Lucian Bute - Jean Pascal 25.05.2013

[RoyJonesJr]

No cóź .. potwierdziła świetnie zapowiadająca się walka o której już dłuższy czas spekulowano.
25 Maja dwoje "rodaków" zmierzy się na swoim terenie w Montreal.

Bute swoim nazwiskiem wzmocnił kiepską wagę półciężka , choć trochę szkoda że odszedł z najlepiej dziś obsadzonej. Myślę że Jean skreśli Bute w nowej kategorii już w drugiej walce i uda mu się w rewanżu ponownie pokonać Dawsona z którym druga walka miała odbyć się już w tym miesiącu.
Oboje po porażkach stoczyli po jednej walce , więc myśle że są teraz dodatkowo zmotywowani by zdobywać szczyty.
Mam nadzieje że przed nami świetny pojedynek.

[BESTIA]

Walka zapowiada się świetnie, zobaczymy kto dopiszę sobie kolejną porażkę do rekordu ja myślę żę zrobi to Bute który ma problem z fizycznymi bokserami.Pascal jest podobny do Frocha a jak skończyła się tamta walka każdy wie.

[Zioło-Pale-Niebywale]

Też myślę że Pascal jest w stanie złamać Lucka.Bute to świetny bokser,ale niestety nie użyłbym w stosunku do niego stwierdzenia "Twardziel".Za to Pascal pełnej krwi twardziel który jednak co nieco o boksie wie.

[Hugo]

Rok temu Bute byłby oczywistym faworytem takiej walki. Teraz jednak nasuwają się wątpliwości, co do jego formy. Nie chodzi tu tylko o katastrofę w pojedynku z Frochem (moim zdaniem spowodowaną przynajmniej po części nadmiernym zbijaniem wagi), ale i niezbyt przekonujący debiut w półciężkiej przeciwko Graczowowi. Bute wygrał, ale kilka razy dał się trafić i był w dużych opałach. Coś złego stało się z jego umiejętnościami obronnymi, a może psychika zaczęła szwankować. Mimo wszystko Rumun jest dla mnie nieznacznym faworytem w walce z Pascalem. Przewaga techniki, szybkości i warunków fizycznych powinna dać mu zwycięstwo. Siła i waleczność Pascala to za mało, aby pokonać tak dobrego boksera, jakim jest (a przynajmniej był do niedawna) Bute.