Ankieta: Canelo vs GGG Ankieta jest zamknięta. |
|||
Canelo PTS | 5 | 27.78% | |
Canelo KO | 0 | 0% | |
Remis | 0 | 0% | |
GGG PTS | 6 | 33.33% | |
GGG KO | 7 | 38.89% | |
Razem | 18 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
|
29-08-2017, 08:03 PM
Post: #51
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Walkę Orozco - Ortiz przeniesiono na 23.09. Odbędzie się na gali Linares - Campbell w Inglewood.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
30-08-2017, 09:03 AM
Post: #52
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Undercard zaczyna się sypać. Zniknęła z rozpiski kolejna walka, a mianowicie Marrero - Rojas. A więc z w sumie gali wypadło 2 najlepszych (poza walką główną) bokserów, a mianowicie Orozco i Marrero. W zamian pojawiły się 2 nowe zestawienia, które jednak znacznie ustępują poprzednim.
Ryan Martin vs Francisco Rojo - waga lekka Obydwaj wysoko notowani przez Boxrec, ale żaden mnie nie przekonuje. Szczudłowaty Martin nie ma w bilansie nikogo godnego uwagi. Rojo znokautował w br. (przegrywając wysoko na punkty) cenionego niegdyś Dantego Jardona, którego jednak wcześniej porozbijali Japończycy. Mój typ to Martin na punkty. Vergil Ortiz vs Cesar Valenzuela - waga super lekka Ortiz to młodociany początkujący król nokautu z bilansem 6(6) - 0, z czego 5 wygranych w 1 rundach. Valenzuela to bumiarz udający prospekta. Przetrwanie pierwszej rundy będzie jego sukcesem. http://www.the-best-boxers.com |
|||
30-08-2017, 11:07 AM
Post: #53
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Pasjonuje mnie walka Gołowkin - Alvarez, jak od dawna żadna inna. To może być rzeczywiście autentyczna walka dekady w odróżnieniu od różnych badziewi, które nam wciskano przez ostatnie lata jako super pojedynki. Żałuje, że nie odbyła się ze 2 lata wcześniej, gdy Gołowkin był w lepszej formie. Z drugiej strony teraz wynik nie jest tak oczywisty, jak byłby wtedy.
Przebieg i rezultat walki są trudne do odgadnięcia. Mogą je wypaczyć sędziowie, ale i bez ich ingerencji niewiadomych jest dużo, bo obydwaj rywale są niejednoznaczni i elastyczni stylowo. Canelo w różnych walkach boksował jako dystansowy boxer, umiarkowany swarmer lub zmieniał te style w trakcie walki. Odniosłem przy tym wrażenie, że woli (lub tak mu każą trenerzy) boksować na dystans, podczas gdy w półdystansie idzie mu lepiej. Być może wynika to z ekonomii sił, bo wiadomo, że swarmer wywierający presję szybciej się męczy (choć często jego rywal traci siły jeszcze szybciej). Wydaje mi się jednak, że świadome pchanie się do półdystansu z kimś tak silnie bijącym, jak Gołowkin byłoby głupotą. Zakładam więc, że 16.09. na ringu w T-Mobile Arena w Las Vegas zobaczymy Alvareza starającego się boksować na dystans. Zaszufladkować Gołowkina jest jeszcze trudniej. W swoich wczesnych walkach mistrzowskich (np. z Fuchigamim, Ishidą lub Proksą) prezentował się jak boxer z domieszką defensywnego sluggera. Nie szukał aktywnie nokautów, które przychodziły same. Podobnie było też w niektórych późniejszych walkach, np. z Geale'em lub Rubio. Z drugiej strony w innych pojedynkach (z Rosado, Macklinem, Murrayem) jego styl ewoluował w kierunku wywierającego stałą presję na przeciwniku swarmera. Jeszcze później (z Brookiem i Jacobsem) zaprezentował się jako ofensywny slugger od 1 gongu starający się urwać głowę rywalowi i sporo przy tym inkasujący. To może niepokoić, gdyż taki "boks na skróty" charakteryzuje zazwyczaj pięściarzy schyłkowych. Boksując w ten sposób z Canelo może zostać zarówno boleśnie skontrowany, jak również skutecznie powstrzymywany klinczami przy prawdopodobnym przyzwoleniu sędziego ringowego. Moim zdaniem Gołowkin powinien wrócić do swoich "korzeni" czyli do boksu dystansowego i technicznego. Góruje nad Alvarezem techniką (podstawy z amatorskich ringów) oraz pracą nóg przy powiedzmy porównywalnej szybkości rąk. To powinno mu zapewniać wygrywane kolejno rundy bez konieczności poszukiwania nokautu na siłę. A jeżeli Canelo się tym zdenerwuje i pójdzie do przodu, to z dużym prawdopodobieństwem dostanie petardę w dziób, która go powali. Pozostaje jeszcze wielka niewiadoma w postaci sędziowania. Nie wykluczam, że obóz Canelo może posunąć się do podobnego świństwa, jak w jego pojedynku z Troutem tj. podania do wiadomości punktacji po kilku rundach (z dupy wziętej i faworyzującej swojego) w celu sprowokowania rywala do porzucenia wygodnego dla niego stylu walki. Możliwe jest każde inne łajdactwo na rzecz Alvareza. Let's be ready to robbery! http://www.the-best-boxers.com |
|||
30-08-2017, 12:45 PM
Post: #54
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Trudno się @Hugo z Tobą nie zgodzić. Oprócz formy dnia mogą decydować sędziowie (układy) dlatego najbardziej pożądaną opcją byłby nokaut. A jak to widzą na dzień dzisiejszy niektórzy polscy bukmacherzy?
STS: Gołowkin - Alvarez 1,50 - 2,25 FORTUNA: Gołowkin - Alvarez 1,60 - 2,35 FORBET: Gołowkin - Alvarez 1,50 - 2,40 |
|||
30-08-2017, 01:59 PM
Post: #55
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Stawiam na punktową wygraną Srula Cokolwiek by o nim nie mówić to bardzo dobry i doświadczony pięściarz, który na pewno nie pójdzie na bezmyślną wymianę ognia z kimś takim jak Gołowkin. Dlatego uważam że całą walkę przetrwa na wstecznym, z powodzeniem uciekając przed poszukującym nokautu przeciwnikiem. Resztę zrobią sędziowie, działający pod dyktando podmiotów oceniających wartość marketingową obu bokserów. A na tym polu zdecydowanie wygrywa Alvarez. Dlatego mając w pamięci obie walki Ward - Kowaliew sądzę, że jeżeli GGG nie znokautuje Meksykanina, to na zwycięstwo punktowe nie ma żadnych szans. Jedyną niewiadomą pozostaje w zasadzie to, jak zachowa się Srul w starciu z kimś dorównującym mu gabarytami i przewyższającym go siłą. Tutaj jednak znów powinno dojść do głosu doświadczenie, które nie pozwoli mu kopać się z koniem.
|
|||
30-08-2017, 05:47 PM
Post: #56
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Jak Canelo pokona Golowkina jest numerem jeden absolutnie
w rankingu P4P. U mnie bynajmniej. |
|||
30-08-2017, 06:12 PM
Post: #57
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas | |||
30-08-2017, 06:49 PM
Post: #58
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
@Boks uzasadnij swoją odpowiedź, bo takie xd to piszą gimby
w szkole. |
|||
30-08-2017, 07:16 PM
Post: #59
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
A używanie "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" to luka z podstbazy.
|
|||
30-08-2017, 08:36 PM
Post: #60
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
(30-08-2017 07:16 PM)BOKS napisał(a): A używanie "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" to luka z podstbazy. Niby tak, ale w czasach gdy 90% Polaków (w tym posłowie, ministrowie i dziennikarze telewizyjni) nie odróżnia dopełniacza od biernika, nie ma co się czepiać drobiazgów. A swoja drogą, ja też bynajmniej nie wiem co znaczy xD. Przynajmniej mógłbyś wyjaśnić niewtajemniczonym. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości