Piłka nożna ogólnie

[Martin]

Kubala
Tak na chłodno - gość wyskakuje w powietrze z rękoma rozłożonymi nad głową, odbija piłkę ręką jak siatkarz i dlaczego ma nie być karnego? Nie można robić za ptaka w polu karnym i machać jak skrzydłami, bo cię może piłka w rękę trafić.

Były już większe kontrowersje z udziałem naszej ulubionej Legiuni, tę akurat sytuację na upartego da się wybronić. Poza tym było puknąć Legię tak jak zrobiła to Jagiellonia to i nawet karny z dupy by nie pomógł cwelce.

---

Natomiast co do warszawskiego środowiska piłkarskiego z wesz(L)o na czele pełna zgoda. Ale uwierz są bardziej skorumpowane ligi od polskiej.

[kubala1122331]

Martin
Jak pisałem, czytałem regulamin sędziowania w Ekstraklasie, jest wyraznie napisane, że jeśli zagranie piłki ręką nie jest celowe, nie ma żadnych podstaw do podyktowania rzutu karnego, co by się nie działo. Nagle eksperci wymyślają jakieś cuda, że ręka nad głową czy inne cuda... Wcześniej nikt o czymś takim nawet nie słyszał... Nie wiem, jeśli tak jest faktycznie, to ustalmy jasne przepisy: albo każda ręka w polu karnym to rzut karny, albo coś, bo to wygląda na manipulowanie tym przepisem w zależności od potrzeby sytuacji. Pamiętam sytuację kilka lat temu w Lubinie, kiedy Lewczuk chciał wybić piłkę i nabił sobie na rękę. Też byłem wkurzony, ale eksperci mówią, że co prawda zagranie nieprzepisowe było, ale nie celowe, więc mówię okej, niech będzie, może tak jest faktycznie. Ale jeśli stosuje się podwójne standardy, w zależności od tego, jakiej drużyny dotyczą, to ja się bardzo nie zgadzam. I przestaję się tym interesować. Już warszawscy eksperci jednogłośnie pochwalili decyzję o anulowaniu bramki Jagiellonii we wtorkowym meczu. A potem ukazało się wideo z trybun, które jednoznacznie pokazało, że sędzia wziął VAR już po wznowieniu gry, co jest absolutnie zabronione. I nikt nie zająknął się o tym nawet jednym słówkiem. A zresztą samo anulowanie gola też mocno dyskusyjne, bo eksperci tak bardzo zapewniali o puszczaniu minimalnych spalonych z "duchem gry", kiedy to się tyczyło Legii. A nagle okazuje się, że jeśli dotyczy to zawodnika przeciwnej drużyny, (jeśli w ogóle był na spalonym, to dosłownie milimetrowym, bo ja nie umiem określić) to nagle gwiżdżemy najmniejsze spalone. Dla mnie zbyt duża paranoja, żeby się to akceptować i się tym interesować.

To, że Lech jest słaby w tym sezonie, to inna sprawa. Nie ukrywam tego, piszę od tym tutaj od pół roku. Ale boli, jeśli jest po raz kolejny oszukany przez naszego podobno sędziego międzynarodowego w meczu z odwiecznym rywalem. Czytam, że Marciniak poprowadzi rewanż Tottenham - Juventus. Jak rozumiem, wykonał wczoraj swoje odgórne zadanie i odbiera "zasłużoną" nagrodę.

[Wietnam]

Macie jakiś stream do Jagiellonii?

[Wietnam]

Piotr Stokowiec trenerem Lechii, najlepszy wybór z polskiego podwórka, pierwsza okazja
na dobry wynik w niedziele z Legią u siebie.

[Martin]

Kubala
Podwójne standardy to jedna z patologii polskiej ligi i to ciągłe faworyzowanie Legii jest żenujące.
Marciniak to jeden z najgorszych sędziów choć nieudaczników jest znacznie więcej. Szkoda tylko, że rzadko mylą się wobec Legiuni, przypadek...?

Wietnam
Stokowiec to dobry wybór, powinien wyprowadzić Lechię na prostą, życzę zwycięstwa z Legią.

[Wietnam]

Martin dzięki nie spodziewam się fajerwerków rzecz jasna w pierwszym meczu,
ale zaangażowania i walki o ostatni metr boiska już tak, u Stokowca dyscyplina
musi być, bo za wuefisty zero tego było.

Jaga wygrywa 2-0 z Wisłą, brawa odskakuje ponownie na 3 punkty Legii.

[Gogolius]

Niech mi ktoś wyjaśni, bo Ekstraklasy to ja za bardzo nie śledzę, ale czytam, że...
a) Górnik dostał 3:0 walkowerem za mecz z Piastem
b) odebrano Górnikowi 3 punkty za (serio?) spalenie flagi przeciwnej drużynie

Pomijam fakt, że to chyba pierwszy mecz w historii gdzie obie drużyny zdobyły 0 punktów, ale czy to norma że za palenie flag zabierane są punkty?

[Martin]

Decyzja co najmniej kontrowersyjna mogąca prowadzić do niebezpiecznych precedensów. Walkower oznaczał zawsze jedno, trzy punkty dla przeciwników drużyny wobec której go orzeczono. A teraz okazuje się, że można sobie dowolnie według własnego widzimisie karać odejmowaniem punktów.
Najpierw za zadłużenia finansowe (tego nie neguje), obecnie za zachowanie kibiców a następnie za co? Za nieodpowiednie transparenty i flagi, przekleństwa na boisku, za dużą liczbę żółtych kartek? Śmierdzi mi to grubym wałkiem, który będzie można wykręcić w razie potrzeby.

Z drugiej strony prowokatorzy powinni być jakoś ukarani. Górnik wg mnie przyczynił się do przerwania meczu w nie mniejszym stopniu niż Piast. Ja bym widział obustronny walkower, ale może coś takiego nie istnieje? Górnika trzeba było ukarać, bo mogłoby to prowadzić do sytuacji, gdy kibice drużyny przegrywającej starają się wzniecić dym licząc na przerwanie meczu i walkower. A przy takim werdykcie żadnej ze stron takie zachowanie się nie opłaca. Inna sprawa to dlaczego tego meczu nie dokończono. Było to spokojnie do zrobienia, gdyby nie upór policji.

[kubala1122331]

Dla mnie to po prostu kolejny dowód na "czystość" naszej ligi. Widocznie Górnik się już znudził "u góry", nie może zająć jakiegoś czołowego miejsca, więc trzeba zacząć go gnębić.

[Gogolius]

Dla porządku, Liverpool w mega nudnym meczu zremisował z Porto 0:0 i po pierwszym meczu wygranym 5:0 awansował do 1/4 ligi mistrzów.
Jest tam też Real, który wygrał na wyjeździe 2:1 z PSG, prezentując futbol bardzo skuteczny. Marzenia o ćwierćfinale dla PSG przełożone na przyszły rok.

Dzisiaj podobny rozkład meczy: Manchester City ma tylko przyklepać awans z Basel, natomiast Juventus będzie bił się o awans z Tottenhamem. Po cyniczno-szczęśliwym dreszczowcu z Lazio (i jednocześnie porażce Napoli z Romą) morale Juventusu bardzo skoczyły. W odpowiednim momencie.