Carson 18.10.2014
|
21-10-2014, 11:53 AM
Post: #71
|
|||
|
|||
RE: Carson 18.10.2014
Dla mnie to Uzcategui nic nie pokazał w walce z Korobowem.Natomiast podzielam opinie Jacobsie to bardzo dobry zawodnik i dla mnie faworyt z każdym (z średniej)prócz GGG.
|
|||
21-10-2014, 07:15 PM
Post: #72
|
|||
|
|||
RE: Carson 18.10.2014
Ja uważam, że najbardziej wymagającym rywalem w średniej dla Gołowkina jest Murray. Jeśli jest w formie, potrafi być skrajnie niewygodny i skuteczny, co pokazał z Martinezem (co prawda schyłkowym, ale jeszcze nie tak tragicznym, jak w kolejnym pojedynku). Oczywiście nie mam wątpliwości, iż Kazach by takie starcie wygrał przed czasem, jednak sądzę, że Anglik potrafiłby przez parę rund pokazać zdyscyplinowany boks i przynajmniej Gołowkina trochę zmęczyć. Poza tym, tak jak już ktoś napisał wyżej, Murrayowi taki pojedynek się po prostu należy. Niech tylko wygra ze Spadą, czego mu życzę.
Cotto, chociaż kapitalny technicznie, jest o wiele mniejszy i to mogłoby się dla niego bardzo źle skończyć. Pojedynek mało realny, gdyż Portorykańczyk woli opcję bezpieczniejszą, a równie kasową - Alvareza (może wygrać, może przegrać, ale przynajmniej nie zostanie ciężko pobity). Z innych pięściarzy średniej, team Gołowkina mógłby spróbować zakontraktować Quillina - pięściarz to solidny, a przy tym wydaje się odporny na ciosy. Ewentualnie będzie jeszcze Korobow, ale wiele zależy od tego, jak wypadnie z Lee (nie mam wielkich wątpliwości, że wygra). Co do przejścia wyżej - nigdy nie popieram takich opcji w przypadku zawodników, którzy bez problemu mieszczą się w dotychczasowym limicie. Zapewne nie skończyłoby się jak w przypadku Donaire, Maresa, czy Taylora, ale Gołowkin ma na to czas. Chociaż kto wie, może w międzyczasie zaliczy jakąś testową walkę non-title w superśredniej np. z Rodriguezem? |
|||
21-10-2014, 08:13 PM
Post: #73
|
|||
|
|||
RE: Carson 18.10.2014
Ale co tu mówić o tym, co się Murrayowi należy jak gość mógł już chyba ze 3 razy walczyć z Golovkinem i za każdym razem odmawiał? Mam nadzieję, że do walki dojdzie bo to jest jeden z czołowych średnich, ale ja nie widzę GGG przegrywającego z żadnym bokserem walczącym na zasadzie "Twoja kolej - moja kolej" zza podwójnej gardy. Kazach takich gości rozbiera na części jak Forrest Gump
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości