Bermane "BWARE" Stiverne
|
14-05-2014, 04:38 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Bermane "BWARE" Stiverne
Dopiero nadrobiłem zaległość (Stiverne vs Arreola) i muszę to stwierdzić - to była bardzo dobra walka.
Arreola postanowił nie bawić się w żadne taktyczne sztuczki i kombinacje, po prostu wyszedł się bić i spróbować przełamać Stiverne'a. Taki sposób prowadzenia tego pojedynku był z góry skazany na niepowodzenie : - Stiverne bije mocniej niż Chris - Ma twardszą i mniej rozbitą głowę Już pierwsza runda, a dokładniej jej końcówka pokazała nam, że Arreola nie trzyma już ciosu tak dobrze jak dawniej. Stiverne, zaś szybciutko przypomniał Arreoli, jak silnie bije. Kolejne rundy to ataki Arreoli, ale Stiverne wszystko dzielnie zniósł odgryzając się bardzo niebezpiecznymi kontrami - bomby na tułów ma imponujące. Pierwszy nokdaun, to jak dla mnie jeden z najlepszych kd z ostatnich lat w wadze ciężkiej, naprawdę. Bardzo szybka akcja lewy-prawy i choć cios nie na szczękę to powalił takiego chłopa jak Arreola, prawdziwa bomba z opóźnionym zapłonem. Chyba właśnie szybkimi rękoma Stiverne zaskoczył mnie najbardziej, wcześniej ten element u niego jakoś nie wpadł mi w oko. Podsumowując - pas WBC jest w naprawdę godnych rękach jak na obecne realia wagi ciężkiej. Stiverne bardzo imponuje mi siłą ciosu, siłą fizyczną i twardą głową. Wilder może dostać od niego straszne kuku... Jeszcze jedna - dwie takie wojny z udziałem Bermane'a i będzie to dla mnie gość na miarę Briggsa czy Bothy. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości