D.Chisora vs D.Haye
|
14-07-2012, 08:28 PM
Post: #241
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Ależ mi Wasza dyskusja nie przeszkadza;p bawi mnie troszkę po prostu:)
Pisząc "taki" miałem na myśli Ciebie ORAZ innych użytkowników przekonanych o zwycięstwie Chisory:) rzeczywiście troszkę dziwnie napisałem;p |
|||
14-07-2012, 08:29 PM
Post: #242
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
@Crumb
Mam prawo myśleć, że Chisora wygra. Jeżeli tak się nie stanie to masz zamiar mnie zwyzywać i zmieszać z błotem? |
|||
14-07-2012, 08:42 PM
Post: #243
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye | |||
14-07-2012, 08:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-07-2012 09:11 PM przez Jerome.)
Post: #244
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
@Crumb
Może masz racje, że te 24 strony to nasza dyskusja i na dodatek tego typu natomiast chciałbym zaznaczyć, że to nie jest kłótnia i żadne przekomarzanie się tylko żarty. Tak bynajmniej mi się wydaję. Każdy ma swojego faworyta ale wie na co stać stronę przeciwną. Każdy ma jakiś obraz tego pojedynku i nam go sprzedaje. Nie widzę w tym nic złego, że sobie popiszemy w zabawny sposób o przebiegu tej walki.. @Mastrangelo A co jego post ma wspólnego ze mną? @WSZYSCY Bez względu na wynik tego pojedynku życzę wszystkim miłego oglądania. Niech ten pojedynek dostarczy nam niezapomnianych emocji. Niech wynik tego pojedynku będzie uczciwy i jednoznaczny, bez względu na nazwisko zwycięzcy. David i Dereck to wspaniali pięściarze. Oby odpłacili nam za wszystkie pochwały w ringu. "Let's get it ON!" They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
14-07-2012, 10:29 PM
Post: #245
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Tak jak obstawiałem do 7 rundy i co?
|
|||
14-07-2012, 10:36 PM
Post: #246
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
@Crumb
Nic ;] Po prostu wygrał lepszy. Podoba mi się zachowanie obu teraz, po walce. Pełna kultura i wzajemny szacunek. To lubię: przed walką mogą chcieć się nawet pozabijać, ale już po walce powinno być spokojnie. Dlatego brawa dla obu za fajną walkę (choć liczyłem na coś więcej) i za kulturę po walce. |
|||
14-07-2012, 10:37 PM
Post: #247
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
No cześć
They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
14-07-2012, 10:40 PM
Post: #248
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Kończąca kombinacja była najpiękniejszą prowadzącą do nokautu jaką widziałem w wadze ciężkiej w ostatnich latach. Cholera, naprawdę piękne, prawie jak Douglas - Tyson.
Ale też muszę powiedzieć, że Haye kondycyjnie wyglądał naprawdę słabiutko po walce. Gdyby potrwało troszkę dłużej mogłoby być różnie. |
|||
14-07-2012, 10:40 PM
Post: #249
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Nie wiecie jaka euforia mnie ogarnęła. Czuje się jakby mi się syn urodził
Wspaniały pokaz Haye'a. Po Derecku spodziewałem się więcej ale w zasadzie skończył zgodnie z moimi przewidywaniami. Fajny obrazek po walce. Bez przesady ale jednak graba i szacunek. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
14-07-2012, 10:44 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-07-2012 10:45 PM przez Szakal.)
Post: #250
|
|||
|
|||
RE: D.Chisora vs D.Haye
Teraz na szybko parę moich spostrzeżeń:
1)Mówcie co chcecie, ale Haye mimo wszystko nieco zardzewiał. Było to widoczne między innymi w jego pracy nóg, nie było u niego takiego luzu i swobody jak zawsze. 2)Kondycyjnie David przygotowany był średnio. To 10 rund było ewidentnie pod niego i gdyby walka potrwała dłużej mogłoby być różnie. 3)Te 3 kilogramy więcej Chisory w porównaniu z walką z Witalijem dały o sobie znać. 4)Chisora sprawiał wrażenie niemającego większego pomysłu na Haye'a. 5)Dereck używającego lewego prostego był dziwnym widokiem ;] Oczywiście nie ujmuję nic Davidowi. Jeszcze raz powiem: brawa dla obu za fajną walkę. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości