Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Froch-Groves II - Wielki rewanż
30-05-2014, 10:42 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-05-2014 10:43 PM przez Gogolius.)
Post: #38
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż
Przynajmniej obejrzysz Donaire (ale z dwojga to jednak wolę Brytyjczyków Tongue)

Świeżutko po obejrzeniu walki nr1 dochodzę do (nie)odkrywczych wniosków

1. Groves NIE MA siły, żeby skończyć Frocha. Jak mu w niewytłumaczalny sposób nie skoczyła siła ciosu, a Frochowi nie spadła odporność z jakiegoś dziwnego powodu, to po prostu nie ma opcji. Nokdaun to była zasługa w 70% timingu Grovesa a w 30% jego siły. Froch obrywał straszne ciosy w tym kilka sierpów z pełnego skrętu i guzik.

2. Groves ma... niską odporność na ciosy. Trochę ciężko mi obronić tę tezę, ale... Froch z jednej strony ma mocne uderzenie, jest silny itd. ale nokautującym puncherem nie jest, prędzej kumulantem. Zwalić winę można na brak precyzji uderzenia. Oglądając pierwszą walkę miałem wrażenie, że ciosy Frocha ważą 3x więcej od Grovesa. Z jednej strony Groves jest odporny na tyle, żeby się nie przewrócić, ale z drugiej to on w pierwszej walce był w kiepskiej sytuacji kilkanaście razy. Bardzo często dochodziło do sytuacji, że Groves przygotowywał atak, wypuszczał 7-8 ciosów, trafiał 4-5, nagle Froch wyprowadzał trzy uderzenia, wchodziły dwa, a Groves wycofywał się, podnosił gardę a potem długie sekundy nie tyle dochodził do siebie, co brał drugi oddech na dalszą część potyczki.

3. Groves mógłby ograć Frocha 11-1/10-2 samym jabem. Zakładając mało realną opcję, on moze ciągle bujać tą prawą ręką przy kolanie, lewą kłuć Frocha i nie dopuścić do półdystansu. Ale nie wierzę w tą opcję. Nie wierzę, że nudne wypunktowanie Frocha bez ryzyka będzie w ogóle brane pod uwagę w tej jego głowie.

Froch to jest człowiek z żelaza, ma 110% testosteronu, trzy jądra, dwa serca i pięć płuc.
On się nie zmęczy, nie spuchnie w połowie walki, nie padnie nieprzytomny od nawału ciosów, nie cofnie się przed Grovesem. A Groves to nie jest geniusz defensywy, który by unikał prostych, ale skutecznych ataków Frocha.

Albo Groves trafi Frocha na punkt i spowoduje jakieś wstrząśnienie mózgu i wygra przez KO (5%), albo wyboksuje Frocha na dystans bez ryzyka (5%), albo będzie miał dzień konia, a "Frocha dopadnie wiek" (15%) albo Froch go znokautuje.
75:25 Cobra.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Froch-Groves II - Wielki rewanż - Krzych - 13-02-2014, 09:23 PM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 10-03-2014, 07:51 PM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 06-05-2014, 11:35 AM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 21-05-2014, 11:32 AM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 30-05-2014, 09:00 AM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 30-05-2014, 04:39 PM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - Gogolius - 30-05-2014 10:42 PM
RE: Froch-Groves II - Wielki rewanż - BMH - 31-05-2014, 12:21 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości