Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 2.33 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Głowacki vs Silgado-Wałcz 12 maja
11-05-2018, 05:07 PM
Post: #7
RE: Głowacki vs Silgado-Wałcz 12 maja
Silgado to nie był typowy latynoski nabijacz rekordu. W tym przodują raczej Argentyńczycy i Brazylijczycy, a nie Kolumbijczycy. To był bokser silny fizycznie, który co nieco umiał (powiedzmy, że był na poziomie obecnego Balskiego). Był niepokonany, to dostał title shota od Lebiediewa, bo on lubił bić Murzynów (było zapotrzebowanie na takie bicie "ku pokrzepieniu serc" ze strony rosyjskich kibiców, ewentualnie zamiast Murzyna mógł być Polak). W pierwszych rundach Silgado nawet parę razy mocno trafił Rosjanina, ale potem Lebiediew przyśpieszył i go znokautował. Potem Kolumbijczyk przegrał jeszcze przez TKO3 z Shawnem Coxem, a w grudniu 2016 po dwóch pacnięciach lewą ręką Kudriaszowa w 1 rundzie trzeba go było reanimować. On wygląda na totalnie rozbitego i Głowacki też powinien go szybko załatwić.

Co do Czerkaszyna, to oglądałem tylko jego szybki nokaut na bumie Karasiowie. Wyglądał dobrze, ale na tle buma to jest łatwe. Inni pokonani przez niego to też bumy. Chłopak ma 22 lata i trudno wyrokować, co z niego wyrośnie. Ja generalnie nie mam zaufania do bokserów, którzy przyszli z kickboxingu.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Głowacki vs Silgado-Wałcz 12 maja - Hugo - 11-05-2018 05:07 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości