Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Stiverne vs Arreola II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Wiemy już kto najprawdopodobniej stanie do walki o przejęcie schedy po Vitaliju Kliczko i przejęciu wakującego pasa WBC wagi ciężkiej. Federacja WBC nakazała możliwie najszybsze negocjacje obozom dobrych znajomych Stiverne'a i Arreoli.

[Obrazek: 42813.jpg]

Rewanż za pojedynek z 27 kwietnia 2013 roku kiedy to w eliminatorze właśnie do pasa WBC Stiverne wyraźnie wypunktował Arreolę rzucając go przy tym na deski i mocno rozbijając.
Ja sam wypunktowałem tamtą walkę 116-113 dla Stiverne'a a sędziowie widzieli to jeszcze wyraźniej.
Kto nowym mistrzem świata panowie?

Ciekawe, że Arreola zawalczy o pas do którego przegrał eliminator całkiem niedawno Confused
Takie zestawienie jest trochę bezsensu, w końcu Stiverne wygrał to bezdyskusyjnie. Z drugiej strony wolę już rewanż z Arreolą niż walkę któregoś z nich z Wilderem, który absolutnie nie zasługuje na walkę o pas mistrza świata. Kto by jednak nie zdobył tego pasa to wydaje mi się, że szybko go odda...
Najmniejsze zło: tak jak piszecie, Wilder nie zasługuje na walkę o pas po swoich dotychczasowych potyczkach.
Arreola jest za wysoko w stosunku do umiejętności, ale chwała mu za przekłucie balona Mitchella.

Jeśli do tego pojedynku dojdzie, to faworyt jest jeden: mam nadzieję, że Stiverne to wygra bo w tej chwili obok Fury'ego to mój ulubiony ciężki.
Bermane mimo cennej wygranej nad Arreolą jest przeceniany według mnie.
Druga potyczka z Arreolą dla mnie bez faworyta a wygrana Chrisa na pewno by mnie nie zdziwiła.
W końcu jakiś powiew świeżości w HW.
@Martin
A ja właśnie żałuje, że nie doszło do starcia Wildera z Arreolą/Stivernem. Przekonalibyśmy się ile ten gość jest wart.
@RedHawk
Ok, tylko ja bym wolał żebyśmy przekonali się na co stać Wildera nie w walce o mistrzostwo świata.
Bermane mimo cennej wygranej nad Arreolą jest przeceniany według mnie. <- okej, ale kogo cenisz wyżej? Odbudowywującego się Chisorę? Fury'ego który tak naprawdę prócz owego Chisory z nikim konkretnym nie walczył? Dołującego Adamka? Povietkina?
Dobra, Bermane może i jest przeceniany, ale ceni się go na tle innych: Povietkin, Pulev - reprezentują jakiś tam poziom, ale tak naprawdę Bername właśnie po pokonaniu Arreoli wybił się ponad innych. Rzucić Chrisa na deski to jest cios - jasne, tłumaczyliście mi już że Bername'owi Arreola pasował - ale kto z tej czołówki byłby faworytem z nim? (Haye i Kliczko się nie liczą)
@Gogolius
Ale tu nie chodzi o to kto jest lepszy.
Chodzi mi o to, że Stiverne nie jest tak dobry jak wielu sądzi. W walce z Arreolą nic rzucającego na kolana nie pokazał, Arreola wypadł tam słabiutko. Oczywiście to solidny pięściarz ale skoro już wymieniłeś Chisorę, Fury'ego, Adamka czy Powietkina to odpowiem : wyraźnym faworytem Stiverne by w tych walkach dla mnie na pewno nie był o ile w ogóle by nim był. Z taką pracą nóg i leniwym stylem to byłoby mu ciężko pokonać tych których wymieniłeś.
Nie uważasz?
Gogolius
Fury oprócz Chisory ma jeszcze na rozkładzie dobrego Johnsona oraz Cunninghama.
Stiverne nie radzi sobie z technikami którzy dobrze operują jabem. Dobrą walke (może wygraną) mógłby dać USS lub dobrze dysponowany Pulew oraz Fury.
@Martin
A dlaczego nie? jeżeli Wilder pokonałby Arreolę lub Stiverne'a przez nokaut w początkowych rundach znaczyłoby to, że gość na prawdę jest zwierzakiem w tej dywizji i zasługuje na pas.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Przekierowanie