Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko

[PeterManfredo]

niech jakiś moder zakończy te "pozasportowe" dyrdymały!

[bartek]

@Pakman
Postęp Mariusza jest oczywiście zauważalny, to cieszy. Jednakże wystarczy spojrzeć na jakąkolwiek walkę Władimira i widać, że to nie wystarczy. To dalej jest różnica klas. Oczywiście kibicuję Mariuszowi, bo to Polak i poza tym czas na jakikolwiek ruch w ciężkiej, ale jednocześnie zdaję sobie sprawę, że szanse są niewielkie.

[Pakman]

@bartek

Nie wystarczy aby wygrać na punkty i to na pewno, ale jakiś pojedynczy prawy sierp może wejść, a wtedy nie wiadomo jak zachowa się Wołodia.

[Crumb]

@Jerome
Ja wiem i zapewne wszyscy inni też, że ten spór zacząłem ja i to ja najechałem. Przyznaję sie. Co do tego nie ma wątpliwości ale z tym gościem nie da się dyskutować... Nic nie poradzisz Jerome.

Ktoś tam powiedział, że wcześniej nie było takich sporów na forum i tak niskiego poziomu. Ja się z tym zgadzam. Wszystko było okej dopóki uzytkownik AdamekFightPl nie zaczął pleść tych swoich głupot, prowokować i oczerniać innych. A ciężko nie zareagować na takie zachowanie. Gdy pojawia się taki Najman na forum to może on rozzłościć nawet najspokojniejszego człowieka na świecie.

Dalsza dyskusja nie ma sensu. Przepraszam wszystkich za swoje zachowanie, nie powinienem obniżać poziomu forum a jednak to zrobiłem.
Co do samego użytkownika AdamekFightPl to nie przepraszam i nie mam zamiaru. Cieszę się, że na niego najechałem - uważam nawet, że za słabo. Moje kolejne pociski będę mu wysyłał na priv jeśli odczuję taką potrzebę.

Ja tym postem mam nadzieję, że kończę już dyskusję nie na temat, który jak zwykle rozpoczyna AdamekFightPl swoimi bezsensownymi wywodami.
Filmik na bokser.org poruszania się Wacha w ringu jak dla mnie to - super ! coraz bardziej wierzę w dobrą walkę jaką da nam Mariusz.

[bartek]

Zastanawiam się jak jest z psychiką Wacha. Ciekawe czy wejdzie do ringu z wiarą w siebie czy przegra w szatni jak większość? Kliczkowie potrafią złamać psychicznie prawie każdego. Jeśli nie przed walką, to podczas niej. Z przykładów choćby ostatnio Mormeck, Thompson czy nawet słynący z silnej psychiki Adamek, któremu się odechciało po pierwszym mocnym prawym (walczył z drugim z braci, ale przykład i tak chyba dobry). Mam nadzieję, że Viking nie zmieni swojego dotychczasowego podejścia, bo zdaje się być wyluzowany i ma odpowiednie nastawienie.

[Crumb]

Mario jest tak mocno zdeterminowany, że wątpię aby przegrał przez psychikę. Właśnie to będzie jeden z jego najważniejszych atutów.

[Jerome]

Powiem tak. Oglądnąłem wszystkie możliwe filmiki z treningów Mariusza oraz kilka wywiadów z tego Dzierżeniowa i powiem tak. Jest dobrze. Jak na faceta wielkości Mariusza jest On bardzo mobilny, luźny oraz opanowany. Martwi mnie trochę garda a'la MMA. Jab jest dobry. Prawa ręka dobra choć z małym skrętem więc trzeba to poprawić. Kombinacje Mariusz wybiera ciekawe oraz sprawdzone i dobre. Praca nóg fantastyczna. Mogę śmiało powiedzieć, że Viking jest lotny jak heavy Adamek. Dla zainteresowanych mogę powiedzieć, że buty, które Mario nosi na treningach zapewne wniesie do ringu a więc jeden z elementów garderoby Wacha już znamy. Nie wiem do końca jak ze sparingpartnerami ale mam nadzieję, że Price i Fury nie zawiodą. Jest dobrze. Oby bez kontuzji i pomyślnie do końca z progresem.

@Crumb
To, że w wywiadzie Mariusz jest pewny siebie jest dobre ale pamiętamy chociażby Haye'a który spalił się i pozostał w walce bez koncepcji.

[Pakman]

@Jerome

W ostatnim wywiadzie Mariusz Kołodziej powiedział, że na sparingi do Mariusza ma przyjechać również Deontay Wilder.

[Jerome]

@Pakman
Deontay Wilider pomaga obecnie Audley'owi Harriosonowi do walki z Price'em. Walka jest bodajże w następną sobotę a więc całkiem możliwe, że Deontay przyjedzie z Anglii prosto do Mariusza.

[AdamekFightPL]

@Jerome
Sorry za mały offtopic, ale nie ciekawiło Cie nigdy jak Wilder radził sobie na sparingach z Adamkiem i Hayem? bo gdyby dawał im radę to Wilder zapewne chwaliłby się jak to obijał Adamka i Haye'a na sparingach itd a tutaj cisza. Może on wcale nie jest tak dobry i po prostu nie miał się czym chwalić.