Victor Ortiz
|
23-12-2011, 07:58 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Victor Ortiz
Pięsciarz dla mnie fascynujący, polecam jego bio.
http://www.youtube.com/watch?v=1kck3Mpek...ure=relmfu A sam styl walki niebywale dynamiczny, idzie jak taran, coś niesamowitego. |
|||
23-12-2011, 10:13 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Walczył Ortiz z Floydem - chciał go elegancko kulturalnie przeprosić, a ten chamisko go pobił brutalnie. Za ta takie coś Mayweather powinien pójść do więzienia.
Przypomniało mi to walkę w 1997 Gołoty. Jak zaczęła się walka Andrew vs Lewis Andrzej chciał się kulturalnie przywitać, a murzyn od razu zaczął go okładać. |
|||
23-12-2011, 10:53 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Gdyby mnie obcy facet chciał pocałować, zrobiłbym to, co Floyd
Tak już na poważnie - wszystko zweryfikuje najbliższa walka z będącym na podobnym poziomie Andre Berto. Wszyscy oczekują kolejnej brutalnej wojny i myślę, że tak właśnie będzie. |
|||
23-12-2011, 11:02 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Widowiskową walkę dali (Berto i Ortiz), lecz w ringu nie ma czasu na grzeczne przepraszania, zwłaszcza jak się walczy z Floydem Mayweatherem Jr.
|
|||
24-12-2011, 12:34 AM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
''Pięściarz fascynujący'' - doskonały komentarz dotyczący Ortiza. Bardzo niedoceniany pięściarz, który nie ma zbyt wiele szczęście w boksie zawodowym jak na razie :>
|
|||
24-12-2011, 01:24 AM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
No nie ma szczęścia to prawda, a zasługuje na nie jak mało kto. Nie chodzi nawet o jego tragiczne dzieciństwo, ale fakt talentu, ciężkiej pracy, bezkompromisowości, a to jak się zachował po walce z FM, gdy ten potraktował go bardzo nie fair, pokazuje jak jest wielką osobą, nie ma w sobie żadnych zlych emocji. Zauważylem że nawet jego przypychanki slowne przed walką z FM nie byly podszyte złą wolą, że chce dogryżć itp. Wyglądal bardzo naturalnie, bez żadnej spinki.
|
|||
24-12-2011, 02:54 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Jego biografia jest fascynująca również jak i Lamonta Petersona. Pokazuje, że "bez pracy nie ma kołaczy".
|
|||
24-12-2011, 03:09 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Zakończenie walki Mayweather vs Ortiz było dość kontrowersyjne, ale z punku widzenia sędziego prawidłowe. Tak czy inaczej Floyd wygrywał tę walkę na pkt a faul głową Ortiza był równie chamski co ciosy Floyda. Ortiz to dobry zawodnik, ale wciąż brakuje mu doświadczenia w porównaniu z takimi bokserami jak Floyd. Jeżeli chodzi o rewanż z Berto to nie jestem w stanie powiedzieć kto wygra. Sercem za Ortizem, ale Berto to też kawał twardziela.
|
|||
24-12-2011, 08:32 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Ortiz sam przyznał, że chciał złamać Mayweatherowi nos. Nie ukrywam, że lubię Floyda, ale gdyby to był ktokolwiek inny to postąpił bym tak samo, bo co innego faule i nieczyste zagrywki, a co innego zamierzona chęć dokonania uszczerbku na zdrowiu innego sportowca
|
|||
25-12-2011, 02:07 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Victor Ortiz
Po prostu Ortiz nie zachował się jak sportowiec i nie dziwię się Floydowi, że postąpił tak. Najlepszym rozwiązaniem byłby rewanż. Nie uważam, że teraz, że za miesiąc, lecz kiedykolwiek.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości