@BMH
Moim zdaniem powiedzenie publicznie, że ktoś komuś zwalił konia jest dużo gorsze niż oskarżenie o strzelanie z ucha. Poza tym nie wierzysz w to, że Zimnoch jest konfidentem, ale w to, że Szpilka walił konia koledze z kadry już tak? nie jest to zbyt obiektywna ocena sytuacji. Co do riposty Artura na FB napisałem to już w temacie Szpilka-Mollo II, ale napiszę jeszcze raz. Cyt: '' To co dla mnie teraz najważniejsze i nikt ani nic mnie nie wyprowadzi z równowagi...16.08 CHICAGO=MIKE MOLLO=WOJNA!! ''
Słabe to było z tym koniem
Po walce na PBN 2, po walce z Trzcińskim, Zimnoch wręcz znokautował Szpilkę, przycinając mu, ale go nie obrażając. Teraz zniżył się do poziomu jeszcze niższego niż Szpilka. Szkoda, bo wydawało się, że to inteligentny facet. Tym razem to Szpilka pokazał klasę
(07-07-2013 10:53 AM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem powiedzenie publicznie, że ktoś komuś zwalił konia jest dużo gorsze niż oskarżenie o strzelanie z ucha.
Chyba w Twoich kregach... w moich ublizenie od frajera, to jest samo dno dna. Zreszta Zimnoch nigdzie nie powiedzial, ze Szpilka komus zwali konia, tylko ze dla kolegoi zwalil konia... byc moze chodzilo ze sobie zwalil. Beka.
(07-07-2013 10:53 AM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]Poza tym nie wierzysz w to, że Zimnoch jest konfidentem, ale w to, że Szpilka walił konia koledze z kadry już tak? nie jest to zbyt obiektywna ocena sytuacji.
Ty mi piszesz o byciu obiektywnym, a przeciez nawet nie umiesz przeczytac jak nalezy tego co pisze ja... masz problem z czytaniem ze zrozumniem, i wytykam Ci to nie pierwszy raz.
Gdzie ja napisalem, ze Zimnoch nie ma nic za uszami? Ja tego nie wiem, tak samo jak nie wiem, czy Szpilka sobie obciagal, bo kolega go prosil. Faktem jest, ze jezeli to prawda, to obaj sa dla mnie skonczeni... nie jako bokserzy, jako ludzie.
@BMH
W Białostockim slangu ''zwalić dla kogoś konia'' znaczy to samo co ''zwalić komuś konia''.
Szpilka zarzucil Zimnochowi "rozprucie sie", a Zimnoch inne rzeczy, ja zrozumialem ze SOBIE zwalil konia, i takiej wersji sie na dzis dzien trzymam.
Problem polega na tym, ze masz slabo opanowane czytanie ze zrozumieniem, i nie pierwszy raz wmawiasz mi rzeczy, ktorych nigdy nie pisalem. To jest ten bol... na przyszlosc przeczytaj post kilka razy, bo tlumaczenie rzeczy wydawolby sie oczywstych, napisanych czarno na bialym jest mega irytujace.
@BMH
Nie trzymaj się swojej wersji bo prawdziwa jest taka, że zwalił koledze konia na kadrze, tak jak kiedyś Dariusz Snarski Michalczewskiemu
(07-07-2013 12:41 PM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]Nie trzymaj się swojej wersji bo prawdziwa jest taka, że zwalił koledze konia na kadrze, tak jak kiedyś Dariusz Snarski Michalczewskiemu
Ty to napisales, a nie ja... zostaje wiec przy swojej wersji.
PS. Swoja droga sprytnie uniaksz przyznana sie do tego, ze zle odbierasz/rozumiesz moje slowo pisane, wmawiajc mi rzeczy ktorych nie pisalem.
@BMH
Ale ja po prostu wyprowadzam Cie z błędu, dlaczego jesteś taki uparty... kurcze wystarczyło poczytać trochę na forum wypowiedzi ludzi chociażby z Białegostoku i nawet podawali przykłady w wywiadzie z Zimnochem kiedy on to ''dla'' używa w wielu innych przypadkach.
(07-07-2013 01:07 PM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]@BMH
Ale ja po prostu wyprowadzam Cie z błędu, dlaczego jesteś taki uparty... kurcze wystarczyło poczytać trochę na forum wypowiedzi ludzi chociażby z Białegostoku i nawet podawali przykłady w wywiadzie z Zimnochem kiedy on to ''dla'' używa w wielu innych przypadkach.
Wypowiedzi ludzi z Bialegostoku powiadasz... na forum?
Znasz tych ludzi? O czym my tu w ogole....
Nie rozmywajmy wiecej juz tematu. Jak wczesniej... "zostaje przy swoim".
Wiadomo, że konfident to na ulicy, w celi i nigdzie życia nie ma więc Zimnoch chciał się odgryźć. A, że w taki sposób to już inna sprawa.