Chris Byrd - Andrzej Gołota (2004-04-17)

[PeterManfredo]

Zapytałem Byrda na Twitterze o to która z 3 walk mistrzowskich o podobnym przebiegu była dla niego najtrudniejsza...Chodziło o walki na przełomie 2 lat z Holym,Gołotą i McCline'm...Wskazał Polaka

[BMH]

Wiem, ze po czasie, wiec zrozumiale, ze nie bedzie uwzglednione. No ale jak obiecalem, to wrzucam.

Byrd-Golota
1. 9- 10
2. 9- 10
3. 9- 10
4. 9- 10
5. 9- 10
6. 9- 10
7. 10- 9
8. 10- 9
9. 10- 9
10. 10- 9
11. 10- 9
12. 10- 9
114-114 DRAW

Faktem jest, ze takie rundy jak: 1, 8, czy 12(moze o jakiej jeszcze zapomnialem) mogly isc w obie strony. W moim odczuciu, zaden wynik nie bylby wypaczeniem, od wygranej Goloty, poprzez remis i do zwyciestwa Chrisa.

[PeterManfredo]

1-6 dla Gołoty?
Oj...

[BMH]

Rozwiniesz?

[PeterManfredo]

Conajmniej dwie w pierwszych sześciu dla Byrda

[BMH]

Wg Ciebie? Ok. Jak zapewne wiesz punktowanie walk, to subiektywna sprawa, nawet jak staramy sie byc do bolu obiektywni.

Dla mnie 1, runda jak i druga dla Goloty, choc podkreslilem, ze mogla isc w obie strony i nie byloby zadnego wypaczenia. Te rundy byly bardzo rowne i najchetniej dalbym w nich ramis, a ze w walkach ktore ogladam z powtorek staram sie nie dawac rund remisowych, to zapisalem je na konto Polaka.


ps. Tobie pierwsza runda rowniez wyszla dla Andrzeja, a runda nr dwa byla bardzo podobna.

[Szakal]

@BMH
To nic, że po czasie. Głos będzie uwzględniony, gdy pojawi się kilka nowych kart użytkowników, którzy jeszcze ich nie dodali. Wtedy wrócimy do tego tematu.

[Sander]

BYRD - GOŁOTA

1. 9-10
2. 10-9
3. 9-10
4. 10-9
5. 9-10
6. 9-10
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-9
11. 10-9
12. 9-10
- - - - - -
115 -113 Byrd

[BESTIA]

BMH
Ty jesteś Jaffay na Boxing..pl bo coś podobne wręcz takie same karty macie?

[BMH]

(30-03-2013 04:30 PM)BESTIA napisał(a):  BMH
Ty jesteś Jaffay na Boxing..pl bo coś podobne wręcz takie same karty macie?

Nie.. Jaffay znikna bez sladu jakis czas temu. Szkoda, bo chlopak mial rozlegla wiedze, szczegolnie jezeli chodzi o stare czasy.

---

A punktacje nasze sie roznia Bestia.