Stiverne vs Arreola II
|
13-02-2014, 06:11 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 06:18 PM przez Sander.)
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Stiverne vs Arreola II
(13-02-2014 05:14 PM)Krzych napisał(a): No tak, wszystko fajnie: wszystko się może zdarzyć, będzie "dobra bitka", emocje... Tylko gdzie tu jest poziom sportowy?Poziomu sportowego to nie ma nawet w walce na szczycie pomiędzy Władimirem a Powietkinem. A tak poza tym to ja specjalnego poziomu w walkach Vitalija (bo to w końcu o jego pas taka awantura) nie widziałem : co on sobie wybierał/dostawał za rywali? Charr, Sosnowski, Briggs? To były walki na poziomie? Walka Stiverne vs Arreola to nie powinien być sportowo słabszy zestaw niż te wspomniane Vitalija a można by jeszcze kilka wymienić. (13-02-2014 05:14 PM)Krzych napisał(a): tym bardziej, że to przecież jest walka o pełnoprawne mistrzostwo świata.Jeszcze nie zawalczyli a już narzekamy na poziom? Ja myślę, że kilka pojedynków jednego i drugiego Ukraińca to się nadawało bardziej na walkę o puchar sołtysa niż o pas mistrza świata. (13-02-2014 05:14 PM)Krzych napisał(a): Dobrze przygotowany Stiverne to jeszcze coś tam prezentuje ale Arreola? W walce o pas?Tu się zgodzę bo rzeczywiście Arreola to na ten pojedynek nie zasłużył. Ale pewnie gdyby walczył z Vitalijem a nie Stiverne'm to głosów sprzeciwu byłoby mniej. Bo Arreola po takich pretendentach jak Sosnowski, Charr czy Briggs to byłby na pewno opcją ciekawszą... Ja w każdym bądź razie po Vitaliju płakał nie będę i tego drastycznego obniżenia poziomu się absolutnie nie spodziewam. Kliczko już od kilku lat nie był żadnym wirtuozem. Miał nudny styl i słabych rywali których zabijał warunkami. Dla mnie fakt, że pas WBC w końcu trafi w inne ręce nie jest złą opcją. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości