Floyd Mayweather - Jose Luis Castillo I (2002-04-20)

[KrychuTMT]

FMJ - Castillo

1. 10 - 9
2. 10 - 9
3. 10 - 9
4. 10 - 9
5. 10 - 9
6. 9 - 10
7. 9 - 10
8. 10- 8 *
9. 9 - 10
10. 9 - 9
11. 10 - 9
12. 9 -10

115 - 111 Floyd Mayweather

Zawsze bałem się obejrzeć tą walkę , naczytałem się opinii jaki to ogromny wał itp i obawiałem się ,że "0" jednego z moich bokserskich ulubieńców to mit . Co prawda na siłę można by dać Castillo remis/minimalne zwycięstwo , ale ja za nic nie mógłbym dać mu wygranej ( możliwe , że nie znam się na boksie ) . Walka fajna dla oka , wyrównana ale moim zdaniem zwycięzca mógł być tylko jeden .

[Sander]

Castillo vs Mayweather
1.9-10
2.9-10*
3.9-10
4.9-10
5.10-9
6.10-9
7.10-9
8.8-10
9.10-9*
10.9-9
11.10-9*
12.10-9*
- - - - - -
113 - 113 REMIS

Werdykt dla Floyda nie jest żadnym wałkiem tak jak i wygrana Castillo.
Sporo trafień z obydwu stron, niezłe tempo i słaby ringowy.

[Zawixon]

Castillo vs Mayweather

1.9-10
2.9-10
3.9-10*
4.9-10*
5.10-9
6.10-9
7.10-9
8.8-10
9.10-9
10.10-8
11.10-9
12.10-9*
- - - - - -
114 - 112 Castillo

[Terminator]

10-9
10-9
10-9
10-9
9-10
9-10
9-10
10-8
10-9
8-10
9-10
9-10

113 - 113