Guillermo Rigondeaux
|
31-12-2014, 05:17 PM
Post: #159
|
|||
|
|||
RE: Guillermo Rigondeaux
Trochę średnio Rigo wypadł. Brakło tej prezycji i bezbłędności . Nie był tak bezbłędny i skupiony jak zwykle. Do tego dochodzi bardzo niezwykły przeciwnik o niezwykłych jak na tą kategorię warunkach fizycznych. Zły występ to na pewno nie był, ale Rigo przyzwyczaił już do lepszych. Może chciał trochę podkręcić tempo i dramaturgię swojej walki dla tych co mardzą, że jest nudny, ale nie powinien ryzykować i odchodzić od tego co doprowadziło go na szczyt dla bandy marudzących amatorów. Mam nadzieję na wielkie walki dla Guillermo, bo w takich na pewno pokaże pełen kunszt i wyjdzie w pełni skoncertrowany, zmotywowany, zawalczy na 100%, a nie na 50% z domieszką chęci przypodobania się niedzielnym kibicom i zdeprymowania niemożliwością zakontraktowania wielkiej walki.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości