Adamek vs Chambers

[redd]

Mam nadzieję, że Rodżer, Ziggy i Tomek nie planują operacji "Władimir". Nie chciałbym oglądać Adamka ciężko znokautowanego. Povietkin zdaje się być optymalnym celem.
Chociaż chciałbym, aby Rahmanowi wyszedł jakiś lucky punch nokautujący Rosjanina

[willow(konserwatysta)]

Jest niesmak, bo trudno sie walczy z bardzo szybkim zawodnikiem, który dodatkowo opiera taktykę walki na staniu w miejscu i proponuje wyłącznie jedno uderzenie, czyli prawy hak bity z góry. Adamek wszechstronniejszy, bardziej zaangażowany, po prostu lepszy. Czas na walkę z Povetkinem.

[AdamekFightPL]

Adamek w wadze ciężkiej dominuje swoich rywali szybkością, Chambers ważąc 10 kg mniej na pewno był szybszy dlatego walka wyglądała tak jak wyglądała. Jednak skoro Adamek dawał sobie w miarę radę z tak szybkim zawodnikiem jak Chambers to dlaczego nie miałby sobie dać rady z Povetkinem, który nie jest już tym samym zawodnikiem co w walce z Chambersem. Tak czy inaczej zauważyłem dużo poprawę w obronie Adamka. Coraz bardziej leży mu ten styl ''Floyda'' bo większość ciosów wyłapuje na rękawice.

[Crumb]

No blagam Was. Gdyby Adamek walczyl z niewidomym inwalida na wozku tez byscie uwazali ze Adamek wspaniale zawalczyl? No bo Chambers byl inwalida w tej walce. Mial sprawna tylko 1 reke a i tak sobie swietnie radzil z Adamkiem. No juz bez jaj. Gdyby Chambers mial obydwie rece sprawne to jakos ta walka by wygladala a tak to kiepsko, kiepsko.

[Hugo]

@willow

Hak bity z góry? Sądziłem, że haki można bić tylko z dołu do góry. Ciosy bite z góry na dół potocznie określa się cepami. Przejęzyczyłeś się, czy też będziesz obstawał przy takim określeniu? Rozumiem, że chodzi ci o te obszerne ciosy Chambersa z prawej ręki, którymi systematycznie trafiał Adamka najczęściej w okolice ucha. Ja nazwałbym je prawymi sierpami, chociaż być może część z nich miała parabolę cepa.

@AdamekFightPL

Bez obrazy, ale chyba widzisz to, co chcesz widzieć. Akurat w walce z Chambersem Adamek inkasował wyjątkowo dużo. Ja nie widzę u niego żadnej poprawy w obronie, a wręcz przeciwnie. Adamek to typowy reprezentant europejskiej szkoły boksu, w której obrona opiera się na gardzie i okazjonalnych unikach, a nie na regularnym balansie. Próby przerobienia Adamka na styl typowy dla bokserów czarnoskórych są z góry skazane na niepowodzenie. Z 35-letniego Polaka nie da się zrobić Murzyna. Efekt jest taki, że Adamek kiwa się na boki, jak pajac, a nie jak bokser. W dodatku go to dekoncentruje i jego garda też zrobiła się dziurawa.

[PeterManfredo]

Niestety nie widać postępu u Tomka,za mało argumentów ma obecnie by mieć szanse z Kliczkami. Nie ma ich czym zaskoczyć do tego to świrowanie z wagą,dynamika kuleje

[Kikas]

-Rzeczywiście, Adamek w walce z Chambersem wydawał się być ociężały, szczególnie w końcowych rundach, ale też były momenty, w których potrafił przyśpieszyć i przełamać wymianę na swoją korzyść

-Chambers rzeczywiście walczył praktycznie cala walkę prawą ręką (poza pierwszą rundą), ale:
--dostał w pierwszej rundzie prawy od Adamka na bark, nie wiadomo czy od tego nie nabawił się tej kontuzji
--to że walczył jedną ręką niekoniecznie wyszło mu w całości na minus, dzięki temu cały czas mógł trzymać gardę lewą ręką, dzięki czemu praktycznie nigdy się nie odsłaniał na prawą bombę Adamka
--zamiast mieć pretensje do Adamka, że tak 'słabo' sobie poradził z 'inwalidą', powinniście mieć pretensję do Chambersa, że przez jego kontuzję, tak wyczekiwana walka wyszła na średnie show

-Co do obrony Adamka: tu macie rację, Adamek zbyt kombinuje w tej materii, raz 'na Floyda', innym razem po 'europejsku', widać że sam się w tym gubi czasem, a efekt- dużo przyjmuje czystych ciosów na twarz, miejmy nadzieję że Roger to zrozumie i pozwoli Adamkowi bronić się bardziej intuicyjnie, chwile zawahania z dobrym przeciwnikiem mogą go drogo kosztować

-Jeśli komuś w punktacji wyszło że Chambers wygrał, to proponuję zmienić zainteresowania, bo tych "flash punch" nikt rozsądny nie liczy jako uderzenie, a Chambers miał ich sporo, oczywiście nie twierdzę, że Chambers nie wyprowadzał bomb, jednak często zwyczajne machal ręką przed twarzą Adamka, takie 'uderzenia' by muchy nie skrzywdziły

A co do przyszłości Adamka:
-kolejna walka z K2: nawet nie wiem czy chciałbym to oglądać
-kolejna walka z Arreolą: także, jakoś to gonienie się po ringu mi się nie podobało
-walka z Povietkinem: ooo, już lepiej
-walka z Haye: moje marzenie, co prawda szanse Adamka bym oceniał na 25-35%, nie mniej jednak to mogłaby być prawdziwa ringowa wojna, a Adamek po tej walce, niezależnie od wyniku, mógłby odejść na zasłużoną emeryturę w chwale (no, może za mocne słowo, na pewno by zyskał szacunek u rozsądnych kibiców, hejterow nic nie zadowoli, jeśli na ich 'idolu' pojawi się nawet najmniejsza skaza, to zaczynają go mieszać z gównem, pomimo że sami w życiu nic nie osiągnęli, taki paradoks)

Oczywiście nie twierdzę że na tym forum ktoś hejtuje (nadmiernie ), ale jak czytam komentarze na portalu, to lekko rzecz ujmując, jestem zażenowany, oto kilka przykładów:

HAHAHAHA przecież ten człowiek kompromituje się.
Przypominam DLA CIEBIE TOMUŚ: Mandolina, Bureger, Nagy, Gołota.
Dziękuję i dobranoc. Dalej nie czytam.

(...) P.S.
Smutek, żal, rozczarowanie, frustracja i złość. To uczucia, które odczuwam po tej walce. Po walce z Vitem Góral stał tuż nad przepaścią. Teraz zrobił znaczący krok do przodu ...


I zaczyna mnie denerwować jego nadęta poza z wysuniętym palcem.
Kilka takich akcji izacznę nazywać go Tomcio Paluch.


Sami wiecie, to tylko kilka przykładów, z hejtowania na Adamka na bokser.org można by zrobić kilkutomową powieść, a powód jest jeden- polakom brak dystansu i wszystko idealizują, a jeśli ideał jednak okaże się nie być ideałem, to zaczynają wylewać na niego cale swoje życiowe frustracje.

[Adammobp]

(18-06-2012 06:36 AM)Hugo napisał(a):  Z 35-letniego Polaka nie da się zrobić Murzyna. Efekt jest taki, że Adamek kiwa się na boki, jak pajac, a nie jak bokser. W dodatku go to dekoncentruje i jego garda też zrobiła się dziurawa.

Śmieszne to napisałeś, hehe. Ale też się z tym zgadzam. Adamek trochę sam się motał w tych próbach unikania ciosów.

Tomek kiedyś grał w piłkę, stąd miał szybkie nogi. Teraz niemal całkowicie traci ten atut. A z Arreolą jak uciekał to nawet mi się podobało. Amerykanin był aż tym sfrustrowany

[PeterManfredo]

Jeśłi chodzi o pierwszy przytoczony cytat z głównej to odpowiedziałem temu Panu bo to hejtowanie Tomka jest ŻAŁOSNE

[Kikas]

Ktoś po prostu powinien się zabrać za moderowanie tych komentarzy.