Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Broner vs Porter
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Od połowy walki oglądałem już jednym okiem więc nie jestem pewny tego wałka, a z reakcji publiki nic się nie wyczyta, bo cały świat nienawidzi Bronera i cieszy się nawet z jego porażki przez wałek. Porter wypadł bardzo blado i jeszcze wylądował na dupie w ostatniej rundzie, no ale cóż, może rzeczywiście da się to wypunktować dla Portera, choć 115-111, a tym bardziej 118-108 to w ogóle odlot. Ten sędzia dał Porterowi chyba wszystkie rundy poza 12.
Ta walka to przykład tego, jak stronniczy komentarz telewizyjny "pod faworyta" wypacza jej odbiór. Cała Polska pisze na forach o wałku. Ale tylko Polska. Reszta świata widziała zwycięstwo Portera i nikt tego nie kwestionuje. Poczytajcie boxingscene lub boxingnews24. Walka zresztą była słaba. Porter chaotyczny jak zwykle, a Broner bez pomysłu poza klinczowaniem i faulami. W super piórkowej i lekkiej zmiatał z ringu, a w półśredniej jego uderzenie nie rzuca na kolana, ani dosłownie, ani w przenośni. Ten nokdaun w ostatniej rundzie przypadkowy i nie mógł już zmienić wyniku. 114:112 dla Portera to moim zdaniem prawidłowa punktacja.
Wałek? Więc dlaczego Floyd wyszedł tuż przed ogłoszeniem werdyktu?
(21-06-2015 10:23 AM)Metzger napisał(a): [ -> ]Więc dlaczego Floyd wyszedł tuż przed ogłoszeniem werdyktu?

Teoria spiskowa glosi, ze znal dokladny wynik.Rolleyes
No cóż wypada tylko pogratulować wam panowie, trafnego wytypowania pojedynku, a byłem przez chwilę blisko w 12 rundzie, lecz knockdown nie był wogòle wymowny, wałka nie było, chociaż wydaje się że sędziowie przyznali zwycięstwo Porterowi za robienie szumu i wiatru, był minimalnie bardziej aktywny, bo Broner próbował rozegrać ten pojedynek nie czysto , i wymeczyć Portera

Punktacja 118, , jednego sędziego to można nazwać wałkiem, 114 prawidłowe sam tak miałem, ,
Broner, nie nadaje się do tej kategorii, w lekkiej wymiatał, i tam musi wrócić, miał siłę ciosu, rozbił przecież takiego twardziela jak Antonio de Marco, , nie wiadomo co dalej z jego karierą, pan About Billion, "pierwszy miliard w ringu" wcześniej Mister HBO,
cofnie się chyba do wypłat z pięcioma zerami, "2 " w rekordzie nie wygląda, już tak zajebiście, musi się czuć jak zbity pies teraz Adrien, , Z kolei jeszcze nic straconego, może jeszcze odnieść jakieś sukcesy, tylko że jeszcze muśi dużo popracować w gymie,
i przestać zupełnie pajacować, , nawet Manny miał porażki na koncie zanim został top gwiazdą Boksu.

@Martino, czyń swoją powinność chociaż za bardzo mie nie zaskoczysz z sygnaturą, od tej która mam Big Grin

pozdro spoko, niedzieli życzę, .

Twitt Bronera zaraz po walce nadal mówi wiele o jego osobowości

Bout to go out after a tough fight lol I feel good though and I still look
good....

Wink
Właśnie obejrzałem tę walkę - tutaj Jakość może nie jest najlepsza, ale ani przez moment nie miałem wątpliwości, że to Porter zasłużył na przyznanie mu 7-8 rund, więc wygrał tę walkę bez wątpienia. Ładnie się przygotował, rozpracował rywala taktycznie, a Broner dopiero pod koniec złapał jakiś tam rytm. Do tego dużo faulował.

Bardzo dobrze dla boksu, że wygrał profesjonalista, a przegrał pajac i... umowny limit.
Powiedziałbym, ze muszę to obejrzeć jeszcze raz, ale nie powiem, bo nie zamierzam. Tak jak N'dam-Lemiux to kandydat do walki roku, to ta walka to mocny kandydat do najgorszej walki roku. Może przesadziłem z tym wałkiem, ale jak mówiłem od połowy nie oglądałem tylko słuchałem, bo walka była potwornie brzydka i nie do oglądania. Choć nawet z tego co widziałem i przy całej niechęci do Bronera nie zgodzę się z opiniami że Porter go zdominował, bo był przez większość walki trochę nawet powiedziałbym bezradny w ataku i te jego ataki były niewiele warte. Maidana zrobił o wiele lepszą robotę.
Porterowi naliczono prawie dwa razy wiecej celnych ciosow, zarowno jabow jak i silnych.
Skutecznosc Bronera 28% a Portera 25%.
Na sucho Porter lepszy, szczegolnie jak czytam o masie ciosow na tulow.

Ja zaluje ze walki nie widzialem bo... chce ja obejrzec Wink
ciosy trafione 149-88 Porter
Statystyki ciosów, które dopiero teraz zobaczyłem potwierdzają, że o wałku mowy być nie może. Szczęsny wprowadzał w błąd i tyle Wink, ale i bez tych statystyk miałem odczucie, że Broner tego nie wygrał.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Przekierowanie