Mało i średnio znane ringowe batalie.

[Mastrangelo]

2013-08-16 Adrian Granados - Mark Salser
Po kontrowersyjnym remisie z byłym mistrzem świata, Kermitem Cintronem, gdy większość fanów widziała w nim zwycięzcę, Adrian Granados otrzymał kolejną szansę pokazania się na antenie ESPN2.
Jego przeciwnikiem był niepokonany, ale nieprzetestowany Mark Salser.
Walka z wczoraj - naprawdę kapitalna. Przy okazji polecam obejrzeć inną walkę Granadosa którą tutaj wspomniałem, z Frankie Gomezem. Ten chłopak naprawdę daje świetne walki, mam nadzieję, że ESPN zatrzyma go u Siebie jak Ji-Hoon Kima, czy Mauricio Herrerę.

[redd]

(17-08-2013 11:40 AM)Mastrangelo napisał(a):  2013-08-16 Adrian Granados - Mark Salser
Po kontrowersyjnym remisie z byłym mistrzem świata, Kermitem Cintronem, gdy większość fanów widziała w nim zwycięzcę, Adrian Granados otrzymał kolejną szansę pokazania się na antenie ESPN2.
Jego przeciwnikiem był niepokonany, ale nieprzetestowany Mark Salser.
Walka z wczoraj - naprawdę kapitalna. Przy okazji polecam obejrzeć inną walkę Granadosa którą tutaj wspomniałem, z Frankie Gomezem. Ten chłopak naprawdę daje świetne walki, mam nadzieję, że ESPN zatrzyma go u Siebie jak Ji-Hoon Kima, czy Mauricio Herrerę.

Trochę przez przypadek natknąłem się na tę walkę i muszę przyznać, że naprawdę jest świetna. Ogólnie jestem zaskoczony jej przebiegiem, przez 1,5 rundy wyglądało to na łatwą walkę dla Granadosa. Mistrzem nie będzie, ale ma duży potencjał do dawania emocjonujących walk.

[Mastrangelo]

Dokładnie Redd. Dać mu takiego Ji-Hoon Kima na rozpoczęcie następnego sezonu FNF i fajerwerki gwarantowane.
I jeszcze Teddy Atlas ze Swoim "Excuse me, but what an idiot!", hah .

[Mastrangelo]

2013-08-17 Giovani Segura - Jonathan "Bomba" Gonzalez
Sierpień 2013 roku(Tak, wiem że to teraz ale ja piszę dla przyszłych pokoleń!) nie był w dobrym czasie dla Portorykańskiego boksu. Nie tylko swój zmierzch miały największe gwiazdy, Miguel Cotto i Juan Manuel Lopez, ale także właściwie wszyscy potencjalni następcy zostali zastopowani w drodze na szczyt. Thomas Dulorme, Luis Orlando Del Valle, Jose A Gonzalez, Cesar Seda, Luis Cruz. Żeby tego było mało, jedyny mistrz świata których mogło pochwalić się Puerto Rico, Roman "Rocky" Martinez zawdzięczał swój pas przychylności sędziów w 3 ostatnich walkach z których żadna nie zakończyła się jednogłośną decyzją sędziów.
W takiej atmosferze desperacji, team 22 letniego Jonathana Gonzaleza zwietrzył Swoją szansę na szybkie wypromowanie wśród fanów Swojego zawodnika i mimo zaledwie 13 walk w ciągu dwóch lat na zawodowstwie postanowili rzucić go na głębokie wody.
Żeby wszystko ubarwić, na rywala wybrany został bardzo dobrze znany na wyspie po dwóch pamiętnych walkach z Ivanem Calderonem, Giovani Segura.
Patrząc na rekord Segury można by pomyśleć, że ludzie Gonzaleza wybrali dobry moment. 2 porażki w 3 ostatnich walkach, wszystkie bardzo ciężkie.
Ale czy naprawdę odrobiona została praca domowa? Jeśli spojrzeć bliżej na porażki to Brian Viloria w tamtym czasie wyrastał na najlepszego boksera wagi muszej na świecie, a przy tym ze Swoją siłą fizyczną, dynamiką i siłą ciosu był dla Segury bardzo niewygodny. Kolejna porażka przyszła z rąk Edgara Sosy, ale była co najmniej wątpliwa i wielu fanów kwestionowało dobór rywala dla młodego Gonzaleza.
Kolejna świetna walka .

[redd]

(20-08-2013 10:47 PM)Mastrangelo napisał(a):  2013-08-17 Giovani Segura - Jonathan "Bomba" Gonzalez
Sierpień 2013 roku(Tak, wiem że to teraz ale ja piszę dla przyszłych pokoleń!) nie był w dobrym czasie dla Portorykańskiego boksu. Nie tylko swój zmierzch miały największe gwiazdy, Miguel Cotto i Juan Manuel Lopez, ale także właściwie wszyscy potencjalni następcy zostali zastopowani w drodze na szczyt. Thomas Dulorme, Luis Orlando Del Valle, Jose A Gonzalez, Cesar Seda, Luis Cruz. Żeby tego było mało, jedyny mistrz świata których mogło pochwalić się Puerto Rico, Roman "Rocky" Martinez zawdzięczał swój pas przychylności sędziów w 3 ostatnich walkach z których żadna nie zakończyła się jednogłośną decyzją sędziów.
W takiej atmosferze desperacji, team 22 letniego Jonathana Gonzaleza zwietrzył Swoją szansę na szybkie wypromowanie wśród fanów Swojego zawodnika i mimo zaledwie 13 walk w ciągu dwóch lat na zawodowstwie postanowili rzucić go na głębokie wody.

Sytuacja analogiczna do Del Valle, który mierzył się z wypalonym i nie mającym dobrej passy Darchinyanem. Duże nazwisko do rekordu, które pomogłoby z przytupem wejść do czołówki. Tutaj z Segurą też się poślizgnięto. Moim zdaniem Gonzalezowi zabrakło doświadczenia, aby móc zneutralizować takiego punchera. W oczy rzuciło mi się, że "La Bomba" dużo biegał po ringu, ale niewiele z tego wychodziło. Segura bez problemu narzucał wymiany, a Gonzalez je przyjmował. Chociaż te szalone cepy Segury naprawdę komicznie wyglądają

Marco Antonio Barrera vs Kennedy McKinney
Znakomita walka, toczona w szybkim tempie.Walczyło ze sobą dwóch pięściarzy o olbrzymim sercu do walki (Barrery nikomu przedstawiać nie trzeba, a McKinney miał za sobą wojny z Ncitą i Juniorem Jonesem). Bardzo dużo wymian i aż 5 nokdaunów. Rundy 6 i 10 niczym z trylogii Gatti vs Ward.

[Mastrangelo]

(22-08-2013 04:05 PM)redd napisał(a):  Marco Antonio Barrera vs Kennedy McKinney
Znakomita walka, toczona w szybkim tempie.Walczyło ze sobą dwóch pięściarzy o olbrzymim sercu do walki (Barrery nikomu przedstawiać nie trzeba, a McKinney miał za sobą wojny z Ncitą i Juniorem Jonesem). Bardzo dużo wymian i aż 5 nokdaunów. Rundy 6 i 10 niczym z trylogii Gatti vs Ward.

Dobry "wybór"! Wydaje mi się, że była to pierwsza walka z serii Boxing After Dark. Zapamiętałem też taki moment gdy Roy Jones(nie wiem też, czy nie była to jego pierwsza walka w roli komentatora HBO?) zaczął w nienaturalny sposób krzyczeć "Oh, Oh!" i Jim Lampley go wyśmiał .
Świetna walka.

[Mastrangelo]

2013-08-23 Jesus Marcelo Andres Cuellar - Claudio Marrero
Argentyna kontra Dominikana o tymczasowy past WBA w kategorii piórkowej.
Dwóch niezbyt poprawnych technicznie, obszernie bijących twardzieli w "dzikiej" walce.

[Mastrangelo]

2013-08-24 Rey Megrino - Myung Ho Lee
Klasyczne starcie bokser vs. puncher między dwoma zawodnikami szerokiej czołówki mocno obsadzonej wagi muszej.
Rey Megrino to klasyczny puncher. Potwornie niebezpieczny w pierwszych rundach, obdarzony mocnym ciosem i walczącym na dużym ryzyku, ale zazwyczaj słabnący z biegiem walki i nie grzeszący wyszkoleniem technicznym. Rekord z 20 porażkami przy tylko 19 zwycięstwach przed tą walką był bardzo mylący. Bez wsparcia promotorów właściwie od początku kariery zmuszony był zostać journeymanem i walczyć z mocnymi rywalami na ich terenie, często bez odpowiedniego przygotowania. Mimo wielu porażek udawało mu się od czasu do czasu zszokować miejscowych faworytów, takich jak Denver Cuello, były mistrz świata Ratanapol Sor Vorapin, niepokonany prospekt Fonluang Sor Tanapinyo, czy w końcu legendarny Pongsaklek Wonjongkam po znokautowaniu którego Megrino został zauważony już nie tylko jako twardy journeyman, ale jako prawdziwy pretendent. Będąc wysoko w rankingu WBC, przy zwycięstwie nad Lee postawiłby się już praktycznie o krok od walki o pas mistrzowski.
Jego rywal również jednak dowiódł Swojej klasy gdy po 13 zwycięstwach z rzędu przegrał co prawda dwukrotnie z bokserami ścisłej czołówki kategorii muszej, Rockym Fuentesem i Edgarem Sosą ale w obu tych walkach pokazał się z bardzo dobrej strony.
Tutaj jest link(nie było tego w TV), naprawdę świetna walka:
http://www.youtube.com/watch?v=rLo4CKKeNKQ

[Mastrangelo]

2013-08-29 Brent Elliott - Waylon Law
Energetyczna i żywiołowa walka między dwoma młodymi bokserami o mistrzostwo stanu Queensland, Australia.

[Mastrangelo]

2013-06-02 Ryuji Hara - Shuhei Ito II
Niepokonany czołowy Japoński prospekt, Hara, broni Swojego pasa mistrza kraju kategorii słomkowej w rewanżu przeciwko Shuhei Ito, którego pokonał przez nokaut w ostatniej(piątej) rundzie kiedy spotkali się po raz pierwszy 2 i pół roku temu jako niepokonani nowicjusze.
Świetna walka i przy okazji rzut okiem na być może kolejnego Japońskiego mistrza najniższej z wag.