Dokladnie.
Ja nie rozumiem po co te komentarze "lol jaki sztywny, wolny"
To bylo wiadome od poczatku to ich pozegnalna walka dla najwierniejszych kibicow.
Zaden z nich niema zamiaru zostac mistrzem świata.
Saleta nawet na swój wiek jest w tragicznej formie... przynajmniej taką prezentuje. Nie mówię tutaj o sylwetce bo wciąż prezentuje się lepiej niż nie jeden 20 latek.
Cieszmy się, że ostatecznie serwują nam to a nie Gołota vs Bowe III w wrestlingu. Przebieg pojedynku łatwy do przewidzenia. Szybszy i lepszy technicznie o lata świetlne Andrzej zasypuje na początku drugiej rundy Saletę gradem ciosów, po których Przemysław osuwa się na liny i sędzia przerywa walkę. Najbardziej obawiam się tego, że po tej walce Gołota dostanie propozycję walki ze Szpilką i ją przyjmie.