Gołowkin vs Adama

[Gogolius]

Wymagania spoko, ale prędzej do promotorów. No ale co poradzić, jak za Quilinem stoi inna tv, a Martinez będzie gotowy na końcówkę roku (o ile jego walka z GGG będzie miała sens po porażce z Cotto ).

Myślę, że Golovkin chciałby walczyć ze ścisłym topem, ale niestety... Diablo ma podobny problem (a przynajmniej tak mi się wydaje).

[Martin]

Podobno obóz GGG złożył ofertę Frochowi, ale ten póki co ma na głowie rewanż z Grovesem.

[BMH]

Pod koniec 2rundy GGG cos sie stalo z reka prawa?

[Krzych]

Heh, Ward wyboksowałby Golovkina jak świniaka. To tyle co można wywnioskować z dzisiejszej walki. A Froch przegra bo nie ma obrony a odporność, nawet ta największa, ma swoje granice i ciosów takich zawodników jak GGG nie można jednak blokować twarzą, zdecydowanie nie. Na Golovnika potrzeba jednak zawodnika z bardzo dobrą obroną bo jego akcje bywają złożone i lubi sobie strzelić lewym na tułów. Zobaczymy co dalej dla Golovkina bo to obijanie klasy C zaczyna się już nudzić a ostatnie dwie walki pokazały, że jeszcze trochę mu brakuje do tego miejsca, w którym większość go stawia i zawodnicy klasy Warda czy Floyda zrobili by mu kuku.

[Martin]

No i po walce. Adama dotrwał do 7 rundy. W sumie robił co mógł, kilka razy trafił Kazacha, ale na GGG to absolutnie żadnego wrażenia nie zrobiło. Gołowkin spokojnie od samego początku kontrolował przebieg walki, wydaje się, że nie walczył na 100% swoich możliwości a i tak rozprawił się z rywalem bez większych problemów.

Kto się odważy teraz wyjść do GGG?

[KrychuTMT]

Floyd robi go 120-108 .

[Krzych]

A tak w ogóle to widzieliście walkę Makabu? Myślałem, że umrę ze śmiechu Spodziewałem się jakiegoś argentyńskiego twardziela patrząc po rekordzie a tu wyszedł grubas z 150 cm wzrostu, który padał od podmuchu wiatru, przynajmniej przy drugim nokdaunie. Samo zachowanie Makabu jest chyba najlepszym komentarzem do tej walki. Żenada stulecia

[Martin]

(01-02-2014 11:49 PM)KrychuTMT napisał(a):  Floyd robi go 120-108 .

Pewnie nigdy nie dowiemy się kto kogo by zrobił...

Wczorajszy Gołowkin to może 60% tego co potrafi, także ja bym takich wniosków nie wyciągał zbyt pochopnie.

@Krzych
Co do Makabu to nic dodać nic ująć...