Floyd Mayweather, Jr.
|
25-01-2014, 07:35 PM
Post: #301
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Ogolny sens zalapalem, ale dzieki bardzo za szczegolowe przetlumaczenie Matys.. teraz rozumiem wszystko. Ja sie zgadzam z Rosado, chlopak jest blizej tego calego cyrku/sportu wiec wie wiecej. W sumie nic odkrywczego nie powiedzial i wydaje mi sie, ze kazdy kto nie jest uprzedzony i chory z nienawisci ma swiadomosc tego, ze Floyd to nie jest zaden "kalkulator", tylko wojownik z krwi i kosci, a byc moze ktos, kto ma najlepszy rekord w historii tego sportu.
|
|||
25-01-2014, 07:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-01-2014 08:02 PM przez Matys.)
Post: #302
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Dokładnie, to niby takie oczywistości, ale jak czytam komentarze to faktycznie mało kto o tym pamięta. Dla odmiany dobrze jest to usłyszeć od zawodowego pięściarza.
Nawet jeśli Floyd obecnie jest do pewnego stopnia "kalkulatorem", to przeszedł długą i trudną drogę, żeby dzisiaj być w tak uprzywilejowanej pozycji. Z tym, że np. jeszcze ponad rok temu (po walce z Cotto) nie wierzyłem, że Floyd wyjdzie do Alvareza, podobnie zresztą jak prawie wszyscy interesujący się boksem, a wyszedł, przez co teoria o tym strasznym kalkulowaniu nieco się rozbija. I tu wraca kwestia pamiętania o wspomnianej drodze - przecież jak się ogląda archiwalne walki, to Floyd nawet w super piórkowej nie był specjalnie duży, a teraz obija junior średnich. Do tego dzisiaj takie nazwiska jak Manfredy czy Genaro Hernandez wiele nie mówią, a wtedy to byli naprawdę czołowi pięściarze. A Floyd robił z nich kelnerów, czyli cytując klasyka: "And they got the nerve to say I ain't fight nobody. I just make'em look like nobody. " |
|||
03-02-2014, 11:52 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014 11:55 AM przez Gogolius.)
Post: #303
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Floyd na jednym z portali zapytal fanow wprost z kim ma walczyc dajac im wybor miedzy Maidana a Khanem. Realnosc akcji potwierdzili jego wspolpracownicy.
Mysle ze po tym co z Bronerem zrobim Marco to est faworytem w takim glosowaniu (pomijajac fakt, ze masa antyfanow wolalaby Maidane ). Procz tego na glownej wzmianka o tym ze Floyd ponoc wtopil 10mln u buka obstawiajac final SuperBowl ; ) |
|||
03-02-2014, 12:40 PM
Post: #304
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Fajna akcja zagłosowałem na Maidanę, ale mam pytanie czemu nie zrobili ankiety.
Komuś będzie się chciało sprawdzać kilkadziesiąt tysięcy komentarzy ? |
|||
03-02-2014, 12:49 PM
Post: #305
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Broner miał chyba glosowanie sms na wybór rywala i padło na Maidane.Sam w sobie pomysł z smsami jest genialny w swej prostocie a hajs też by się zgadzał.
|
|||
03-02-2014, 01:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014 01:23 PM przez Krzych.)
Post: #306
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Jak na razie widziałem jedną osobę, dla której Khan jest podobno "ciekawszą opcją". Z jednej strony jest bo nie ukrywam, że chętnie bym zobaczył tego ciapatego płaczka zbierającego całą walkę na twarz i przegrywającego przed czasem pod koniec walki ale jednak sportowo Maidana jest tutaj jedynym słusznym wyborem a zawsze można sobie kilka razy obejrzeć walkę Khan-Garcia jeżeli kolejna żałosna do granic wypowiedź Khana przyprawiła o zdenerwowanie. Jeżeli Khan dostanie tę walkę to właściwie kandydatury takich zawodników jak Mundine przestaną być już śmieszne a staną się realne... Floyd był tym jedynym, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu i powinien tak zrobić tym razem. Guerrero był tak na granicy a Khan to już jest zdecydowanie poniżej poziomu. Niczym sobie nie zasłużył na tę walkę. Mało tego, on nawet nie zasłużył sobie na walkę o jakikolwiek pas. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że to głosowanie to nie ściema no i że nie zdominują go Angole
Z resztą po tym co Floyd zrobił z Alvarezem to ciężko mu będzie przekonać kogokolwiek, że jego przeciwnik jest jakimkolwiek zagrożeniem. Musiałby chyba na prawdę zawalczyć teraz w limicie wagi półciężkiej żeby ktoś znowu pomyślał, że może przegrać. Siła Canelo została zneutralizowana do zera, żaden średni też nie da rady przejść Floyda. Tam różnica w szybkości i mobilności byłaby jeszcze większa i paradoksalnie Floydowi mogłoby pójść jeszcze łatwiej niż w 154. Na początku pomysł wagi średniej to był dla mnie kosmos ale teraz jakby tak się dobrze zastanowić to jest to realne. To jest przeskok o 6 funtów, a skoro siła takiego tura jak Canelo nie robiła na Floydzie żadnego wrażenia to ciężko żeby nagle te tylko 6 funtów wyżej został zdominowany fizycznie. Z kimś ważącym 180+ w dniu walki być może, ale Golovkin czy Martinez tyle przecież nie ważą. |
|||
03-02-2014, 01:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014 01:50 PM przez BMH.)
Post: #307
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Maidana, Khan, Gracia, Collazo, Thurman... kazdego z nich chetnie zobaczylbym z Floydem. Co do wyboru miedzy Khanem, czy Maidana, to zalezy jak na to patrzec. Jeden i drugi ma kilka atutow, ktore teoretycznie moga narobic problemow krolowi P4P. Marcos, jest silny, twardy, a ostatnia walka udowodnil, ze potrafi zaskakiwac. Amir Khan, jest mega szybki, doswiadczony, no i serca tez nie mozna mu odmowic. Najchetniej-o ile to mozliwe- zobaczylbym Mayweathera z jednym i drugim.
|
|||
03-02-2014, 01:32 PM
Post: #308
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
BMH
Collazo?To ja chce dla Floyda Mundine |
|||
03-02-2014, 01:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-02-2014 03:42 PM przez BMH.)
Post: #309
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
Collazo, z dwoch powodow:
1)Uwielbiam jego boks, kibicuje mu i zycze duzej walki. 2) Luis, to jak na moje oko olbrzymi talent, choc nie do konca wykorzystany. Podczas kariery mial troche pecha i nigdy sie nie wybil tak jak moglby. W mojej ocenie chlopak zasluzyl na taka szanse i wyplate zycia. Zdaje sobie jednak sprawe, ze Collazo nie jest w ogole brany pod uwage, a wiec jego kandydatura to tylko moje niesmiale zycznie. Co do Mundine, to Twoja wola Joker. Dla mnie ten koles to nieporozumienie w walce na takim poziomie. Nie tak dawno Geale go zrobil niemal 12-0. No, ale jak to sie mowi... co kto lubi. (03-02-2014 01:06 PM)Krzych napisał(a): Siła Canelo została zneutralizowana do zera, żaden średni też nie da rady przejść Floyda. Szczerze watpie. Jak lubie Floyda, tak chyba chcialbym zobaczyc jego porazke... Jak widze opinie, ze zaden sredni by z nim nie wygral, to lapie sie za glowe. ps. Wczoraj na innym forum, jeden user pisal, ze dawalby duze szanse GGG z Povetkinem. Wlasnie z podoba powaga traktuje pisanie, ze Floyd pozamiatalby srednich. Szanuje Krzychu Ciebie i Twoje zdanie, ale nie potrafie sie z nim zgodzic. Dla mnie to czysta abstrakcja... szczegolnie, ze piszemy o gosciu ktory juz nie ma tej wydolnosci i szybkosci co dawniej. Powolywanie sie na walke z Alvarezem w kontekscie walk z takimi gosciami jak np. Golovkin, to dla mnie duze przegiecie. |
|||
03-02-2014, 01:58 PM
Post: #310
|
|||
|
|||
RE: Floyd Mayweather, Jr.
To kto ze średniej wygrywa z FMJ ?
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 23 gości