22-01-2019, 10:48 AM
Pacman to jest Pacman. Z Garcią była by niezła wojna, gdzie stawiał bym na Pacmana. Jednak problemy zaczynają się u niego z zawodnikami silniejszymi fizycznie i większymi. No ma już swoje lata mimo wszystko , dynamika nadal perfecto ale jakieś rysy są w tym wieku. W dodatku fizycznie brakuje troche mocy. Z Hornem Pacma przegrał może i kontrowersyjnie, ale nie można ukryć , że się mstraszliwie męczył . On jest nadal perfekcyjne przygotowany wiec z zawodnikami o podobnych gabarytach po prostu sb radzi. Crawfordowi ,Thurmanowi czy Errolowi jest w stanie dać niezłą wlakę ale przegrywa. Jednak chciałbym go zobaczyć którymś z nim. Po w takiej formie przegrywa , ale w dobrym stylu. A lepiej wygląda porażka którymś z nich niż z Hornem.