Gale bokserskie (6.06-10.06)
|
09-06-2018, 04:29 AM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Gale bokserskie (6.06-10.06)
Walka wieczoru w Weronie bez historii. Diego jakieś dwie klasy lepszy, rozbijał przeciwnika przez 7 rund, aż ten się poddał w narożniku. Fajnie się ogląda tego chłopaka, ale zupełnie nie ma ciosu. Salgado dzisiaj przyjął tyle mocnych sierpowych i nawet nie był przez chwilę zamroczony. Teraz przed de la Hoyą chyba walka mistrzowska, będę mu kibicował.
Wcześniej Travell Mazion pokonał Daquana Arnetta, ale nie wiem czy zasłużenie. Ogólnie nie jest on takim zabijaką, na jakiego wyglądał w pierwszych jedenastu walkach swojej kariery. W równolegle rozgrywanej gali w Rosemont, błyskawiczne zwycięstwo odniósł Tervel Pulev. Ma Bułgar kowadło w łapie. Ładnie wyczekał Anconę i jednym sierpem załatwił sprawę. Fajniej ogląda się go w ringu niż brata, ciekawe, czy w osiągnięciach będzie w stanie z nim rywalizować. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości