Carl Frampton

[Hugo]

Podpisuję się pod postem Kubali. Kiedyś nie bardzo wierzyłem w talent Framptona, a dziś uważam go za jednego z najlepszych europejskich bokserów P4P. Z Rigondeaux wcale nie stoi na straconej pozycji, jeśli Kubańczyk zaboksuje tak, jak z Amagasą.

[Tar-Ellendil]

Kiedy wreszcie Ci utalentowani mistrzowie w końcu się ze sobą zmierzą.

Cruz, Rigo i Frampton.

[TomaszX]

Dla mnie wciąż to Rigo byłby faworytem z Framptonem.Carl by zagrozić Rigonowi musiałby zmienić styl nie walczyć na dystans lecz wywierać presje i wchodzić do półdystansu.

[Matys]

No właśnie, Frampton wygląda ostatnio jak milion dolarów i to na tle klasowych zawodników. Jest tylko jedno ale, Carl jest dość "krótki" nawet jak na swoją kategorię wagową, co nie było problemem, a nawet wręcz zaletą w starciach z Martinezem i Avalosem. Jeden to klasyczny swarmer, a drugi też taki brawler/slugger czy jak to tam nazywać. W każdym razie z jednym i drugim Frampton nie musiał się martwić o skracanie dystansu, bo obaj mu wręcz wchodzili na ciosy.

Żebyśmy się zrozumieli, Frampton to światowej klasy boxer-puncher, ale w starciu z Rigo mógłby skończyć jak inny światowej klasy boxer-puncher - Donaire. Tak jak pisze @TomaszX, Carl musiałby zmienić styl, bo z Rigo ten jego fajny timing i ogólnie klasa bokserska raczej by nie wystarczyły, chociaż nie byłby oczywiście bez szans. Stylowo zdecydowanie bardziej leżałby Framptonowi Santa Cruz <który, z kolei byłby wg mnie bardziej niewygodny dla Rigo niż Frampton>.

[Joker]

Rigondeaux-kamień
Frampton-nożyce
Santa Cruz-Papier
#Analiza #jak #Borek

[Martin]

@Joker
Normalnie do*ebałeś

Frampton leje Rigo, Rigo leje Santa Cruza, Santa Cruz leje....Framptona (?) to nie tak miało wyjść

[TomaszX]

Dobrze Joker pisał według mnie.

[kubala1122331]

Martin
Nożyce tną papier

[saliman1]

Martin

Wszystko tak jak napisałeś, tylko odwrotnie

[Gogolius]

Az mi sie przypomniał mem z mundialu, przed finałem.

Niemcy - nożyce, które właśnie przecięły brazylijski kamień i wystraszona, papierowa Argentyna