Tomasz Adamek

[redd]

(15-11-2013 06:38 PM)Metzger napisał(a):  

(15-11-2013 06:31 PM)Hugo napisał(a):  Moim zdaniem nadzieje na title shota w HW to mrzonki.

Pozostaje szukać jakiegoś money shota i wracać do Polski.

Na to wygląda. Adamek mało kogo emocjonuje w dzisiejszej HW, Kliczko ma cały szereg rywali ciekawszych niż schylkowy cruiser. Pozostaje czekanie na oferty od zawodników top15 - Fury, Haye, Arreola.

Mam taką spiskową teorię, że być może "Adamek jest chory", a za chwilę się dowiemy że w lutym/marcu ma zaklepaną kasową walkę z jakimś mocnym przeciwnikiem za dużą kasę. Głazkow to dla Adamka najgorszy możliwy rywal - anonimowy, a sportowo prawdopodobnie lepszy.

[Metzger]

(15-11-2013 07:08 PM)redd napisał(a):  Mam taką spiskową teorię, że być może "Adamek jest chory", a za chwilę się dowiemy że w lutym/marcu ma zaklepaną kasową walkę z jakimś mocnym przeciwnikiem za dużą kasę.

Coś w tym może być. Podejrzane jest ukrywanie jaka choroba rozłożyła Adamka.

[RedHawk]

Jak ukrywanie? znacie taką chorobę jak ''grypa'' ?

[Metzger]

(15-11-2013 07:39 PM)RedHawk napisał(a):  Jak ukrywanie? znacie taką chorobę jak ''grypa'' ?

Informacja o grypie umknęła mojej uwadze. Z kolei Głazkow wspominał coś o zatruciu. Tak czy siak takie walki Adamkowi nie są potrzebne na tym etapie kariery. Realne ryzyko porażki i nieduża kasa. Możliwe, że wyciął Ukraińcowi taki numer jak Władek Chisorze dwukrotnie.

[redd]

Dla mnie sprawa jest dziwna. Podobno Adamek jest chory od soboty. Nagle, bodajże w środę okazuje się, że jest bardzo chory.
To przez te wszystkie dni, wiedząc że ma walkę, chodził z chorobą bez żadnej konsultacji z lekarzem? To przecież jest szczyt nieodpowiedzialności. Dosyć naiwnie to brzmi - jeżeli byłby chory już w sobotę, powinno to być szybko skonsultowane z lekarzem i powinny mu zostać podane odpowiednie leki. A tak się okazuje - był chory od soboty, a teraz jest jeszcze bardziej chory. Co się działo przez te wszystkie dni? Jeszcze może w tym czasie dawał pokazowe sparingi z burmistrzem (co jest absurdem)?.

Możliwe, że Main Events chciało wsadzić Adamka na minę i wypromować na jego plecach Głazkowa.

[RedHawk]

Podobno Adamek w środę obudził się osłabiony z 40 stopniową gorączką. Tym właśnie charakteryzuje się grypa, że nie ma wcześniej żadnych objawów tylko łapie znienacka.

[Metzger]

Onet informuje, że papież Franciszek I zachorował i odwołuje audiencje. Przypadek? Nie sądzę.

[Sander]

Cóż, stało się jak się stało. Mam nadzieję, że w lutym lub marcu Tomasz wyjdzie do poważnego gracza i w wypadku wygranej dołączy do peletonu goniącego Władimira. Szans z Ukraińcem nie ma ale jak mam oglądać walki Władimir vs Pianeta, Mormeck, Thompson to już wolę Władimir vs Adamek.

[BMH]

Z jednej strony szkoda, ze do walki z Adamkiem nie doszlo. Jednak z drugiej strony, moze nie ma czego zalowac...? Dzieki zmianie rywala zobaczylismy swietna walke, a nie sadze by styl Glazkova i Adamka gwarantowal takie widowisko. To co widzialem wczoraj, bylo dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczniem i traktuje ten pojdenek jako jeden z lepszych w ostatnich latach w wadze ciezkiej.
Zastanawiam sie co dalej... czy Tomasz bedzie celowal w Ukrainca, czy moze bedzie wolal go unikac? Smutne, ze zawodnik ktory caly czas powtarza, ze jego celem jest tytul w HW najpierw odmawia walki o prawo obowiazkowego pretendenta(hajs sie nie zgadza), a teraz nie wychodzi do walki o nr.2(podobno choroba).
Moim zdaniem, Amerykanska przygoda Adamka sie pomalu konczy. Nie bede zaskoczony jak za rok jego jedynymi dobrze platnymi walkami beda "bratobojcze" potyczki w Polsce(Szpilka, Wach, Wlodarczyk).

[RedHawk]

Mnie zastanawia dlaczego Adamek nie walczy już w Prudential Center gdzie zawsze było full ludzi... i fajnie się oglądało te walki, a teraz? teraz Adamek walczy w kilkutysięcznych garażach.