Najbardziej śmieszne (żenujące), ciekawe komentarze, ze strony głównej bokser.org
|
30-01-2014, 10:58 AM
Post: #421
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
Autor komentarza: tomekzzar
Data: 30-01-2014 10:32:07 Dobierani przeciwnicy,faulowanie,symulowanie kontuzji oto cały Hopkins.... |
|||
31-01-2014, 02:45 PM
Post: #422
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
Autor komentarza: Addy
Data: 31-01-2014 10:03:05 W przypadku Victora Ortiza warto zwrócić uwagę również na to, że "sprawy wymykają mu się spod kontroli" stosunkowo często. Można powiedzieć, że w ostatnim czasie ma w tym względzie stuprocentową skuteczność (poddał się z Mayweatherem, poddał się z Lopezem, poddał się z Collazo - 3 poddania na 3 walki). Nawet jeżeli założymy że w pojedynku z Mayweatherem zadecydował brak koncentracji a nie brak charakteru, to warto pamiętać że wcześniej poddał się także w walce z Maidaną. Ten człowiek nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzy mu się knockdown. Ten człowiek nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzy mu się kontuzja. Ten człowiek po prostu nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzają mu się jakiekolwiek trudności. No i ponadto ten człowiek nie zachowuje koncentracji (vide Mayweather). Jakie są atuty Victora Ortiza? Jest całkiem silny fizycznie i ma agresywny styl walki. Jednak w samych jego atutach można odnaleźć wady. Bo jeżeli jest tak agresywny to naraża się na kontry, które przeważnie kończą pojedynek, bo Ortiz kiedy otrzymuje silne ciosy - przestaje walczyć. Słabe punkty Victora Ortiza to przede wszystkim defensywa. Należy pamiętać, że leżał on na deskach wielokrotnie, przeciwnicy nie mają problemu z trafieniem go. Jest to ogromny mankament, który nie pozwala mu się odbudować. Wszystko co się da - Ortiz (w ostatnim czasie) przegrywa przez nokaut/ poddania. No i wyżej wspomniana psychika. Nie tylko związana z tym, że Ortiz nie ma charakteru wojownika i łatwo się poddaje. Również w trakcie trwania pojedynku można zaobserwować jego psychiczną słabość. Bezczelne faule głową są objawem frustracji. Jeżeli pojedynek nie idzie po jego myśli to zaczyna brutalnie faulować. Zaatakował głową Mayweathera w 2011 roku, minęły 3 lata - w pierwszej rundzie celowy atak głową Ortiz przypuścił na Collazo. Każdy przyjęty cios przez Ortiza, wywołuje u niego panikę. Jak ktoś taki ma zostać mistrzem świata? Rzadko widzi się bokserów tak przerażonych. Jeżeli ktoś nie ma odwagi i świadomości, że wychodząc na ring zawsze ryzykuje się własnym życiem lub zdrowiem, to taka osoba nigdy nie powinna zostać bokserem. Trzecia porażka Victora Ortiza z rzędu powinna załamać jego karierę. Dostał on dwóch przeciwników na odbudowę i szansy nie wykorzystał. Chociaż spodziewałem się, że Collazo może sprawić niespodziankę - to bardzo dobry, niedoceniany zawodnik. Jednak nie da się zaprzeczyć, że "Vicious" zawiódł. Koniec kariery powinien być najlepszym dla niego rozwiązaniem. Można go holować na journeymanach, którzy nie będą mieli wystarczająco siły ani umiejętności by odpowiedzieć Ortizowi mocnymi ciosami. Jednak kiedy przyjdzie do kolejnej trudnej walki z solidnej zawodnikiem - Ortiz znowu polegnie. |
|||
31-01-2014, 06:16 PM
Post: #423
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
@Joker
W którym momencie komentarz jest żenujący lub śmieszny. [No bo chciałbym się pośmiać] |
|||
31-01-2014, 06:27 PM
Post: #424
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
@RSC-2
Co prawda nie jestem Joker, ale w tym komentarzu najbardziej zwróciło moją uwagę ten fragment, że niby Ortiz zawsze się poddaje. Ten gość chyba nie widział walki z Berto, w walce z Lopezem mimo złamanej szczęki Ortiz chciał dalej walczyć... |
|||
31-01-2014, 06:40 PM
Post: #425
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
Chciał dalej walczyć.............
Dzięki za wskazanie żenującego i śmiesznego momentu. [o curwa ,ale kyrk] |
|||
31-01-2014, 06:44 PM
Post: #426
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
@RSC-2
A co nie, krzywy nosie? |
|||
31-01-2014, 07:08 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-01-2014 07:11 PM przez Joker.)
Post: #427
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
RSC-2
1.(poddał się z Mayweatherem, poddał się z Lopezem, poddał się z Collazo - 3 poddania na 3 walki 2.Ten człowiek nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzy mu się knockdown 3.Ten człowiek nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzy mu się kontuzja. *Ciekawe jak on cwaniakował i czy walczyłby gdyby miał strzaskaną szczęke 4.Ten człowiek po prostu nigdy nie podejmuje walki, kiedy zdarzają mu się jakiekolwiek trudności 5.Każdy przyjęty cios przez Ortiza, wywołuje u niego panikę. *??? Korba musze się wybrać do okulisty. RSC-2 Ja nigdzie nie napisłem że będzie to śmieszne raczej chodziło mi by podciągnąć pod tą 2 kategorie. RSC-2 Ja nigdzie nie napisłem że będzie to śmieszne raczej chodziło mi by podciągnąć pod tą 2 kategorie. |
|||
31-01-2014, 07:54 PM
Post: #428
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
O co kaman z tym, że poddał się w walce z Floydem?
Bo chyba nie chodzi o to, że nie wstał po tym ciosie który przy niekorzystnych wiatrach mógł z niego zrobić warzywo? |
|||
31-01-2014, 08:43 PM
Post: #429
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
Aaaaaa Teraz dopiero załapałem.
Nie mogę powstrzymać śmiechu. Dawno nie czytałem tak śmiesznego komentarza. Aż mnie brzuch boli od "brechtania" się od ponad godziny. Dobre to jest. Jak nie dobre jak dobre? Dzięki chłopaki za uświadomienie. |
|||
31-01-2014, 09:03 PM
Post: #430
|
|||
|
|||
RE: Najbardziej śmieszne (żenujące) komentarze, jakie przeczytaliście na bokser.org
RSC-2
Wiadomo lepiej pośmiać się z wyniku O.De la Hoya-F.Mayweather... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 198 gości