Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Keith Thurman
08-03-2015, 04:06 PM
Post: #61
RE: Keith Thurman
To jest najlepsza opcja dla każdego, ale nie koniecznie realna.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 04:18 PM
Post: #62
RE: Keith Thurman
Myślę, że jeśli Floyd wygra z Pacquiao to tylko Brook będzie miał większą szansę na walkę bo posiada ostatni pas w welter. Oczywiście zakładając, że Floyd utrzyma poziom przeciwników i nie weźmie na koniec jakiegoś Colazzo Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 04:33 PM
Post: #63
RE: Keith Thurman
Weźmie Garcię albo rewanż z Pacquiao/Canelo/Cotto. Khan raczej odpada przez ramadan i to by było na tyle jeśli chodzi o rywali dla Floyda na wrzesień.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 09:08 PM
Post: #64
RE: Keith Thurman
(08-03-2015 03:32 PM)Metzger napisał(a):  We wrześniu może być ostatnia walka Floyda. Ale pewnie się nie odważy.

Thurman jest dla Mayweathera zbyt dużym ryzykiem, tej walki nie będzie. Floyd na pewno chce odejść jako niepokonany, a właśnie Keith jest wg mnie w tej chwili zdecydowanie największym zagrożeniem dla Mayweathera, większym niż Pacquiao, Khan, Cotto czy ktokolwiek inny.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 09:18 PM
Post: #65
RE: Keith Thurman
Martin, walki Pac-Floyd też miało nie być Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 09:46 PM
Post: #66
RE: Keith Thurman
Alvareza i Manny'ego również się bał. :v:v

"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie
eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka Rolleyes
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-03-2015, 09:56 PM
Post: #67
RE: Keith Thurman
(08-03-2015 09:18 PM)Gogolius napisał(a):  Martin, walki Pac-Floyd też miało nie być Rolleyes

Jeszcze nic nie wiadomo Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
09-03-2015, 12:07 AM
Post: #68
RE: Keith Thurman
Krychu
Mannego przestał się bać po 5 latach a Saula wziął w dobrym momencie.Tak pozatym jest #TBE i tego się trzymmy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
09-03-2015, 08:22 AM
Post: #69
RE: Keith Thurman
Guerrero wypowiedzial sie na temat walki Thurman-Mayweather. Mimo ze wyrazniej przegral z mlodszym Amerykaninem (nizsza punktacja + nokdaun) i bardzo chwali Keitha to uwaza, ze na ich starcie jest za wczesnie. Floyd jesy zbyt szybki i ma zbyt dobry refleks.

Zostaje tylko kwestia ze jak nie dzis to nigdy Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
09-03-2015, 09:56 AM
Post: #70
RE: Keith Thurman
Nie chcę wybiegać zanadto w przyszłość, bo przecież Floyd ma przed sobą teoretycznie trudny pojedynek z Pacquiao, ale Guerrero knows some shit about boxing. Thurman jest kozak, ale chyba prawie wszyscy spodziewaliśmy się, że na tle Guerrero Keith będzie błyszczał. Duch był niemalże tak szyty na Keitha jak Arreola na Stiverne'a. Thurman jest natomiast wg mnie takim zagrożeniem dla Floyda jakim był Mosley czy Alvarez. Podobnie Kell Brook. Niby jest szansa, że Thurman trafi i Floyd będzie w opałach, ale poza tym wg mnie zostaje dość łatwo wyboksowany przez prawie wszystkie rundy. Poza tym jak na tyle czyściochów wsadzonych w twardego, ale przecież wywodzącego się ze znacznie niższych kategorii Ducha, to trochę powątpiewam żeby wyszedł mu strzał życia wyłączający światło komuś takiemu jak Floyd, chociaż jakaś tam szansa oczywiście jest.

Z drugiej strony od dawna za mną chodzi myśl, że w tej ostatniej, 49. walce Floyda dosięgnie "klątwa Marciano" tak jak Michalczewskiego czy Holmesa i przegra Big Grin

Amir Khan czy Shawn Porter mimo, że pewnie obaj przegraliby z Thurmanem stanowią wg mnie większe zagrożenie dla Floyda. No i Cotto, który też myślę mógłby nie dać rady z Thurmanem.

Trochę odbiegłem od tematu, tj. samego Keitha, więc na koniec napiszę, że w ramach nauki do walki z Floydem najlepsza byłaby chyba walka z Marquezem, ale zdaje się, ze już Hearn pracuje nad takim pojedynkiem dla Brooka. Ewentualnie jeszcze Bradley, który też momentami potrafi być w miarę śliskim kontrbokserem, tylko że jest u Aruma, więc to komplikuje sprawę :/ No i czasu na naukę nie ma, bo teoretycznie Floyd za chwilę kończy karierę, a jak nie zawalczy we wrześniu z Thurmanem, Brookiem, Khanem i Jonakiem, to znaczy że uciekł i nie można go traktować jako prawdziwego mistrza Wink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości