-111)

Wynik:118-111 Mayweather

Na temat przebiegu tej walki oraz samym werdykcie nie trzeba mówić zbyt wiele bo wszystko wydaje się być oczywiste. Floyd pokazał w tej walce, że mimo upływajacego czasu, wciąż wygląda znakomicie w ringu. Postawa Guerrero, była dla mnie lekkim rozczarowaniem, ale po prostu na tle Floyda, ciężko oceniać kogokolwiek.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
22-02-2014, 10:20 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-02-2014 10:21 PM przez Sander.)
Post: #7
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013.05.05)
Mayweather vs Guerrero
1.10-9
2.9-10
3.10-9
4.10-9
5.10-9
6.10-9
7.9-10
8.10-9
9.10-9
10.10-9
11.10-9
12.10-9
- - - - - -
118 - 110 Mayweather

Oglądanie tak dysponowanego Floyda to sama przyjemność.
Wykorzystał każdy moment nieuwagi Guerrero, każdy mały błąd. Troszkę więcej się spodziewałem po Robercie - liczyłem na większą agresję, spychanie do lin i bombardowanie tułowia... Robert zawalczył pod dyktando Floyda ale czy można mieć mu to za złe? Raczej nie, dał w sumie dosyć dobrą walkę ale na Mayweathera to było oczywiście za mało. Bardzo dobra walka Moneya pod każdym względem - taktyka, szybkość, ofensywa, defensywa - klasa.

[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcSZ6HrOgUZARUBPDT4RLFV...mKD--0RfJQ]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
01-05-2014, 12:01 AM
Post: #8
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013-05-05)
Guerrero vs Mayweather Jr.
1. 10-9
2. 9-10
3. 9-10
4. 9-10
5. 9-10
6. 9-10
7. 9-10
8. 9-10
9. 10-9
10. 9-10
11. 9-10
12. 9-10
118:110 - Floyd Mayweather Junior

A mnie Guerrero nie rozczarował w tej walce. Początek miał całkiem niezły i pierwsze 2,5 rundy to była walka bardzo wyrównana. Później, mimo co raz większej przewagi Floyda, Robert się nie poddawał i nacierał - choć brakowało szybkości i refleksu, to wola walki była na miejscu.
Punktacja wyszła mi wysoka, ale aż takiej deklasacji nie było: na pewno bliżej mi do 117:111, ew naciąganego 116:112 niż do czystego 120:108. Floyd jak to Floyd - początek ostrożny, bardziej bicie z kontry - później nastawił się na więcej bezpośrednich prawych prostych, które są po prostu rewelacyjne. A potem już z górki, oba sierpowe, ciosy bite z dołu, nawet jakaś dłuższa seria się znalazła - ładnie, ładnie.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
25-10-2014, 02:24 PM
Post: #9
RE: Floyd Mayweather-Robert Guerrero (2013-05-05)
Floyd Mayweather Jr - Robert Guerrero
1. 9-10
2. 9-10
3. 10-9
4. 10-9
5. 10-9
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10

117-111 FLOYD MAYWEATHER JR

Nie ma się co rozpisywać. Popis Floyda i jego geniuszu. Niektóre jego akcje z defensywy są tak wspaniałe, że aż serce bije mocniej. Guerrero robił co mógł, ale w sumie był bezradny. Nie mam do niego pretensji, że pokazał to co pokazał. Moim skromnym zdaniem, on nie powinien w ogóle tej walki dostać, choć go bardzo lubię i szanuję.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości