Wydaje mi sie ze 300 tys. euro co walke za obijanie ogorow przeplecionych trzema bokserami, ktorych sie swietnie zna to calkiem niezly biznes. Ale jak tam gale same w sobie byly bardzo dochodowe to mnie to nie dziwi. Jezeli mialby przejsc do HW i zamiast kilkukrotnie wiekszych stawek dostawac ciagle te 300 tys. to nie dziwota.
Co do malych gabarytow to w ciezkiej obecnie takich malych Povietkinow, USSow, Chisorow czy Adamkow jest sporo wiec Huck moglby ladnie budowac rekord i torowac droge do pasow. Moze przyceluje w WBA regular?
Oj będą musieli teraz Sauerlandowie chronić Swoich dwóch papierkowych mistrzów, Abrahama i Braehmera, bo bez nich będzie bieda. Mają dwóch fajnych prospektów - Haertela i Feigenbutza, ale to melodia przyszłości.
Przejście Hucka do ciężkiej to znakomita wiadomość dla polskich cruiserów. Otwierają się nowe perspektywy zarówno dla Masternaka, jak i Głowackiego, a być może także dla Włodarczyka. Jest jednak mocno wątpliwe, czy będą oni w stanie skorzystać z szans, jakie prawdopodobnie przed nimi się otworzą.
Sauerland pewnie chętnie wypełniłby lukę po Hucku właśnie Masternakiem. Jeśli taki prosty cep jak Abraham, może ciągle być w posiadaniu pasa mistrza świata, to i z Mastera Niemcy by zrobili championa. Zobaczymy.
Huck miał zapis w kontrakcie na temat maksymalnego wynagrodzenia. Taki ruch z jego strony jest zaskoczeniem, ale nie dziwi mnie. Walka z Kliczką to byłby hit w Niemczech i Marko zarobiłby pieniądze takie jak w kilku obronach pasa w CW pod egidą Sauerlandów.
Walkę o wakat dostanie Głowacki. Na pewno szybko w górę pójdą akcje Masternaka w tej federacji. To by było ciekawe. Walka dwóch Polaków na niemieckiej ziemi o pas mistrzowski.
Bardzo dobry, dynamiczny wywiad. Kilka kwestii kontrowersyjnych, ale moim zdaniem naprawdę warto obejrzeć. Ciekawe co powie Włodar na gadki Marco o skakaniu z okna?
Ciekawi mnie dalsza kariera Hucka, czy poradzi sobie bez Sauerlanda...potencjalna walka z Kliczko to byłoby wydarzenie, ale Kliczko chyba nie będzie zainteresowany. Z drugiej strony w Niemczech żadna inna walka nie sprzeda się tak dobrze jak właśnie Huck vs Kliczko.
Po pokonaniu Nathana, Bellew uwierzyl ze jest kims i wyzwal/chcialby walczyc o pas cruiser za cel nr 1 obierajac Marco Hucka.
Ten nie dosc ze mu pozytywnie odpowiedzial zauwazajac jego istnienie (!), to jeszcze odparl, ze moze boksowac z Bellew na terenie Anglika w Liverpoolu (!!!).
Oczywiscie od takich pogaduszek do walki daleka droga, ale ten kierunek dla Hucka jest niezrozumialy: rywal sportowo wyzwaniem nie jest, jak to jakims cudem sie skonczy na pkt to jeszcze moga go zwalowac, sam chce isc do HW... jeszcze rozumiem ze Angole moga sypnac kasa, ale wiecej moglby dac Rabinski przy unifikacji z Drozdem i Lebedevem z ktorymi Huck bez szabs nie jest.
![[Obrazek: bg9s80.png]](http://i60.tinypic.com/bg9s80.png)