Ankieta: Kto wygra walkę wieczoru? Ankieta jest zamknięta. |
|||
Mayweather na punkty | ![]() ![]() ![]() |
4 | 26.67% |
Mayweather przed czasem | ![]() ![]() ![]() |
8 | 53.33% |
Conor na punkty | ![]() ![]() ![]() |
0 | 0% |
Conor przed czasem | ![]() ![]() ![]() |
1 | 6.67% |
Będzie remis | ![]() ![]() ![]() |
2 | 13.33% |
Razem | 15 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Mayweather vs McGregor
|
28-08-2017, 08:07 AM
Post: #503
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs McGregor
Obejrzałem walkę ponownie, tym razem w dobrej jakości i nadal podtrzymuję swoje zdanie, że ustawki nie było i obydwaj (w tym Floyd) boksowali na 100% swoich aktualnych możliwości. Rozumiem, że w boksie zdarzają się czasami sytuacje, w których ktoś z jakichś powodów świadomie boksuje gorzej, niż potrafi. Zazwyczaj dotyczy to ofensywy. Np. Kliczkowie często bawili się ze swoimi przeciwnikami jak kot z myszą, odwlekając egzekucję poprzez nie zadawanie ciosów lub zadawanie ich z niepełną mocą. Zdarzają się również symulowane nokauty. Bokserzy przewracają się specjalnie, bo ktoś im za to zapłacił, a znacznie częściej po prostu ze strachu. W pojedynku Mayweather - McGregor mieliśmy jednak do czynienia z sytuacją inną. To defensywa Floyda wzbudziła najwięcej zastrzeżeń, bo zainkasował on od McGregora (głównie w ciągu pierwszych 4 rund) więcej ciosów, niż w walkach z Mannnym Pacquiao i innymi renomowanymi rywalami. Moim zdaniem nie jest możliwe świadome inkasowanie uderzeń, których można uniknąć. Choćby dlatego, że każdy człowiek posiada wrodzony instynkt obronny zmuszający go do unikania zdarzeń mogących spowodować ból i inne negatywne skutki. Dlatego nie wyobrażam sobie sytuacji, że bokser widząc np. petardę mająca wylądować na jego wątrobie nie schodzi z linii ciosu, tylko zagryza zęby i zamyka oczy, żeby wytrzymać to uderzenie. Takie rzeczy tylko w bajkach. Kto nie wierzy, niech to przećwiczy z kolegą.
Słabsza dyspozycja Floyda w początkowych rundach mogła być po prostu spowodowana kombinacją kilku z następujących czynników: - naturalna utrata motoryki związana z wiekiem i długą przerwą w boksowaniu - zły stan psychiczny, który może pojawić się u każdego z najróżniejszych powodów - element zaskoczenia siłą fizyczną McGregora, silnego półśredniego, a nie lekkiego lub super lekkiego udającego półśredniego, do jakich to rywali przyzwyczajony był Floyd. Mieliśmy niedawno podobne zjawisko w walce Pacquiao - Horn. - taktyka oszczędzania sił własnych i jednoczesnego prowokowania rywala do ich szybkiej utraty, która w końcowym efekcie przyniosła pożądany skutek http://www.the-best-boxers.com ![]() |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości