Kazań 04.11.2015 (Wach vs Powietkin i inne walki)

[Hugo]

Zapraszam wszystkich do lektury tekstu "Wachmistrz i Matka Boska Kazańska" dotyczącego historycznej, politycznej i religijnej otoczki gali w Kazaniu.
Do przeczytania na http://www.bokserzy.cba.pl

[Wilczekstepowy]

Świetny artykuł. Wstrząsający wręcz.

[Wietnam]

Zgadzam się bardzo dobry tekst

[Hugo]

Zastanawiałem się, czy nie przeginam, doszukując się takich analogii. Jednak ostatecznie przekonał mnie fakt, że ta gala ma się odbyć w środę, a nie w piątek lub w sobotę, jak zwykle. Z ekonomicznego punktu widzenia bez sensu, a to znaczy, że czeka nas widowisko typu "Boks w służbie propagandy". W Rosji nic nie dzieje się przypadkiem. Gala boksu, na którą zaproszono Roya Jonesa, który przy okazji poprosił Putina o rosyjskie obywatelstwo, też celowo została umiejscowiona na Krymie tylko po to, by podkreślić rosyjskość Krymu i nagłośnić to, gdzie się da. Choćby poprzez Boxrec, który nie ma żadnych oporów w pisaniu: Sevastopol, Russia

[Wilczekstepowy]

Wach, póki co zdaje się bardzo dobrze wytrzymywać ciśnienie przed walką. Pierwszy face-2-face na całkowitym luzie:

[Wit]

Najlepszy i tak dał z Kliczką.

[Gogolius]

A czego ma się bać, z takimi naturanymi predyspozycjami obronnymi, to jest nie do zajechania. Nie wierzę, żeby Sasza złożył go przed czasem. Nie zdziwię się, jak Wach spróbuje zaklinczować Povietkina. Walka w niedzielę, mam nadzieję ją obejrzeć.

[KrychuTMT]

Walką w środę.

[Wietnam]

w środę 4 lis, tak tak.

[Gogolius]

No tak, Gogolius spojrzał w kalendarz październikowy, i patrzy że 4-ty to niedziela

No to w środę, jeden pies...