Naiwne marzenia...
|
11-09-2012, 10:15 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Naiwne marzenia...
Sytuacja w boksie światowym jest jaka jest. Wiele rzeczy powinno być zmienione, ale się nie zmieni. Dlatego postanowiłem opisać jakie zmiany bym wprowadził gdyby wszystko zależało tylko ode mnie. Taka fantastyka
- Jest jedna federacja i jeden pas na kategorię wagową. Żadnych półpaśców. - Oficjalny ranking jest prowadzony wg ściśle określonych i przejrzystych zasad. - Nr 2 rankingu MUSI walczyć z mistrzem. Jeżeli odmawia, to traci szanse na walkę o pas na 3 lata. - Mistrz odmawiający walki z oficjalnym pretendentem automatycznie traci pas. - Mistrz nie może walczyć rzadziej niż raz na 6 miesięcy. Przekroczenie tego terminu skutkuje automatycznym zwakowaniem pasa bez względu na przyczynę braku walki. - Awansuje się w rankingu nie tylko przez walki z silnymi rywalami, ale też dzięki częstotliwości walk. Wyeliminowałoby to dziwną postawę niektórych bokserów, którzy w swoim prime walczą raz na rok. - Ilość kategorii wagowych zostaje zredukowana. Uważam, że lżejsze kategorie, które zmieniają się co półtora kg są bez sensu. - Ważenie odbywa się 2 godziny przed walką. - Odbiera się dożywotnio licencje sędziom, którzy nie umieją punktować. Co myślicie o takiej rewolucji? Może coś byście dodali/zmienili? |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości