Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
|
26-04-2013, 02:43 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-04-2013 04:05 PM przez Sander.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
W trzecim odcinku mojego cyklu przyjrzałem się pięściarzom z Afryki. Solidnych ciężkich tu nie brakuje i nie brakowało. W Kamerunie numerem 1 jest niezły Carlos Takam zaś w ojczyźnie znakomitego Ike'a Ibeabuchi'ego - Nigerii - solidnych ciężkich jest nieco więcej.
ODCINEK 3. NIGERIA Samuel Peter 34(27 KO) - 5(3 KO) - Potężny i mocno bijący 32-latek urodzony w stanie Akwa Ibom w południowej części Nigerii ma za sobą udaną karierę zawodową i przyzwoitą karierę amatorską. Olimpijczyk z Sydney wcześniej był mistrzem Nigerii w kategorii super cięzkiej. Debiutował w 2001 roku w wygranym przez KO pojedynku z Georgi Hristovem. Większość zawodowych walk stoczył na terenie USA. W początkowej fazie kariery mierzył się z niedoświadczonymi rywalami któych najczęściej szybko odprawiał z kwitkiem. W ósmym zawodowym pojedynku walczył z niezwykle odpornym na ciosy i wytrzymałym Marionem Wilsonem. Wygrał na punkty i była to jego pierwsza walka której nie zakończył przed czasem. Poważne wyzwania spotkały Nigeryjczyka w roku 2005. Po pokonaniu Gilberta Martineza i Taurusa Sykes'a zmierzył się w pojedynku eliminacyjnym do walki o mistrzostwo świata federacji IBF i WBO z Wladimirem Kliczko. Walka miała niesamowity przebieg. Peter rzucił wielkiego Ukraińca 3-krotnie na deski co i tak nie pozwoliło mu wygrać tego pojedynku. Sędziowie jednogłośnie opowiedzieli się za zwycięstwem Ukraińca. Była to pierwsza porażka Petera na zawodowym ringu. Porażka ta nie wpłynęła negatywnie na dumę Nigerii. Niecałe 3 miesiące po porażce z Kliczko wrócił na ring pokonując Roberta Hawkinsa. Po zwycięstwach nad Juliiusem Longiem i dwukrotnie w bojach eliminacyjnych WBC z James'em Toneyem Samuel Peter ponownie zaczął się liczyć w grze o pas mistrza świata. Drugie podejście okazało się skuteczne. Peter posiadający status tymczasowego mistrza świata(Oleg Maskajew wycofał się z walki w obronie pasa właśnie z Peterem) pokonał po 12 rundowym pojedynku Jameela McCline'a jednogłośnie na punkty mimo iż Nigeryjczyk 3-krotnie zaliczył deski. Po pokonaniu Olega Maskajewa w pierwszej obronie i porażce z Vitalijem Kliczko kariera Nigeryjczyka zaczęła ciągnąć w dół. Po porażce z Eddiem Chambersem postanowił stoczyc kilka walk na odbudowanie. Wygrał 4 kolejne walki w tym z dobrze nam znanym Nagy Aguilerą. 11 września 2009 roku doszło do rewanżowego starcia z młodszym z Ukraińskich braci Wladimirem. Po 10 rundach dominacji Ukrainiec posłał Petera na deski serwując mu potężne KO. Wrócił pół roku później i ponownie przegrał przed czasem tym razem z dobrze rokującym Robertem Heleniusem. W ostatnich pojedynkach widoczne były skutki wyczerpujących walk z braćmi Kliczko, Jameelem McCline'm i problemach z wagą po których nie był już tym samym bokserem. Od tamtej walki Nigeryjski Koszmar pozostaje nieaktywny i dziś niewiadomo co dalej z jego karierą. Lecz pięściarza wprawdzie porozbijanego lecz ledwie 32-letniego(pewne źródła podają, że Peter jest kilka lat starszy) nie ma jeszcze co skreślać. Gbenga Oloukun 18(11 KO) - 9(4 KO) - Olimpijczyk z Sydney gdzie dotarł do 1/16 finału. Zapowiadał się świetnie lecz dotychczasowa kariera zawodowa chyba nieco poniżej oczekiwań. Już sam rekord nie wygląda zbyt okazale lecz przyznać trzeba że poprawny technicznie Nigeryjczyk prowadzony był nadwyraz odważnie. Przez pierwsze 2,5 roku kariery zawodowej wygrał 16 kolejnych pojedynków z niskiej klasy rywalami głównie z Europy w tym z naszym Tomkiem Zeprzałką czy Brazylijczykiem Zumbano Love'm. 25 kwietnia 2009 roku zmierzył się ze słynnym dziś Manuelem Charrem. Poległ przez KO w 7 rundzie. Kilka miesięcy później Oloukun sprawił małą niespodziankę pokonując byłego mistrza świata Lamona Brewstera nieznacznie na punkty. Niestety po tej wygranej przyszła seria (trzech punktowych i jednej przed czasem) porażek między innymi z Kubratem Pulevem i Robertem Heleniusem. Niestety w pojedynkach tych sylwetka Nigeryjczyka pozostawiała wiele do życzenia.. Po tych porażkach niespodziewanie pokonał Konstantina Airicha mimo sporej nadwagi przez TKO w 4 rundzie. Ostatnie pojedynki w wykonaniu tego dobrze zapowiadającego się Afrykanina to pasmo porażek między innymi z Carlosem Takamem czy przy dużej pomocy sędziego ringowego z Edmundem Gerberem w marcu tego roku.Była to jak dotąd ostatnia walka Oloukuna. Rola journeymana chyba na stałe podepnie się do tego pięściarza z Nigerii. Emmanuel Nwodo 24(20 KO) - 5(KO 4) - 39 letni mierzący 191 cm Nwodo na zawodowych ringach boksuje od 15 lat. Karierę rozpoczynał walcząc na terenie Afryki . Pierwsza wizyta w Europie zakończyła się porażką w 3 rundzie z Richelem Hersisią na terenie Danii. Po tym niepowodzeniu Emmanuel Nwodo przeniósł się do USA i tam zaczął bez wielkiego trudu wygrywać kolejne walki z rywalami klasy co najwyżej przeciętnej lecz zdołał wygrać też z szanowanym Imamu Mayfieldem byłym mistrzem świata IBF. W kolejnych walkach Nwodo balansował między kategorią ciężką i cruiser lecz bez większych sukcesów. W 2009 roku pokonał przed czasem Lenzie Morgana po czym zawiesił nierozwijająca się karierę na 3 lata. 19 maja 2012 roku powrócił na ring pokonując przez TKO w 1 rundzie Michaela Shanksa. KAMERUN Carlos Takam 27(21 KO) - 1(0 KO) - Kolejny w tym zestawieniu olimpijczyk z Sydney niestety nie osiągnął w Australii żadnego sukcesu. Bez dwóch zdań Takam to w tej chwili jeden z najlepszych o ile nie najlepszy pięściarz reprezentujący kraj z Afryki. Silny fizycznie 32-latek urodzony w Douali cała karierę bokserską spędził jak dotąd we Francji gdzie mieszka. Po pokonaniu w kwietniu 2011 roku Nigeryjczyka Gbengi Oloukuna Takam zdobył pas regionalny WBO Africa. Z powodu braku solidnych i młodszych rywali z Afryki w pierwszej obronie swojego pasa zdecydował się na leciwego Fransa Bothę którego pokonał przez techniczny nokaut w 11 rundzie. Wcześniej w roku 2009 doznał jedynej jak dotąd porażki z Gregorym Tonym na punkty. Sukcesywnie wspinający się w rankingowych drabinkach Kameruńczyk w ostatnim pojedynku nie dał szans Ivicy Perkiciovi z Chorwacji. Bez wątpienia Takam ma przed sobą jakieś perspektywy. Już 24 maja w pojedynku o pas WBF zaboksuje we Francji z Michaelem Grantem. |
|||
26-04-2013, 06:37 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Jestem pewien że Ike Ibeabuchi "złamał by" Kliczków gdyby nie psychiatryk........kto wie może nawet pokonał by samego Lennoxa .
Ike był genialny pod każdym względem a w jego walce z Tua padł rekord w ilości zadanych ciosów przez obydwóch zawodników ,niepobity po dzień dzisiejszy . Niestety Ike był świrem :chorował na CHAD ,chciał zniszczyć cały świat i wszystkich ludzi...choroba pogłębiła się miał urojenia i wylądował w psychiatryku .Ciekawe co się z nim teraz dzieje . |
|||
26-04-2013, 06:46 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
@pyra90
Zgadzam się z Tobą. Ike to był monster prawdziwy twardy skurczybyk który mógł zdominowac HW na wiele lat. Niestety swoje 3 grosze do upadku Ike'a boksera i człowieka dołożył też pan Don King choć miał on i swoje wewnętrzne problemy. Ike dziś ma dopiero 40 lat. Szlag mnie trafi jak sobie pomyślę, że mógłby nawet dziś być mistrzem świata... Nie mówiąc o latach 2004-2010(31-37 lat) w których znajdowałby się w swoim prime gdzie mógłby walczyć z Gołotą np. Wielka szkoda i strata dla boksu. |
|||
26-04-2013, 07:11 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
(26-04-2013 06:37 PM)pyra90 napisał(a): Ciekawe co się z nim teraz dzieje .Siedzi w pierdlu, tam gdzie jego miejsce. Podobno mają go deportować. (26-04-2013 06:46 PM)Sander napisał(a): Wielka szkoda i strata dla boksu.Może i strata dla boksu, ale nie dla ludzkości. Ten śmieć powinien zgnić za kratami. |
|||
26-04-2013, 07:29 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Siedzi nadal? Podobno miał wyjść w 2011. Tak coś mí się obiło. Mogę się mylić.
|
|||
26-04-2013, 07:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-04-2013 08:20 PM przez BMH.)
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
(26-04-2013 06:37 PM)pyra90 napisał(a): Jestem pewien że Ike Ibeabuchi "złamał by" Kliczków gdyby nie psychiatryk........kto wie może nawet pokonał by samego Lennoxa . Rekord wagi ciezkiej(podejrzewam ze w nizszych wagach padaly wieksze liczby ciosow), a przebili nawet Fraziera z Alim... jak wiemy ci walczyli 14rund, a Ike z Davide 12. W latach 90tych, bylem przekonany, ze Ike zunifikuje pasy, a smiem twierdzic, ze to co widzialismy z Tua, to jeszcze nie byl max jego mozliwosci... kilka walk na szczycie, i wskoczylby na jeszcze wyzszy level. Przez wszystkie lata jakie interseuje sie boksem, to Nigeryjczyka najbardziej nie moge odzalowac, i do dzis dnia zaraz po Tysonie, jest moim ulubionym ciezkim. Co do jego wyscie, to 14maja byc moze cos sie ruszy w jego sprawie. |
|||
26-04-2013, 07:58 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Jakiś czas temu widziałem jego fotki z więzienia...
Szkoda chłopa. No ale za niewinność siedzieć nie poszedł i tak jak jego prywatnych czynów nie będe kwestionował i oceniał tak jako boksera bardzo brak go w ostatniej dekadzie w towarzystwie wagi ciężkiej. |
|||
02-05-2013, 09:35 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Wolałbym, żebyś przekazywał dokładniejsze informacje dla czytelników, jak już tworzysz taki tekst. Na przykład: Takam to pięściarz, który ma przed sobą perspektywy, pokonał tego i tamtego. Lepiej by się czytało, gdyby w tekście było więcej informacji, ale takich bardzo przydatych, np.: Takam to świetny technik, bardzo szybki i z nokautującym ciosem. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi, ale doceniam też to, ile pracy wkładasz na te opisy.
Takam interesuje mnie od dawna, ale nie mogłem nigdy nic znaleźć na jego temat. Oglądałem jedynie, jak trenował i sparował i całkiem niezłe wrażenie na mnie zrobił, ale to tylko trening. |
|||
02-05-2013, 09:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-05-2013 09:56 PM przez Sander.)
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Rozumiem ale opisuję tu przeważnie anonimowych u nas bokserów. Chcę pokazać, że taki ktoś w takim kraju boksuje przekazać jak radzi sobie w karierze ale szczegóły na ich temat ciężko zdobyć.
W temacie WIELKA BRYTANIA już szerzej przedstawiłem plusy i minusy bokserów ale w przyszłości postaram się to poprawić. |
|||
24-05-2013, 07:51 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Waga ciężka - NIGERIA, KAMERUN
Orientuje się ktoś gdzie można obejrzeć walkę Takam vs Grant ? Może jakiś Francuski kanał jakich od groma na Cyfrowym Polsacie pokazuje?
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: