Tydzień 3 - 9.09.2012

[Hugo]

Zdecydowana większość emocji bokserskich przypadnie na sobotę 8.09. Ale co to będzie za sobota! W USA wiele walk na najwyższym lub bardzo wysokim szczeblu, a w Moskwie bardzo ciekawa gala z udziałem Witalija Kliczki. Dla polskich kibiców zapewne najciekawsza będzie kolejna walka Adamka.

Piątek, 7.09.

Flemington, Australia
waga cruiser
Daniel Ammann (Australia) - Pieter Cronje (Australia)
Spotkanie dwóch solidnych australijskich bokserów. Ammann posiada większe umiejętności bokserskie, natomiast Cronje, który do niedawna walczył w wadze ciężkiej, jest silniejszy.
Typ: Ammann na punkty

waga półśrednia
Lovemore Ndou (Australia) - Rivan Cessaire (Australia)
41-letni weteran Ndou zdobył wielkie doświadczenie, walcząc z czołowymi bokserami zarówno wagi półśredniej, jak i junior średniej. Nadal prezentuje niezłą formę. Cessaire'a można uznać za początkującego boksera. Ma 28 lat, ale dopiero 13 stoczonych walk.
Typ: Ndou na punkty

Muelheim, Niemcy
waga ciężka
Francisco Pianeta (Włochy) - Frans Botha (RPA)
Botha ma już 43 lata i 3 z ostatnich 4 pojedynków przegrał przed czasem, chociaż jak na weterana prezentował się zupełnie nieźle. Niepokonany Pianeta nie dysponuje zbyt silnym ciosem, ale pod względem techniki trudno mu coś zarzucić.
Typ: Pianeta na punkty

Tartagal, Argentyna
waga kogucia
Lucas Antonio Carranza (Argentyna) - Diego Ricardo Santillan (Argentyna)
Ciekawa wewnątrzargentyńska rywalizacja. Santillan jest niepokonany, ma wysoki procent nokautów i jest najlepszym Argentyńczykiem w koguciej. Carranza to ex bum, który przebił się na szczyt wagi super koguciej w swoim kraju, a teraz zaatakuje kategorię bezpośrednio niższą.
Typ: Carranza na punkty

Sobota, 8.09.

Moskwa, Rosja
waga ciężka o pas WBC
Witalij Kliczko (Ukraina) - Manuel Charr (Niemcy
Parodia walki o mistrzostwo świata. Charr to jeden z najsłabszych bokserów w historii, który dostąpi zaszczytu stoczenia pojedynku o tytuł w wadze ciężkiej. Po nie najlepszej walce z Chisorą Witalij zapewne będzie chciał udowodnić, że nic nie stracił ze swojej klasy.
Typ: Kliczko przed czasem

waga ciężka o pas USNBC
Magomed Abdusalamow (Rosja) - Jameel McCline (USA)
McCline nieźle zaprezentował się przeciwko Szpilce i teraz sprawdzi dagestańskiego króla nokautu. Na pewno dla Abdusalamowa będzie bardzo niewygodnym rywalem. Czy pobije rekord i wytrzyma więcej, niż 4 rundy? A może pokusi się o zwycięstwo?
Typ: Abdusalamow przed czasem

waga super średnia o pas WBC Baltic
Maksim Własow (Rosja) - Choren Gewor (Armenia)
To może być bardzo ciekawa walka. Młody, silny i wysoki Rosjanin kontra bojowy i nieobliczalny Ormianin.Obydwaj mają czym uderzyć.
Typ: Własow na punkty

waga ciężka o pas WBC Baltic Silver
Wiaczesław Głazkow (Ukraina) - Konstantin Airich (Niemcy)
Airich to czołowy europejski journeyman wagi ciężkiej. Na bardzo dobrego technicznie Głazkowa jego umiejętności będą chyba zbyt skromne. No, ale z Palą Airich też był skazywany na pożarcie, a wygrał przed czasem.
Typ: Głazkow na punkty

Londyn, Wielka Brytania
waga półśrednia o pas IBF International
Lee Purdy (Wielka Brytania) - Gumersindo Lucas Carrasco (Argentyna)
Carrasco posiada piękny bilans, ale, jak na Argentyńczyka przystało, wypracowany na rodakach ewentualnie bokserach z Brazylii i Boliwii. Nieustępliwy angielski buldog powinien sobie z nim bez trudu poradzić.
Typ: Purdy na punkty

waga półciężka
Tony Bellew (Wielka Brytania) - Edison Miranda (Kolumbia)
Kolumbijski bombardier zawsze jest groźny dla każdego, ale Bellew ostatnio prezentował bardzo dobrą formę. Jego nokaut na McIntoshu był bardzo efektowny.Jako bokser bardziej wszechstronny jest faworytem.
Typ: Bellew na punkty

Oakland, Kalifornia, USA
waga super średnia o pasy WBA Super World i WBC
Andre Ward (USA) - Chad Dawson (USA)
Raczej walka dla koneserów, niż dla miłośników mocnego uderzenia. Pojedynek dwóch nienagannych techników zapewne będzie przypominać bokserskie szachy. W półciężkiej Dawson miałby z Wardem duże szanse, ale na super średnią chyba będzie za bardzo odchudzony.
Typ: Ward na punkty

Waga lekka o pas WBC
Antonio DeMarco (Meksyk) - John Molina (USA)
To walka o coś więcej, niż tylko pas WBC. Z kategorii lekkiej przeszła do wyższych wag właściwie prawie cała ścisła czołówka i otworzyło się miejsce dla nowego dominatora. Zwycięzca tej walki może zostać wykreowany na lidera i w przyszłości dyktować warunki. Obydwaj bokserzy dysponują silnym ciosem.
Typ: DeMarco przed czasem

waga ciężka
Franklin Lawrence (USA) - Homero Fonseca (USA)
Lawrence to jeden z najlepszych bokserów USA wagi ciężkiej, z którym nikt nie chce walczyć. Fonseca to młody średniej klasy pięściarz, który w najlepszym wypadku ma zadatki na journeymana.
Typ: Lawrence przed czasem

waga ciężka
Bowie Tupou (USA) - Malik Scott (USA)
Jak przystało na boksera rodem z wysp Oceanii (konkretnie z Tonga) Tupou dysponuje potężnym uderzeniem, ale z techniką jest u niego dużo gorzej. Scott przeciwnie, jest świetny technicznie, ale siłę ciosu ma mizerną. Zwykle w takich pojedynkach góra jest technik.
Typ: Scott na punkty

Las Vegas, Nevada, USA
waga junior półśrednia o pas interim WBC
Lucas Martin Matthysse (Argentyna) - Ajose Olusegun (Nigeria)
Argentyński król nokautu ostatnio już w 5 rundzie uporał się z Soto. Czy solidny, rutynowany i niepokonany Nigeryjczyk stawi mu poważny opór? Zapewne walka potrwa tym razem trochę dłużej niż 5 rund, ale siła pięści Matthysse'a i tak rozstrzygnie.
Typ: Matthysse przed czasem

Newark, New Jersey, USA
waga ciężka o pas IBF North American
Tomasz Adamek (Polska) - Travis Walker (USA)
Wysoki i silny fizycznie Walker na pewno będzie trudnym rywalem dla Adamka. Jednak bokserskie umiejętności Polaka są zbyt duże, by liczyć w tej walce na jakąś niespodziankę.
Typ: Adamek na punkty

waga ciężka
Steve Cunningham (USA) - Jason Gavern (USA)
Debiut Cunninghama w wadze ciężkiej. Gavern to przyzwoitej klasy journeyman, ale ma zbyt słaby cios, by zrobić krzywdę byłemu dominatorowi wagi cruiser.
Typ: Cunningham na punkty

Celaya, Meksyk
waga średnia o pas World Boxing Federation
Marco Antonio Rubio (Meksyk) - Carlos Manuel Baldomir (Argentyna)
Po efektownym zwycięstwie nad Jorge Cotą Rubio zmierzy się z argentyńskim weteranem, który ciągle jeszcze prezentuje przyzwoitą formę. Meksykanin będzie chciał udowodnić, że wciąż należy do czołówki wagi średniej.
Typ: Rubio na punkty

Niedziela, 9.09.
East London, RPA
waga super kogucia
Macbute Sinyabi (RPA) - Oscar Chauke (RPA)
Sinyabi wszystkie 18 zwycięstw odniósł przez nokaut, z tego 11 w pierwszej rundzie. Przegrał jednak w maju br. przed czasem z doskonałym bokserem z Tajlandii Thangthongiem Kiattaweesukiem, który tydzień po tej walce zginął w wypadku. Chauke jest dużo bardziej doświadczony i toczył wyrównane walki ze swoimi utytułowanymi rodakami Ndlovu i Mathebulą.
Typ: Sinyabi przed czasem

[redd]

Witalij Kliczko - Manuel Charr
Cóż, nie widzę po stronie Charra żadnego atutu. Nie wiadomo jak z jego odpornością na ciosy, ale myślę że nawet jeżeli ta jest niezła to Witalij skumuluje go pod koniec pojedynku.

Magomed Abdusalamow - Jameel McCline
McCline to twardy gość i chyba najtrudniejszy z dotychczasowych przeciwników Mago. Myślę, że Amerykanin da nienajgorszą walki silnemu, ale surowemu Rosjaninowi. Ostatecznie stawiam na nieduże zwycięstwo punktowe Abdusalamowa.

Tony Bellew - Edison Miranda
To może być ciekawy pojedynek. Obydwaj mają czym przyłożyć i do tego posiadają niezbyt mocne szczęki. Być może będzie to walka w stylu "kto pierwszy trafi". Stawiam jednak na Bellewa. Jest młodszy, mniej wyboksowany i przemawiają za nim warunki fizyczne.
Typ: Bellew przed czasem.

Andre Ward - Chad Dawson
Ward wygra na punkty w stylu 116-112, 115-113.

Antonio DeMarco - John Molina
Spodziewam się ostrego pojedynku i dużej dawki ognia w ringu. Obstawiam jednak DeMarco, wydaje mi się bardziej przetestowany w walkach z trudnymi rywalami.

Lucas Martin Matthysse - Ajose Olusegun
Widziałem Oluseguna w dwóch pojedynkach i nie zachwycił mnie. Matthysse to solidna i sprawdzona firma. Myślę, że znokautuje efekciarskiego Nigeryjczyka w drugiej połowie walki.

Tomasz Adamek - Travis Walker
Walker kiedy będzie miał siły to może dawać całkiem wyrównaną walkę, jednak spodziewam się, że opadnie z sił w drugiej połowie walki, a Adamek wykorzysta to i pewnie wypunktuje Amerykanina.

Marco Antonio Rubio - Carlos Manuel Baldomir
Baldomir to weteran rodem z półśredniej. Rubio jeżeli go nie zlekceważy powinien dość gładko sobie z nim poradzić. Typuję zwycięstwo Rubio przed czasem.

[Jerome]

Ależ kalendarium! Na to czekałem!

Pianeta v Botha
Stawiam, że Botha pomęczy Francisco przez maksymalnie 4 rundy. Jeśli do tego czasu nie pokona Włocha przed czasem to zwiastuje mu porażkę punktową w okolicach remisu.

Klitschko v Charr
Tak jak reszta nie widzę żadnego atutu Charra. Typuję oczywiście wygraną obecnego Mistrza przez knockout. Manuel to powrót Ukraińca do walk przed Mistrzowską szansą. Nie wiem za co ten "Niemiec" dostał walkę o pas, jest dopiero 8 w rankingu WBC. Kasa kasa i jeszcze raz kasa, a raczej długi do spłaty a więc idealny rywal dla Vitka. Łatwy i bez ambicji. Jeśli Manny przegra na punkty będę zadowolony gdyż Witold na emeryturę odejdzie z ładnym rekordem (45-3, 40KO).

Abdusalamow v McCline
Podpiszę się pod prognozą Szpilki. Jeśli McCline się zesra to polegnie przed czasem a jeśli Mago pomyśli, że to łatwizna to może polec przed czasem. Żaden z nich nie jest interesujący i ten pojedynek raczej odpuszczę ale jako fan ciężkiej opinię chętnie dołączam.

Bellew v Mirnada
Życzę Edisonowi kolejnego knockoutu. Nie wiem jak u niego z kondycją. Tony pod tym względem uważam, że go przewyższa. Na pewno zakończenia przed czasem ze strony Brytyjczyka się nie spodziewam. Będzie to dla mnie szok a'la Klitschko na deskach w walce z Adamkiem. Jeśli jednak Bellew ładnie taktycznie rozpracuje Mirandę to zwycięstwo punktowe jest jak najbardziej w jego zasięgu.

Ward v Dawson
Bardzo lubię Warda. Nieco mniej lubię Dawsona. Powinienem kibicować więc Wardowi ale jestem jednak za "Złym". Uważam, że odchudzony Chad poradzi sobie z Andre nie ustępując mu na krok i może pokusi się o zwycięstwo punktowe. Dla mnie Andre to faworyt ale zwycięstwo Dawsona nie będzie dla mnie sensacją. Szybki, odważny, odporny i mańkut. To moim zdaniem klucz Chada do zwycięstwa.

Lawerence v Fonseca
Tego pojedynku nie wytypuję. Powiem tylko, że pierwszy raz będę miał okazję oglądać Franklina i nie mogę się tego doczekać. Fonsecy nie znam więc pewnie to bum do odstrzału.

Adamek v Walker
To trzeba na tym forum powiedzieć. Lubię boks Tomka i kibicuję mu. Uważam jednak, że dobrze przygotowany Walker (a takiego należy się spodziewać) może pokonać naszego Górala. Oczywiście najbardziej prawdopodobne wydaję się zwycięstwo punktowe Tomasza jednak uważam, że Walker to lepszy, świeższy, szybszy Grant (z chwili obecnej). Jeśli Travis trafi Tomka jak to zrobił Michael a myślę, że chociaż raz mu się to uda to może być sensacja. Daję 55/45 dla Adamka. W przypadku Polaka typuję punkty, w przypadku Amerykanina typuję knockout.

Cunningham v Gavern
Kolejna moja niespodzianka w typowaniu. Daję 55/45 dla Cunninghama. Steve powinien wypunktować Gaverna ale ten (też dobrze przygotowany) może trafić mocno Steve'a i wykorzystać jego słabą szczękę. Kibicuję Cunnowi baaardzo mocno. Nie widzę go w HW ale z powodów o których chętnie pogadam gdzie indziej bardzo chcę aby wygrywał i wygrywał. Oby nie ruszał Haye'a ;P

---

Zauważyłem, że różnica wzrostu między Bellewem a Mirandą jest spora. Nie wiem do końca jak Kolumbijczyk z tym sobie radzi.

[Szakal]

Francisco Pianeta - Frans Botha
Botha jest w takiej "formie", że aż brak słów. Pianeta powinien go gładziutko wypunktować.
TYP: Pianeta (na punkty)

Witalij Kliczko - Manuel Charr
Najbardziej interesuje mnie wejście obu do ringu, bo scenariusz tego momentu prezentował się świetnie. Co do samej walki, to Charr sprawia wrażenie niesamowicie zdeterminowanego, nie boi się Witalija, ale co z tego? Każdy inny wynik niż wygrana Kliczki przed czasem będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem.
TYP: Kliczko (przed czasem)

Magomed Abdusalamow - Jameel McCline
Wiele zależy od formy McCline'a. Jeżeli będzie tak jak ze Szpilką, to "Mago" może się trochę pomęczyć. Ale i tak wydaje mi się że wygra przed czasem.
TYP: Abdusalamow (przed czasem)

Tony Bellew - Edison Miranda
Na ten moment moim zdaniem Bellew jest lepszym pięściarzem od Mirandy i wydaje mi się że wygra tę walkę. Aczkolwiek ewentualne zwycięstwo Mirandy (zapewne przez KO) nie będzie dla mnie wielką niespodzianką.
TYP: Bellew (na punkty)

Andre Ward - Chad Dawson
Najbardziej ciekawi mnie jak Dawson będzie się prezentował w niższej wadze. Jeśli zachowa swoje największe atuty z LHW i robienie limitu super średniej go nie "zabije", to spodziewam się ciekawej walki. Mimo to faworytem jest dla mnie Ward, który zapewne nieznacznie wygra na punkty (116-112?).
TYP: Ward (na punkty)

Tomasz Adamek - Travis Walker
To może być interesująca walka, ale czy ktoś wierzy w to że Walker ma szanse na zwycięstwo? Jakoś wątpię, żeby Travis usadził Adamka. Najpewniejsza opcja to zwycięstwo Tomasza na punkty, i tak pewnie się to skończy. Ciekawe jak sprzeda się PPV?
TYP: Adamek (na punkty)

Steve Cunningham - Jason Gavern
Obejrzę tę walkę tylko dlatego, że jestem fanem Cunninghama. Przygotowany na 100% Gavern może być trochę niebezpieczny dla "USS", ale Steve i tak powinien całkiem spokojnie wygrać.
TYP: Cunningham (na punkty)

[kartofelek]

Kliczko - Charr, wygląda na spory mismatch, chyba kroi sie 10 rund dla RTL i reklam a potem koniec akcji
Bellew - Miranda - Miranda robi za testera oddzielającego bokserów klasy A od reszty, zobaczymy jak Bellew sie zdefiniuje
Ward - Dawson - duże nazwiska i umiejętnosci ale nie jest to walka która by mnie ruszała w środku nocy hehe
Adamek - Walker - zapowiada sie najciekawsza walka od czasów Arreoli, Walker jak go kojarze albo pada albo padają jego rywale,w każdym razie jak bedzie przygotowany to Adamkowi może nabruździć polując na KO
Abdusalamow - McCline - własnie przed chwilą sie zakonczyło, w 1 r Abdu na dechach , w 2 definitywnie McCline po niewidocznej w pierwszej chwili obcierce
Rubio - Baldomir - solidne nazwiska, ale chyba Baldomir jest już po drugiej stronie rzeki, dawno nic o nim nie słyszałem w kontekscie mainstreamu
Uss - Gavern - ciekawe jak USS zadebiutuje, jak bedzie wyglądał, czy bedzie duzo wolniejszy, jak tak to może miec problemy z Gavernem , nie ma przeciez ciosu a Gavern jest dosc niewygodny, jak mnie pamiec nie myli to przystopował (nieoczekiwany remis) innego cruisera w HW czyli Banksa

[redd]

Abdusalamow vs McCline -W pierwszej rundzie Amerykanin złapał nienajlepiej ustawionego na nogach "Mago", ten jednak szybko się pozbierał, a w ringu rozgorzała bijatyka. Druga runda i nokaut. Być może Abdusalamow idealnie przycelował tym prawym prostym, a może faktycznie McCline doznał kontuzji nogi? Szkoda, że tak szybko walka się skończyła, bo zapowiadała się bardzo obiecująco.

Cunningham vs Gavern - Oglądałem od piątej rundy i Steve zaprezentował się przyzwoicie. Na tle Gaverna wyglądał na bardzo szybkiego i lotnego, mimo wielu wyprowadzonych ciosów nie spuchł kondycyjnie. Szkoda, że nie skończył wycieńczonego rywala, ale cóż "USS" nigdy nie był puncherem. Debiut na plus.

Jennings vs Koval - Kojarzę Kovala z jednej walki, z Shannonem Briggsem. Tam Koval robił sobie jaja z bomb Briggsa - opuszczał łapy i mówił do "Ananasa": "no bij!" ten go grzmocił, a Amerykanin nie specjalnie się przejmował ciosami, które pozbawiłby przytomności 95% zawodników HW. Spodziewałem się, że Koval okaże się twardym testerem dla Jenningsa, a tym czasem ko w pierwszej rundzie... Naprawdę facet musi być mocno rozbity skoro przeciętnie bijący Jennings już w pierwszej minucie go pozamiatał.

Bellew vs Miranda - Oglądał ktoś, jak zaprezentował się Bellew? Załapałem się tylko na ostatnią, 9 rundę.

[Hugo]

Bellew z Mirandą wypadł bardzo dobrze. W pierwszych kilku rundach miał duże problemy i został zepchnięty do obrony. Potem jednak jego technika i szybkość wzięły górę, a obijany bezlitośnie prostymi Miranda stopniowo słabł i miał coraz mniej do powiedzenia.

W walce z Wardem nastąpiła totalna deklasacja i kompromitacja Dawsona. Ward jest świetny, ale Dawson to przecież też klasa i nie powinien przegrywać w takim stylu. Myślę, że to efekt nadmiernego odchudzenia.

Bardzo słaba zaprezentował się Witalij Kliczko przeciwko Charrowi. Nie wiem, co się stało, ale on stracił moc i ma watę w pięściach. Szybkościowo też był cienki. Powinien się wycofać, bo w takiej formie może zostać pokonany przez jakiegoś przeciętniaka.

[Maynard]

Najwięksi zwycięzcy walk tego weekendu to niesamowity Ward, który pokazał to co zawsze, a do tego nieco nowości w postaci nokdaunów na rywalu, oraz Lucas Mathysse, którego walkę z bardzo ciekawie boksującym Olusegunem obejrzę na pewno jeszcze ze 3 razy.

Kliczko rzeczywiście może poważnie zastanowić sie nad emeryturą, a Dawson nad dalszym przebiegiem kariery. Obaj zawiedli. Pierwszy przynajmniej wygrał, ale walczył z workiem treningowym, a nie rywalem...

[Hugo]

Do największych zwycięzców dorzuciłbym jeszcze DeMarco. Postęp u tego boksera jest niesamowity. Lucky punch z Linaresem zupełnie go odmienił. Na dziś jest moim zdaniem bardziej perspektywicznym bokserem od Vazqueza, Burnsa i Abrila, a tym samym chyba już liderem wagi lekkiej. Co prawda, to w tej chwili dość słaba kategoria i Broner lub Gamboa na pewno wywalczyliby w niej prymat.