Polityka ogólnie.

[Gogolius]

Wybory na pewno przełomowe, Lewica z poparciem ok. 10% nie wchodzi do Sejmu bo Razem osłabiło Zlew.

PSL tylko sobie znanymi metodami znów nad progiem, choć tym razem bez Burego, Żelichowskiego czy Piechocińskiego - to partia w której pierwsze pojawią się grube rozliczenia i zapewne zmiana przywództwa.

Kukiz jak wahadełko, u niego to żaden wynik z puli 3-20% nie powinien dziwić ; )

Petru osiągnął bardzo dobry wynik, króciutko na scenie politycznej, a tu solidne 7%. Przy porażce Zlewu spotkałem się z argumentem, że za późno ruszono z projektem zjednoczenia lewicy i że trzeba 6-12 miesięcy na wykreowanie popularnego bytu politycznego. Jak widać niekoniecznie bo .Nowoczesna weszła, a JKM jak nie wchodził tak nie wszedł i teraz (choć brakło minimalnie).

PiS ma idealną sytuację, większość w Sejmie, Senacie, Prezydent - 4 lata na działanie. Nic tylko realizować ten wagon obietnic (Gliński już dziś zapowiedział, że chcą działać w socjalu i szkolnictwie już w 2016 roku co dla mnie jest zupełnie nierealne).


A w PO pewnie Grzesiu już zaciera ręce