Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Bryant Jennings
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Bryant jest pretendentem do WBC, ale wszystko się przeciąga bo walka Stiverna z Wilderem dalej nie ustalona.
Dzięki za odpowiedź. Nie wiedziałem. A dalej Jennings chodzi do zwykłej pracy, czy już całkowicie poświęcił się dla bosku?
(10-11-2014 11:15 AM)Wilczekstepowy napisał(a): [ -> ]A dalej Jennings chodzi do zwykłej pracy, czy już całkowicie poświęcił się dla bosku?
Pewnie tak. W jego sytuacji jest to zrozumiałe. W przypadku Jenningsa umiejętności i potencjał wcale nie idą w parze z wartością marketingową i zarobkami. To dobrze obrazuje realia amerykańskiego boksu, gdzie istotną rzeczą jest baza fanów i medialność. Jak ktoś tego nie ma, to nawet wysokie umiejętności nie przyniosą mu wielkich wypłat. Można być średniakiem i zarabiać wielką kasę (Rios), można być arcymistrzem i zarabiać bardzo średnio (Rigondeux), można być najlepszym ciężkim w kraju i żyć w cieniu krzykaczy (Jennings), można być nikim, a jednocześnie być uważanym za mesjasza (Wilder).

A więc Jennings pracuje jako mechanik, bo wciąż nie ma pewności czy dane mu będzie wejść na gwiazdorski poziom. Zasługuje na to, ale nie wiadomo czy pozwolą na to decydenci.
Z tego co wiem to jest już zawodowcem pełną gębą i nie pracuje już nigdzie, poświęca się tylko boksowi.
(10-11-2014 12:21 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]można być najlepszym ciężkim w kraju i żyć w cieniu krzykaczy (Jennings)
Właśnie, taki ten świat taki ten sport, a ja polubiłem Jennings również między innymi dlatego, że nie jest takim krzykaczem.

(10-11-2014 12:21 PM)Martin napisał(a): [ -> ]Z tego co wiem to jest już zawodowcem pełną gębą i nie pracuje już nigdzie, poświęca się tylko boksowi.
To by była dobra nowina. Mam nadzieję, że facet się rozwinie, choć nie wiem, jak to bardzo jest możliwe, bo przecież przygodę z boksem rozpoczął bardzo późno.
Podobno Jay-Z będzie nowym promotorem Jenningsa, bo jego grupa wykupi grupę Gary'ego Shawa. Oj źle się dzieje. Dziwne, że Shaw się sprzedaje. Kolejny raper w boksie. Wpadają ze swoimi pieniędzmi zarobionymi na współczesnym trendzie na głupotę, kuszą dobrych zawodników, a potem albo słuch po tych zawodnikach ginie, albo ich kariery toczą się bardzo źle. Oby tylko nie wyniknął z tego jakiś trend wśród głupich gwiazdek na wchodzenie w boks, bo wykupią pół boksu za swoje głupie pieniądze i głupota zaleje boks, jakby jej było w nim za mało...
Akurat Jay-Z ogromne pieniądze zarobił na marce odzieżowej oraz inwestycjach w amerykańskie kluby sportowe, nie wiem co to ma wspólnego z trendem na głupotę.
Zobaczymy jak to się rozwinie.
Wow! Oby wszystko wypalilo, oby. Z tego co sie orientuje, to Jay-Z ma poukladane w glowie, wie jak dbac interesy, i jak cos robi, to na 100%. w 50 Centa jak jeszcze trzymal sie z Floydem tez wierzylem, ale szybko mi przeszlo.
Jennings to obiecujacy zawodnik, i jak dalej bedzie sie rozwijal, to moze w przyszlosci troche namieszac. Zdobycia tytulu nie mozna wykluczyc, tym bardziej jak juz odejdzie Wowa. Niech sie chlopaki dogaduja, i niech wyrosnie kolejna potega promotorska.Wink
Ja już po tej całej akcji z TMT Floyd+50 Cent będę zawsze podchodził do czegoś takiego z dużym dystansem. Jak ktoś nie ma nic wspólnego z danym sportem, a potem nagle postanawia być potęgą to nie najlepiej się to kończy. Choć oczywiście chciałbym żeby tym razem skończyło się dobrze. Choćby dlaczego że szkoda byłoby takiego zawodnika jak Jennings.
Jay Z już wygrał jakiś przetarg nie czasem chodziło o Qullina albo Wildera?

Pieniędzy mu na pewno nie brakuje i jeśli da zarobić bokserom godziwe pieniądze to ja mu kibicuje. 50 Cent nie wypalił bo się pokłócili na jakiś czas z Floydem, a samemu mu nie idzie.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie