Koniec grupy Universum?

[redd]

Cytując ze striny głównej bokser.org:

Cytat:Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, dziś zostanie ogłoszona upadłość legendarnej niemieckiej grupy bokserskiej Universum Box-Promotion. A przecież w jej barwach całą karierę walczył między innymi nasz wielki mistrz świata wagi półciężkiej, Dariusz Michalczewski (48-2, 38 KO), przez lata dzierżący pas federacji WBO.

W Universum swoje kariery rozpoczynali i zdobywali pierwsze tytułu również bracia Kliczko - Władimir (59-3, 51 KO) oraz Witalij (45-2, 41 KO). Pod banderą tej stajni występowali inni mistrzowie świata - między innymi Rusłan Czagajew, Felix Sturm, Zsolt Erdei, Jurgen Brahmer czy Senastian Zbik. I właśnie osoba tego ostatniego pięściarz może być kluczowa w ostatecznym bankructwie.

Były champion WBC wagi średniej w ubiegłym miesiącu pozwał swoją dawną grupę do sądu. Chodziło o kwietniową potyczkę z Felixem Sturmem, za którą promujący go Waldemar Kluch otrzymał łącznie na wszystkie wydatki 250 tysięcy euro. Bokser długo czekał na swoją wypłatę, a gdy już się doczekał, dostał jedynie 5 tysięcy z tej gaży. Jak twierdził szef grupy z Hamburga, pozostałe pieniądze poszły na opłacenie innych zaległości. Bo kłopoty finansowe Universum trwały już od dawna. Przyczyniła się do nich utrata kontraktu z niemiecką "dwójką", czyli stacją ZDF, która przez lata pokazywała galę z udziałem zawodników z hamburskiej stajni.

Szefem Universum od początku był charyzmatyczny Klaus Peter Kohl, który właśnie podpisywał kontrakty z Kliczkami i Michalczewskim. W pewnym momencie oddał udziały swojemu zięciowi - Dietmarowi Poszwie. Ten jednak nie potrafił tak skutecznie kierować grupą i gdy utracił kontrakt ze stacją ZDF, odsprzedał wszystko Waldemarowi Kluchowi. On także nie zdołał odnowić dawnej świetności grupy, a dziś oficjalnie ma być ogłoszone jej bankructwo.

Cóż, za bardzo nie będę za nimi płakał. Prezentowali oni filozofię promotorską, która nie cieszy się moim wielkim szacunkiem. Po utracie kontraktu z telewizją losy Universum zaczęły wyglądać dosyć karykaturalni. Gale odbywały się na jakiś strychach... znaczy się niedużych halkach potrafiących pomieścić ledwie kilka setek widzów. O poziomie sportowym gal Universum z ostatnich 2 lat też nie można napisać zbyt wiele pozytywnego. Po prostu na żywo oglądaliśmy agonię tej kiedyś prężnie działającej grupy. Jednak cóż zmienia upadek Universum w dzisiejszym bokserskim świecie? Odpowiedź jest prosta nie zmienia absolutnie nic. Od kilku lat na miejsce Universum wszedł Sauerland, który przejął po Kholu pałeczkę "producenta niemickich mistrzów". Czyli nic nowego, karawana jedzie dalej...

[Maynard]

Można się tego newsa było spodziewać już od jakiegoś czasu. Procesy sądowe, niewypłacone honoraria, odsetki, uciekający z tonącego okrętu pięściarze...

Myślałem, że Universum (w końcu znana marka) przejmie jakiś inny promotor (np. Steinforth, albo ktoś zza naszej wschodniej granicy), jednak nie zanosi się na to, bo wiązałoby się to ze spłaceniem sporych długów.

Pytanie, co się stanie z tymi paroma pięściarzami, którzy tam zostali? Czy już mogą się czuć wolnymi strzelcami, czy czekają ich procesy o zwolnienie z kontraktu?

[Pakman]

Nie wiem czy ma to jakiś związek, ale poważne problemy Universum zaczęły się od odejścia od boksu Michalczewskiego. Teraz nie mają już umowy z żadną telewizją, a kiedyś kasowali po kilka milionów euro za galę. Ciekawe, co z takimi bokserami jak Arslan, Bojcow czy Dimitrienko ?

[RSC-2]

Legendarna?


Mam nieco inne zdanie na ten temat.

[Jerome]

@RSC-2
No to dawaj, chętnie posłucham.

Nie to, żebym miał inne zdanie ale jak sam głosisz, spór często daje okazję do poznania innego punktu widzenia i ja w tym przypadku chętnie go poznam bez potrzeby spierania się z kimś.

[RSC-2]

@Jerome
Miałem przygotowane uzasadnienie ale zrezygnowałem z jego publikacji.
Zaczęto banować , a ja pisząc uzasadnienie musiałbym złamać punkt 3 regulaminu forum
3. Absolutnie niedopuszczalne jest obrażanie innych dyskutantów, moderatorów, członków redakcji bokser.org oraz osób ze środowiska bokserskiego.

I wcale nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać.
Ale mam obawy czy granica miedzy krytyką a obrażaniem jest taka sama u mnie jak i u moderatorów.
W związku z tym w „Opiniach” zapytam także o to , ale najpierw zapytałem o coś innego.
Za post „nie na temat” też można oberwać. A ja właśnie taki post napisałem.
Więc może trzeba się pakować. Bo pysk mam niewyparzony i nigdy nie rezygnuję z krytyki tego co mi się nie podoba.

A Universum? To był biznes nawet nie połączony ze sportem. Może kiedyś to uzasadnię. Jak zdążę przed banem.