Nowe twarze światowego boksu

[Hugo]

Nordine Oubaali (Francja) - waga kogucia

Oubaali to bokser pochodzenia arabskiego, który dobrze reprezentował Francję na olimpiadach w Pekinie i Londynie odpowiednio w wagach papierowej i muszej. Na ring zawodowy trafił dość późno i od razu do wagi koguciej. Odniósł szereg zwycięstw nad słabszymi rywalami, a w czerwcu 2017 zdobył WBC Silver po zwycięstwie przed czasem nad Alejandro Hernandezem. Oubaali jest pięściarzem wszechstronnym bez wyraźnie słabych elementów. Stylowo najbliżej mu do boxera.

[Hugo]

Sergio Garcia (Hiszpania) - waga super półśrednia

Garcia to jedna z młodych nadziei hiszpańskiego boksu. Ma podbudowę z amatorskiego boksu i jest pięściarzem dobrze wyszkolonym technicznie, przy przeciętnej motoryce i fizyce. Stylowo jest boxerem. Jako zawodowiec Garcia jest niepokonany. Nigdy nie boksował poza Hiszpania, ale walczył z rywalami reprezentującymi różne kraje. Wczoraj na ringu w Barcelonie zdobył pas WBC Silver, wyraźnie pokonując Isaaca Reala.

[Hugo]

Carlos Negron (Portoryko) - waga ciężka

Negron ma amatorska podbudowę i reprezentował Portoryko na olimpiadzie w Pekinie w wadze półciężkiej. Dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi (198 cm wzrostu, 211 cm zasięgu) i preferuje walkę na dystans. Negron jest niezły technicznie i mocno bije, ale jego słaba strona jest motoryka, a w szczególności koordynacja ruchowa. Na zawodowstwie przegrał dość przypadkowo przed czasem z Epifanio Mendozą, poza tym niepokonany. W czerwcu 2017 pokonał w 4 rundzie Derrica Rossy'ego.

Simon Kean (Kanada) - waga ciężka

Potężnie zbudowany i wysoki (196 cm) Kean ma za soba amatorska karierę okraszoną występem na olimpiadzie w Londynie, gdzie pokonał Tony'ego Yokę, ale przegrał z Iwanem Dyczko. Jako zawodowiec jest niepokonany, a w czerwcu 2017 znokautował Marcelo Luiza Nascimento w 5 rundzie. Główne zalety Keana to siła fizyczna i potężny cios. Stylowo jest sluggerem.

[Hugo]

Josh Taylor (Wielka Brytania) - waga super lekka

Taylor to silny fizycznie i wysoki na tę kategorię Szkot boksujący z odwrotnej pozycji. Jest wszechstronny, a jego największe zalety to silny cios i bardzo szybkie ręce. Stylowo niejednoznaczny. Miał duże osiągnięcia w boksie olimpijskim. Jako zawodowiec niepokonany z wysokim współczynnikiem nokautów. Wczoraj zdobył pas WBC Silver po zwycięstwie przed czasem nad Oharą Daviesem.

[Hugo]

Jai Opetaia (Australia) - waga cruiser

Opetaia jest pochodzenia samoańskiego, a jego krewni występują w narodowych drużynach Australii w piłce nożnej i rugby. Na amatorskim ringu był mistrzem świata juniorów. Opetaia jest wysoki (190 cm) i silny fizycznie. Pod względem technicznym i ruchowym prezentuje się poprawnie i uważany jest za duży talent. Stylowo na pograniczu boxera i sluggera. Opetaia zadebiutował na zawodowym ringu w 2015 jako 20-latek. Pierwsze występy nie powalały, ale potem przyszła ładna seria nokautów. Wczoraj pokonał przed czasem doświadczonego i solidnego Daniela Ammanna.

[RSC-2]

Postanowiłem sprawdzić jak od 2015 roku potoczyły się losy bokserów których tutaj uznawano za perspektywicznych i czy osiągnęli sukces.

Makazole Tete-przegrał dwa pojedynki i nie posiada żadnego znaczącego tytułu .

Franklin Mamani –przegrał prze TKO walkę o MŚ

Anthony Yigit nie walczył z nikim poważnym zdobył tylko pas EBU

Konstantin Ponomariow – wygrał wszystkie walki jest w czołowce swojej wagi w Rosji ,ale brak walki o znaczący tytuł

Frank Galarza- przegrał dwie ostatnie walki ,poza czołówką ,brak walki o tytuł

Erickson Lubin –na razie wszystko wygrywa , ale brak walki o tytuł

Dalej nie chce mi się pisać.

Ale wniosek jest jeden.

Żaden z wymienionych tu bokserów nie rozwinął się tak jak mu tu wróżono.
Nie ma ani jednego ,który by coś osiągnął.

Wróżka okazała się totalnie niekompetentna.

[Hugo]

(16-07-2017 12:07 PM)RSC-2 napisał(a):  Postanowiłem sprawdzić jak od 2015 roku potoczyły się losy bokserów których tutaj uznawano za perspektywicznych i czy osiągnęli sukces.

Makazole Tete-przegrał dwa pojedynki i nie posiada żadnego znaczącego tytułu .

Franklin Mamani –przegrał prze TKO walkę o MŚ

Anthony Yigit nie walczył z nikim poważnym zdobył tylko pas EBU

Konstantin Ponomariow – wygrał wszystkie walki jest w czołowce swojej wagi w Rosji ,ale brak walki o znaczący tytuł

Frank Galarza- przegrał dwie ostatnie walki ,poza czołówką ,brak walki o tytuł

Erickson Lubin –na razie wszystko wygrywa , ale brak walki o tytuł

Dalej nie chce mi się pisać.

Ale wniosek jest jeden.

Żaden z wymienionych tu bokserów nie rozwinął się tak jak mu tu wróżono.
Nie ma ani jednego ,który by coś osiągnął.

Wróżka okazała się totalnie niekompetentna.

Wnioski są dwa:
1.Pisać to Ci się chce i to często głupio.
2. Za to czytać Ci się nie chce

[RSC-2]

(16-07-2017 12:33 PM)Hugo napisał(a):  2. Za to czytać Ci się nie chce

Będzie Ci się chciało napisać czego nie doczytałem?

Czyżbym źle doczytał intencje tego tematu?
Chodziło tu tylko o "nowe twarze boksu" a nie o te które mają w przyszłości nim zawładnąć?

---

(16-07-2017 12:33 PM)Hugo napisał(a):  2. Za to czytać Ci się nie chce

Będzie Ci się chciało napisać czego nie doczytałem?

Czyżbym źle doczytał intencje tego tematu?
Chodziło tu tylko o "nowe twarze boksu" a nie o te które mają w przyszłości nim zawładnąć?

[Hugo]

@RSC
Bez złośliwości, ale mam wrażenie, że piszesz czasami tylko po to, żeby coś napisać, przy czym chyba nie zawsze zastanawiasz się, czy to ma sens. Bierzesz jakichś 6 bokserów z brzegu, których wymieniłem i twierdzisz, że nic nie osiągnęli, podczas gdy ja przepowiadałem, że "coś osiągną".
Gdyby chciało Ci się doczytać kolejne nazwiska, to znalazłbyś paru, którzy doszli nawet do światowych pasów mistrzowskich. Nazwisk jest tam tyle, że dla wszystkich chyba by tych pasów nie starczyło. Ja zresztą żadnej przyszłości im nie przepowiadałem, a jedynie zauważyłem, że są ciekawi i warto im się przyglądać. Nie tylko w ciągu 1-2 lat, ale w znacznie dłuższej perspektywie. Niektórzy dojdą na sam szczyt, inni osiągną "coś", czyli np EBU, albo title shota, inni przegrają 2 walki i wypadną z obiegu, a jeszcze inni skończą jako inwalidzi, jak Prichard Colon. Ja zresztą równolegle umieszczam tych bokserów u siebie na stronie na listach rankingowych na końcu stawki (czyli w granicach 20 miejsca w słomkowej i 50 w ciężkiej) i potem im się dalej przyglądam. Jedni idą szybko w górę, inni stoją w miejscu, a tych którzy definitywnie nie spełnili nadziei na bieżąco usuwam na tzw. śmietnik. Dzisiaj rano wyrzuciłem tam Szpilkę, Guerrero i Monaghana. Z nowych dopisałem tylko w/w Opetaię.

[RSC-2]

@Hugo
Po kolei.
Przeczytałem i sprawdziłem prawie wszystkie nazwiska. [pomimo ,że nie wszystkie wymieniłem w swoim wpisie] i nie zauważyłem tam bokserów ,których rozwój byłby wyjątkowy. Wymień mi te nazwiska z osiągnięciami ,które ja przeoczyłem.

Z jednym z Tobą się zgadzam choć nie do końca.

Prawdą jest że ja " piszę czasami tylko po to, żeby coś napisać, przy czym chyba nie zawsze zastanawiam się, czy to ma sens.
Z małą różnicą bo:
Ja piszę zawsze tylko po to żeby coś napisać i zawsze nie zastanawiam się czy to ma sens.

Forum traktuję rozrywkowo a nie jak platformę naukową.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przeczytałem ten temat w całości sprawdzając wiele nazwisk wymienianych tu nie tylko przez Ciebie ,ale także przez innych.

Moje wnioski z tego tematu są następujące.
Wymieniano tu nazwiska przypadkowe, niczym się nie wyróżniające.
Pisano te nazwiska " czasami tylko po to, żeby coś napisać, przy czym chyba nie zawsze zastanawiano się, czy to ma sens"
Większość tych nazwisk ginie , staje się anonimowa i niczego nie osiąga.
Po raz kolejny okazuje się że przepowiadanie przyszłości nie ma sensu bo życie pisze inne scenariusze.
Przykładem tego niech będzie Szpilka ,któremu także niektórzy przepowiadali przyszłość.
Dziś ta przyszłość stoi co najmniej pod znakiem zapytania.

Nie twierdzę że nie powinieneś ,czy nie masz prawa klasyfikować sobie młodych bokserów i na podstawie ich umiejętności i predyspozycji przepowiadać im przyszłość.


Masz do tego prawo i możesz to dalej robić.

Tylko nie rób tego "hurtowo" bo zwiększa to ryzyko błędu.
W tym temacie wymieniono prawie cały BoxRec, co stwarza wrażenie ,że każdy młody bokser to przyszłość.

Ponadto ja mam prawo poddawać w wątpliwość te zgadywanki i przepowiednie, bo fakty mówią co innego.

Z Twoimi "wróżbami" jest jak z prognozą pogody.

Wszyscy prognostycy twierdzą ,że mają ok 80% skuteczność.
[Szczególnie wtedy gdy mówią że będzie albo deszcz ,albo będzie słońce. No bo innej możliwości nie ma.

A Ty jak wymienisz cały BoxRec to zapewne też coś trafisz.]