Chavez Jr vs Fonfara
|
19-04-2015, 12:10 PM
Post: #93
|
|||
|
|||
RE: Chavez Jr vs Fonfara
Już teraz na chłodno.
Fonfara zaprezentował się na tle Chaveza naprawdę rewelacyjnie. Na niewiele pozwalał Meksykaninowi. To co mi się rzuciło najbardziej w oczy to zdecydowana poprawa w defensywie. Jak sobie przypomnę Andrzeja z Campillo i tego z dzisiejszej nocy to w tym aspekcie jest niebo a ziemia. Kondycja tradycyjnie na wysokim poziomie, niezły balans i praca nóg. W ofensywie również bardzo dobrze, ale z tym akurat Andrzej nigdy nie miał problemów. Fonfara był większy, silniejszy i co istotne szybki, a ciosy Juniora nie robiły na Polaku najmniejszego wrażenia, zatem odporność również na plus. Zaskoczyły mnie punktacje sędziów, gdyż myślałem, że mogą tu drukować pod Chaveza. W momencie odjęcia punktu ringowy doprowadził mnie prawie do szału, co to w ogóle miało być? Już bezpośrednio po ogłoszeniu wyniku co było formalnością Andrzej miał o to do niego (słusznie) pretensje. Co dalej? Prawdopodobny wydaje się rewanż ze Stevensonem, ale nie wiem czy to jest w tej chwili najlepsza opcja. Stevenson w ostatniej walce udowodnił, że jest wciąż świetny i tu byłoby mimo wczorajszego sukcesu niezwykle ciężko pokonać Adonisa. Andrzej jest jeszcze młody i czas pracuje na jego korzyść. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości