Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 2 Głosów - 4.5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Andrzej Fonfara
21-04-2018, 08:16 PM
Post: #281
RE: Andrzej Fonfara
Skrojony bardzo dobrze, zawodnik znany w cw, nie będzie buma na pierwszą walkę
ale właśnie, szczęka Siłłacha jest skrojona pod Andrewa Tongue
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-06-2018, 08:42 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-06-2018 08:42 AM przez szalonyAli.)
Post: #282
RE: Andrzej Fonfara
Michał Cieślak uzupełni galę na Torwarze.Rozmowy trwały podobno już od miesiąca, wiec może rywalem nie będzie totalny bum.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
06-06-2018, 10:45 AM
Post: #283
RE: Andrzej Fonfara
Fajnie by było, jakby był to ktoś solidny. Dwie niezłe walki już trochę uratowałyby tę galę, bo na razie to trochę kiepsko jest.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-06-2018, 11:03 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-06-2018 11:11 PM przez szalonyAli.)
Post: #284
RE: Andrzej Fonfara
Cieślak wygrał ale wypadł słabo . Może to trudy po Radczence. Ale w sumie dobrze, że rywal mimo rekordu jakiś opór stawił. Szkoda tylko, że w dużym stopniu pomógł mu w tym Cieślak , który dużo przestrzeliwał. Walcząć z takim rywalem raczej powinien skupiać się na celności. Ale zobaczymy bo z Radczenką było dobrze. Fonfara wygrał , ale swoje wyłapał. No jakie są jego szansę w jr ciężkiej. Cios nie najgorszy jak na tą wagę ale na pewno nie nokautujący. Ogólnie u Fonfary decydująca jest seria ciosów. Szybkość no szału nie ma. Defensywa nadal dziurawa, ale widać, że coś tam się zasłaniał, jednak rywal mimo wszystko nie należy do szerokiej czołówki. .Andrzeja należy pochwalić , bo nie skończył go na początku a mimo to do chwili nokautu nie miał raczej większych problemów .Jednak coś tam wyłapywał i momentami ukrainiiec go delikatnie kiwał.Pod tym względem spisał się lepiej niż myślałem.Z Silhahem strasznie męczył się Masternak.Tylko Master nie miał na koncie wojny z Cleverlym i 2 ciężkich nokautó z Smithem i Stevensonem, Andrzej z cała sympatią do jego osoby jest niestety rozbity, a tutaj bije się mocniej. Życzę mu jak najlepiej. Zobaczymy. Kto dalej Duordola byłby takim testem na odporność, najlepsze ma już za sb, nie przewraca się sam z sb i mocno bije. A jak nie to można kogoś z czołówki. Może jakiś Szello. Jednak z mocno bijącymi Andrzej bdz miał duże problemy. Ciekawe jakby wypadł z takim Kalengą
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-06-2018, 11:39 PM
Post: #285
RE: Andrzej Fonfara
Znaczy, dla mnie Andrzej nie ma żadnych szans w cruiser i ten wypad to jedynie skok na kasę.

Bardzo chętnie to odszczekam w przyszłości!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
28-08-2018, 10:02 AM
Post: #286
RE: Andrzej Fonfara
Andrzej zmienił trenera - będzie nim Joe Gossen (obecnie trenuje też Amira Khana).
Przyznam, że nie zarejestrowałem faktu zmiany Huntera na Eddiego Crofta, a tu już kolejna zmiana.

Z jednej strony świadczy to o szukaniu kolejnych rozwiązań, ale z drugiej znów trzeba się zgrywać z trenerem a czas ucieka. Fonfara jest w dobrym wieku jak na boksera, tyle że przy jego częstotliwości boksowania to tych walk mu niewiele zostało.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
28-08-2018, 11:16 AM
Post: #287
RE: Andrzej Fonfara
Fonfara mistrzem nie zostanie. Może dawać ciekawe walki z zawodnikami pokroju Siłłach. Poza tym Fonfara jest troszkę rozbity, a trenerów zmienia jak rękawiczki.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
29-08-2018, 06:50 AM
Post: #288
RE: Andrzej Fonfara
Walka z Lebedevem by nie zaskoczyła. W sumie jakby teraz zawalczył z Szumenovem jakaś szansa by była. Chociaż nawet po takiej przerwie Szumenov mógłby go ogarniać na punkty;-).
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-02-2019, 12:19 PM
Post: #289
RE: Andrzej Fonfara
Cicho ostatnio o Fonfarze, a tymczasem już 9 marca ma walczyć z Edwinem Rodriguezem. Boxrec awizuje walkę w HW, ale to chyba przesada, bo obydwaj rywale najwyżej dotąd boksowali jako mali cruiserzy. Pojedynek ważny, bo przegrywający chyba będzie mógł wieszać rękawice na kołku lub przestawić się na journeymana. Myślę, że walka z dużym prawdopodobieństwem nie potrwa długo, bo obydwaj mocno biją, a z odporności nie słyną. Do tego dochodzi ten wariacki styl Rodrigueza, który w swych ostatnich kilku walkach chciał urwać przeciwnikom głowę zaraz po pierwszym gongu.

Zakładam, że Fonfara przejdzie Rodrigueza. I co dalej? Półciężka jest tak mocno obsadzona, że nie ma tam czego szukać. Na cruisera jest zbyt wątły, choć wysoki. Przy dobrym prowadzeniu pewnie mógłby jednak dobić się do jakiegoś title shota, ale raczej tylko po to, by przegrać przed czasem. Najlepsze perspektywy miałby w coraz słabszej SMW, ale powrót do tej kategorii jest chyba mało realna.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
11-02-2019, 01:32 PM
Post: #290
RE: Andrzej Fonfara
Tu jest temat gali Porter vs Ugas, gdzie Fonfara walczy na undercardzie: http://forum.bokser.org/thread-10038.html

Z tego co czytałem to ma to być walka w cruiser, więc faktycznie boxrec chyba się zagalopował z tą ciężką.

Co do samej dalszej kariery (choć ja nie mam pewności czy wygra z Rodriguezem, dla mnie pół na pół, raczej w stronę Edwina) to tak jak piszesz: na super średnią za duży, na półciężką za słaby, na cruiser za mały. Niestety Fonfara jest co najwyżej solidnym bokserem szerokiej czołówki, ale waży tyle że musi walczyć z prawdziwymi killerami co przy jego obronie i szczęce skazuje go na porażki.

Dla mnie poziom Włodarczyka, w skrócie "już po nim".
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości