Forum - BOKSER.ORG

To najlepsza 5 runda Adamka od kilku walk

Coś niesamowitego, że to jeszcze trwa...

---

Góral KO! Brawo Tomek!!!!

No zdążyłeś Tomku przed Framptonem
Na poważnie, Adamek będzie miał 60 lat i będzie w pierwszej piątce najlepszych aktywnych bokserów.

Jeszcze Tomek w grze! Wczorajsza wizyta na Apelu Jasnogòrskim pomogła, jest wreszcie KO
i jego najlepsza walka od dłuższego czasu. Brawo Gòral!!!!!!!!

---

(21-04-2018 11:23 PM)kubala1122331 napisał(a): [ -> ]No zdążyłeś Tomku przed Framptonem
Na poważnie, Adamek będzie miał 60 lat i będzie w pierwszej piątce najlepszych aktywnych bokserów.

Niczym wino niczym wino panie Kubala

Kompletnie zaskoczony jestem. Adamek pokazał, że nadal jest wielki i potrafi dawać dobre walki, a Abell, no cóż... Ta walka pokazała nie tylko, że jest dość prostym bokserem, ale też i jak słabymi bokserami w takim razie są Nofire i Zimnoch. A ten korpus Abella już w 3. rundzie widziałem jak mało odporny jest i od razu przypomniała mi się walka Abell vs Pulev.

Abell ma szklany brzuch, brawa dla Adamka za super walkę.

Może zrobią walkę z Joshuą o IBF na Wembley, a może Hearn pomyśli że jeszcze z Polskich kibiców
których jest masa na wyspach da się wycisnąć grosza, .... nie trochę się rozpędzilem . Najlepszy sposób
to walka o vicemistrzostwo WBA z Charrem. ! Borek doprowadz do tego to jest jak najbardziej do wygrania !

Wietnam
Borek w wywiadzie z @Sanderem mówił, że organizacja potencjalnej walki z Charrem to ponad 5 mln złotych, czyli raczej nie ma na to żadnych szans.

W takim razie mało jest to możliwe, zapewne będzie w tym roku ponownie walczył Tomek
w Polsce, z jakimś zagranicznym już bardziej czołowym rywalem, na title shota narazie
i tak nie ma szans bo Adamka nie ma w top 15 żadnej federacji. Choć chciałbym jeszcze
raz widzieć Polaka walczącego o tytuł w ciężkiej, to nie chciałbym zobaczyć Tomka
na deskach z takimi turami jakich obecnie widzimy na dwóch tronach.

Jestem pod wrażeniem tego co Gus i Chycki robią z Adamkiem. Myślałem, że to trochę wskrzeszanie trupa, a tu się okazało, że naprawdę potrafi jeszcze zrobić formę. Brawo!

Spodziewałem się, że to Abell wyjdzie do ringu, będzie spokojny i stonowany tak jak Tomek w niższych wagach i zrobi robotę. Myślałem, że ta pewność siebie i luz zgubią Polaka, a tu wcale nie.

Co do następnych walk Adamka:
Jeśli Szpila rozklepie Guinna bez większego uszczerbku (a tu może być różnie, bo już kiedyś Mollo miał tak ograć przed walką z Zimnym ), to myślę, że rewanż Adamek - Szpilka się sprzeda niesamowicie, ba, sam to chętnie obejrzę. To co Tomek wtedy zrobił ze Szpilką (a raczej nic nie zrobił) to jest plama w jego rekordzie. Większa niż ta Mastera z Kalengą.

A i jeszcze co do Abella - trochę gościa przeceniłem. Jednak wrócę do opinii sprzed walk Zimnoch - Mollo, że Abell to taki typ jak Mollo, z tym że większy, ale mniej dziki/agresywny. Wtedy pisałem, że byłby idealnym sparingpartnerem przed pojedynkiem z Mike'iem.