Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

Cytat:Australia ma już doświadczenie na dużych imprezach. Chile ma większe indywidualności, przede wszystkim Sancheza i Vidala, ale nie są wg mnie tak zgrani jak Kandury.

No tak, tyle, że ilu tych doświadczonych zawodników w Australii pokończyło kariery. Schwarzer, Chipperfield, Cahill, Emerton, Bresciano, Kewell - z tego grona na mundial do Brazylii pojechali tylko Bresciano i Kewell. Reszta to raczej nieograna grupa nie mająca takich umiejętności jak poprzednicy, no ale zobaczymy

Cytat:Co do Belgów, to ja uważam, że to najzdolniejsze pokolenie +1990 w całej Europie, no może obok Niemców. Mimo młodego wieku widać zgranie w tym zespole, wynikające, że wielu zawodników z kadry na Brazylię grało razem w młodszych kadrach. Dodatkowo są wsparci przez bardzo doświadczonych stoperów van Buytena i Kompany'ego. Oni dwaj mogą tym chłopakom bardzo pomóc. Stawiam, że Belgia zaszokuje świat tak jak Chorwacja w '98 i stanie na podium, a rolę Davora Sukera odegra Eden Hazard i zostanie królem strzelców.

Obyś miał rację, bo sam bardzo kibicuję Belgom i życzę im jak najlepiej, ale zauważ, że jeśli nawet wszystko pójdzie po ich myśli, to drabinka jest tak ułożona, że już w ćwierćfinale wpadną na Niemców. Nie wiem czy jeszcze są gotowi na taką przeszkodą. I tutaj wiemy, że twoje podium się nie sprawdzi (2. Belgia 3. Niemcy), bo wykoszą się te drużyny same do półfinału

[Pakman]

Belgia nie trafi na Niemców w QF. Zagrają pewnie z Bośnią, Argentyną lub Francją.

[Martin]

Jeśli chodzi Amerykę Południową to:
Brazylia jest chyba za słaba by wygrać mundial, mimo iż będą gospodarzami. Argentyna może zajść bardzo daleko, może i nawet do finału. Urugwaj miał na ostatnich mś świetną drużynę, ale mam wątpliwości czy zdołają powtórzyć ten sukces.

Jeśli chodzi o Europę to:
Ostatnie lata to dominacja Hiszpanii. Czy zdołają obronić tytuł mistrza świata? Wielu wskazywało, iż na EURO 2012 już sobie nie poradzą, a jednak wygrali. Mimo swoich problemów są bardzo mocni i łatwo ich pokonać nie będzie - nikomu. Liczyć się będą jak zawsze na mś Włosi i Niemcy. Fantastyczną ekipę ma Belgia, ale medalu nie zdobędą bez przesady.

Inne kontynenty nigdy na mś się nie liczyły i nie liczą się oczywiście obecnie. W związku z tym, iż mundial jest w Ameryce Południowej to drużynom z Europy będzie ciężko wygrać na tym terenie, choć takiej opcji wykluczyć oczywiście nie można.

[kubala1122331]

Pakman
Mylisz się, mam drabinkę przed oczami i wynika z niej, że do półfinału przejdzie jedna drużyna z grup A-B C-D E-F G-H

Martin
Co do Włochów to ostatnio zremisowali z Luksemburgiem

---

Pakman
Jednak prawdopodobnie ty masz rację. Ufać "Piłce nożnej..."

---

Tak jest jak ślepy nie doczyta i później żyje w błędzie przez pół roku, na 100% masz rację Pakman

[Martin]

@Kubala
Od kiedy oglądam mś w piłce nożnej (mój pierwszy turniej to Italia 90) to Włosi niemal zawsze byli jednymi z faworytów. Będzie to mój siódmy mundial i w zasadzie tylko 4 lata temu makaroniarze dali ciała. Szkoda, że na te 7 mistrzostw tylko dwukrotnie na tych imprezach grali Polacy.

[Gogolius]

Jak idzie o grupy:
Gr A
1. Brazylia
2. Meksyk
3. Chorwacja
4. Kamerun

Myślę, że Meksyk zepnie poślady i wyprzedzi Chorwatów choć po prawdzie wszystkie trzy zespoły mogą wyjść z grupy obok Brazylii. Myślę, że zadecyduje dyspozycja dnia i mimo kiepskiej gry Meksyku w ostatnim czasie, to sobie poradzą.

Gr B
1. Hiszpania
2. Chile
3. Holandia
4. Australia

Pójdę pod prąd. Mam wrażenie, że Holendrzy zostaną pyknięci przez Hiszpanów, a Australia przegra z Chile na starcie co da dobrą pozycję wyjściową. Poza Argentyną i Brazylią, Chile to wg mnie najmocniejszy zespół z Ameryki Południowej - Holandia może solidnie dać ciała w swojej zmienionej kadrze.
Drugi wariant mówi, że Holandia pyknie Hiszpanię, ale wtedy będą nudy i wyjdą oba zespoły europejskie.

Gr C
1. WKS
2. Grecja
3. Kolumbia
4. Japonia

Nie wiem co ma Japonia, czego nie ma WKS. Nadszedł czas, żeby wreszcie coś ugrali więcej. w 2006 i 2010 mieli ciężkie grupy, teraz mają łatwiejszą to czemu mają nie wyjść. Kolumbia okaże się papierowym tygrysem tak jak w 1994 roku. Grecja jest po...rąbana i oni to z każdej grupy potrafią wyjść, czy to eliminacyjnej czy turniejowej.

Gr D
1. Włochy
2. Urugwaj
3. Anglia
4. Kostaryka

Wiele zależy od pierwszego meczu ( w dżungli) do tego jestem wielkim fanem Włochów więc obiektywizmu we mnie zero. Ogólnie grupa najmocniejsza ze wszystkich, Włosi są półkę wyżej od reszty, a Anglia jest jak Price - balon No ale jak Włosi nie wyszli z Paragwajem, Słowacją i Nową Zelandią to czemu mieliby wyjść z odpowiednio mocniejszym Urugwajem, Anglią i Kostaryką.
Typowa drużyna turniejowa, albo grupa albo finał (albo przegrane karne w plejoff)

Gr E
1. Francja
2. Szwajcaria
3. Ekwador
4. Honduras

Głupia grupa. Francja pod wodzą Dechampsa powinna sobie poradzić, myślę że Szwajcarzy mogą się pokusić o pierwsze miejsce. Honduras to jedna z najsłabszych drużyn, a Ekwador na takich wysokościach jest nikim.

Gr F
1. Argentyna
2. Bośnia
3. Nigeria
4. Iran

Tak to chyba będzie, trzymam kciuki za Bośniaków licząc, że Nigeria planów im nie pokrzyżuje. Jak ta Argentyna grać nie będzie, wyjść wyjdą.

Gr G
1. Niemcy
2. Portugalia
3. Ghana
4. USA

Mocna grupa ale półfinaliści ojro 2012 powinni sobie poradzić ze słabszą niż 4 lata temu Ghaną i rozbitymi Amerykanami.

Gr H
1. Belgia
2. Rosja
3. Korea
4. Algieria

Powtórka z poprzedniej grupy: mocne drużyny europejsie rozbiją resztę świata. Algieria to następny outsider, Rosjanie powinni być w gazie co najmniej do 1/4.

Ogółem turniej wygra Brazylia, Włochy, Hiszpania, Niemcy lub Argentyna.
Dopuszczam jeszcze Portugalię, Francję i ową Belgię, o ile drabinka okaże się łaskawa i nie trafią na koksów w 1/8.
Półkę niżej widzę Holandię, Anglię, Urugwaj, Chile - ich zwycięstwo będzie dla mnie niespodzianką.
Cała reszta to szrot i wygrana kogokolwiek spoza tej grupy to będzie sensacja.

[kubala1122331]

Martin
Ja Włochów nie skreślam. Przecież nie ma co wyciągać wniosków po remisie z Luksemburgiem, bo wystarczy, że Włosi chcieli np. poćwiczyć jakiś element i wyszło jak wyszło. To silna ekipa, zawsze potrafi coś nieoczekiwanie wyczarować, ale myślę, że teraz nie da rady. Ma piekielnie trudną grupę, ale jak z niej wyjdzie, to niewykluczone, że zajdzie daleko. Jednak czy Anglia i Urugwaj im na to pozwolą. Moim zdaniem nie, ale mogę się mylić, bo grupa cholernie wyrównana
A na kolejny Mundial z Polakami to poczekasz... obyś doczekał

Gogolius
Chyba trochę przeceniasz Chile Bardzo lubię ten zespół i im kibicuję, ale nie dadzą rady z Holandią, tak mi się wydaje, choć chciałbym się mylić.
Co do grupy B. Co ma Japonia to czego nie ma WKS? To... coś Tą nutkę nieprzewidywalności, której moim zdaniem nie ma w WKS. Oglądałem mecz towarzyski Samurajów z Kostaryką i grali naprawdę dobry futbol. Liczę, że wyjdą z grupy, a mecz WKS - Japonia o 3 w nocy to dla mnie jedna z największych wartości do oglądania fazy grupowej MŚ. Grecja może zaskoczyć jak zawsze, ale mam nadzieję, że nie dadzą rady.
Grupa # faktycznie trochę nudna, ale mecz Honduras - Ekwador to dla mnie value. Właśnie takie mecze sprawiają, że dla mnie MŚ są czymś wyjątkowym. Nie 50-mecz Holandia - Hiszpania, tylko właśnie pojedynek słabeuszy z Ameryki. Korea - Algieria, Bośnia - Iran, Chile - Australia, dla takich meczów siedziałbym do 4 rano, żeby je obejrzeć.

[Gogolius]

To Ty przeceniasz Holandię

Skład sporo słabszy od tego sprzed 2-4 lat. Sporo zawodników już po 30-tce, Sneijder to nie ten Sneijder a jeden Robben to za mało.
Spory zaciąg z Eredivise, ale najlepszy z nich, Strootman wypadł przez kontuzję. To w ogóle jest inny zespół (bardzo słaby jak na Holandię), który może dać słabsze mecze niż sąsiednia Belgia.

Przed chwilą dowiedziałem się że Reus i Ribery nie zagrają na mundialu...

[kubala1122331]

Znaczy się, nie oczekuję po Holandii nic wielkiego. Myślę, że 1/8 to wszystko na co ich stać, ale jednak z tej grupy powinien wyjść. Robben, klasa sama w sobie. Sneijder może nie ten, ale wciąż potrafi zagrać piękną piłeczkę (zobacz jego zagranie na 2-0 w meczu towarzyskim z Walią), są van Persie, Huntelaar - genialni napastnicy, do tego młody Lens, doświadczony deJong, niezły trener. Nie wygląda to aż tak źle. Myślę, że to wystarczy na Chilijczyków, choć ich nie skreślam. Pamiętam jak fajnie zagrali cztery (lub osiem?) lata temu. Grają fajny dla oka futbol. Agresywny, coś w podobie do Atletico Madryt. Myślę, że nie dadzą rady, ale chciałbym przyznać Ci rację, Gogolius, w tej kwestii.

<a może będzie kompletna sensacja i Hiszpanie nie wyjdą z grupy >

[Metzger]

Fochy Kameruńczyków. Wyobrażacie sobie co by się działo, gdyby nasze grajki coś takiego odwaliły? Ludzie linczowaliby ich na ulicach.

http://gwizdek24.se.pl/brazylia-2014/bra...05683.html