13-10-2013, 10:49 PM
14-10-2013, 10:41 PM
Taka muzykę się teraz lansuje w TV. Pozdrawiam szczególnie panią gitarzystkę bez spodni, która ewidentnie nie ogarnia co się dookoła dzieje. Nawet jak się gra z playbacku, wypadałoby chociaż udawać, że się gra. Samo trzymanie wiosła nie wystarczy. No i gitarę się trzyma odwrotnie, lewa ręka na gryfie. Ehh... jak nie Pikej, to one. Ile Ci ludzie muszą zapłacić, żeby się pojawić w TV? Bo nie uwierzę, że biorą ich z dobrej woli.
17-10-2013, 07:14 AM
Splint3rPL
To ty nie ogarniasz prawdziwej nowoczesności
Pani "gitarzystka" skomentowała to w sposób: " Odwrotnie trzymam gitarę? Po prostu lubię łamać schematy."
A ty się czepiasz, a się nie znasz!
To ty nie ogarniasz prawdziwej nowoczesności
Pani "gitarzystka" skomentowała to w sposób: " Odwrotnie trzymam gitarę? Po prostu lubię łamać schematy."
A ty się czepiasz, a się nie znasz!
17-10-2013, 07:36 PM
Jakie czasy taka muzyka.
14-03-2014, 10:01 PM
Panowie jeździ ktoś z Was na Sunrise Festival latem? Ja byłem na 4 edycjach i powiem, że być tam to jak dotknąć nieba
14-03-2014, 11:59 PM
(17-10-2013 07:36 PM)KrychuTMT napisał(a): [ -> ]Jakie czasy taka muzyka.Dokładnie, za naszych czasów to była prawdziwa muzyka, nie to co tera, prawda?
A to jeden moich ulubionych kawałków ever. Ostatni utwór jaki puścił na antenie Tomasz Beksiński zanim popełnił samobójstwo.
15-03-2014, 12:32 AM
(14-03-2014 11:59 PM)Metzger napisał(a): [ -> ]A to jeden moich ulubionych kawałków ever. Ostatni utwór jaki puścił na antenie Tomasz Beksiński zanim popełnił samobójstwo.
Te audycje miały niesamowity klimat i piszę to ja, człowiek który był zbyt młody by słuchać ich na żywo, a zna je tylko z nagrań archiwalnych W każdym razie Beksiński rozpowszechniał bardzo klimatyczną muzykę, czasem z prawdziwą głębią i złowrogimi pokładami mroku. No i był prawdziwym pasjonatem, żył muzyką- było to słychać i czuć. Pamiętam jak w wakacje wypożyczyłem sobie książkę napisaną bodajże przez Kosińskiego o Sisters of Mercy - była dosyć nudna, ale całość została uratowana fantastyczną relacją z występu i pobytu "Sióstr" we Wrocławiu (chyba w '92) autorstwa Tomka. Pisał tak, że można było poczuć jakby siedziało się w hotelowym barze, z którego pochodziła część relacji.
15-03-2014, 12:52 AM
(15-03-2014 12:32 AM)redd napisał(a): [ -> ]Te audycje miały niesamowity klimat i piszę to ja, człowiek który był zbyt młody by słuchać ich na żywo, a zna je tylko z nagrań archiwalnychJa mam tak samo. Żałuję, że nie dane mi było być jego regularnym słuchaczem jeszcze kiedy żył. Facet miał życiową misję promowania dobrej muzyki. Ale może i dobrze, że już nie żyje. Nie odnalazłby się w dzisiejszej muzyce zdominowanej przez pop-rock, pop-metal, pop-rap i inne plastikowe gówno.
PS Parę dni temu otrzymałem prezent w postaci nowej biografii Beksińskich, ojca i syna. Uwielbiam ich obu.
14-04-2014, 08:02 AM
Moja ulubiona piosenka to na chwilę obecną kazachstańska wersja utworu Vivaldiego , a dokładanie utwór Wiosna.. no i oczywiście sam utwór Vivaldiego pt. "Wiosna" , bardzo dobry utwór, który polecam naprawdę każdemu..
____________________
Dobry zwyczaj kotły najpiew sprawdz!
____________________
Dobry zwyczaj kotły najpiew sprawdz!
27-04-2014, 12:48 PM
Witam wszystkich bardzo serdecznie:-)ja najbardziej lubię no doubt- dont speak. Mam też z nią związane swoje przeżycia, niekoniecznie fajne ale utwór i tak uwielbiam mimio tego. Polecam serdecznie Pozdr