BRADLEY vs CHAVES. .Las Vegas

[BMH]

Lubie i Bradleya i Chavesa, wiec serce moje bedzie troche rozdarte. Nie trudno tu o wskaznie faworyta, ale raczej nie kupuje opinii, ze to bedzie to latwa walka dla Tima, a i takie czesto czytalem. Chaves nie tak dawno bardzo fajnie walczyl z Thurmanem i do momentu zakonczenia widzialem tylko nieznaczna przewage Keitha. Argentino do czasu przerwania potyczki, wygrywal dla mnie z Riosem, a samo zakonczenie uwazam za krzywdzace. Ciekawy zawodnik i mam nadzieje, ze zobacze dobry boks. Z ostatecznym typem sie jednak jeszcze wstrzymam, przynajmniej do czasu odswiezenia sobie ostatnich walk, choc faworyt jest wszystkim znany.

Benavidez-Herrera, to dla mnie najlepsza walka tej gali. Herrera, nie tak dawno bardzo kontrowersyjnie przegral z Dannym Garcia, by w kolejnej niezwykle zacietej, kapitalnej walce wygrac z Perezem, potwierdzajac swoja klase. Czy mlody Jose, poradzi sobie z doswiadczonym rywalem? Moim zdaniem tak wlasnie bedzie i Benavidez obije bardzo mocno Mauricio, i tym samym zawita do czolowki LWW. Nie od dzis jestem wielkim fanem talentu Benavideza i uaptruje w nim mistrza swiata. Wygrana z Herrera bardzo brzyblizy go do takiej walki.

Korobov-Lee, stawiam na Rosjanina i kibicuje mu, bo jak gdzies czytalem wygrany tej walki moze zaboksowac z najlepszym obecnie reprezentantem MW Golovkinem, wiec lepiej by byl to Matt.