Artur Szpilka
|
20-06-2014, 11:02 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-06-2014 11:02 AM przez Krzych.)
Post: #641
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Chciałbym ale w Polsce już jest wszystko możliwe. Skoro namaścili Szpilkę przyszłym mistrzem świata bo był w więzieniu jak Tyson to i mogą twierdzić, że wynik na tej zabawce z salonu gier jest sygnałem dla Adamka i że Szpilka wygra przed czasem bo ma taki wynik.
|
|||
26-06-2014, 09:47 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-06-2014 09:48 AM przez Krzych.)
Post: #642
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
(26-06-2014 09:07 AM)Martin napisał(a): No królem boksu to on z pewnością nie jest, ale z tą druzgocącą porażką to troche przesadziłeś... Przegrane wszystkie rundy a potem nokaut to raczej jest druzgocąca porażka. Gdy zostaje się znokautowanym samemu nie będąc w stanie nawet tknąć przeciwnika to trudno mi jest to inaczej nazwać. Może to nie jest najlepsze słowo, ale zwał jak zwał. (26-06-2014 09:07 AM)Martin napisał(a): Widzisz przepaść między Głazkowem a Szpilką? Tzn. doprecyzuj czy Głazkow jest taki świetny czy Szpilka taki słaby? Pewnie, że widzę przepaść. Obrona Glazkova - przyzwoita, obrona Szpilki - brak. Przegląd walki Glazkova - dobry, przegląd Szpilki - brak, inteligencja ringowa Glazkova - całkiem ok, inteligencja Szpilki - brak. Przygotowanie fizyczne Glazkova - bardzo dobre. Przygotowanie Szpilki - co najwyżej przeciętne. Kondycja Glazkova - około 10 rund walki w dobrym tempie, kondycja Szpilki - max 5 rund. Glazkov jest na maksa solidny w każdym elemencie podczas gdy Szpilka ma wszędzie braki a niektórych aspektów w ogóle nie posiada. Nawet na sparingpartnera się nie nadaje bo Glazkov cofałby się wtedy w rozwoju. (26-06-2014 09:07 AM)Martin napisał(a): Co do PPV to jak zwykle zresztą życzę polsatowi JAK NAJNIŻSZEJ sprzedaży tego gówna zwanego PPV. I oczywiście gorąco zachęcam do nie dawania robić się w ciula i nie wykupywać tego dziadostwa. Ja jestem w stanie zrozumieć PPV na wielkie walki ale jak ktoś próbuje coś takiego wprowadzać na jakieś lokalne walki w Polsce gdzie to nie ma absolutnie żadnego znaczenia w boksie światowym to dla mnie jest to żałosne. |
|||
26-06-2014, 10:04 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-06-2014 10:11 AM przez Sander.)
Post: #643
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Rzeczywiście tutaj Arturowi w walce z Glazkovem, to nie dawałbym najmniejszych szans. Siła fizyczna, lewy prosty, chłodna głowa, zmysł taktyczny i praktycznie żadnych wyraźnie kulejących elementów w sztuce bokserskiej u Ukraińca. Glazkov na dużym spokoju punktował tak doświadczonego faceta jak Adamek, a co dopiero by zrobił z takim jeźdźcem bez głowy jak Szpilka...
A co do porażki z Jenningsem to pod względem fizycznym/sportowym była to porażka bardzo wyraźna, ale jeśli już druzgocąca (nawiązuję do posta z tematu o Adamku) to bardziej w wymiarze medialnym/psychologicznym. Szpilka nie raz zapowiadał, że będzie mistrzem świata (nawet po walce z Basile ), a tu taki klops - pojedynek z żadnym wielkim wirtuozem i wpiernicz do jednej bramki poparty czasówką... Ale z tego co można usłyszeć, to finansów zamierza jednak pilnować bardzo troskliwie. Zresztą po walce z Jenningsem zapowiadał, że mniej facebooka itp, a więcej boksu/treningu. Tymczasem jego profil znów zalewany jest masą zdjeć w stylu : "Takie tam 109 kg" gdzie niemal fiuta w kadrze nie umieścił... |
|||
26-06-2014, 10:22 AM
Post: #644
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
(26-06-2014 09:47 AM)Krzych napisał(a): Przegrane wszystkie rundy a potem nokaut to raczej jest druzgocąca porażka. Wszystkie przegrane rundy??? To chyba oglądaliśmy inną walkę. (26-06-2014 09:47 AM)Krzych napisał(a): Pewnie, że widzę przepaść. Ja przepaści nie widzę, choć uważam, że na dziś Głazkow jest lepszym pięściarzem. |
|||
26-06-2014, 11:37 AM
Post: #645
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Zawsze jest lament jak Polacy walczą z bumami. Szpilka nie unika wyzwań, to i tak jest niedobrze.
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
26-06-2014, 01:36 PM
Post: #646
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Szpilka jest za mały na wagę ciężką i brak mu atletyzmu .
Żeby rywalizować z najlepszymi to przy swej fizyczności musiał by byc wirtuozem technicznym . Jeśli dalej będzie brał walki z takimi gośćmi jak Jennings to wykończy sie przed trzydziestką Szpilka vs past prime Adamek to ciekawa opcja i nie był by bez szans . Tym bardziej że z " sołtys" może mieć problemy z kondycją. |
|||
26-06-2014, 07:12 PM
Post: #647
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
@pyra90
Skończcie już te gadki, że Szpilka jest za mały.... po czym to wnioskujesz? waży 110 kg to 20 kg ponad limit kategorii ciężkiej. Taki Czagajew,Povetkin,Oquendo,Chisora,Arreola to są atleci? no chyba nie.... przy nich Szpilka wygląda jak grecki Bóg. Povetkin przy 102 kg wygląda jak zalane prosie, Czagajewa komentować nie będę bo on to w ogóle wygląda większość starszych panów na plaży w sezonie. Chisora schudł ostatnio do 106 kg i nadal zalany, Arreoli komentować nie trzeba bo ten gość ważąc nawet 90 kg będzie zalany. W czym Szpilka jest od nich gorszy jeżeli chodzi o fizykę? czasy gdy każdy wyglądał jak Joshua skończyły się ok. 14 lat temu... |
|||
26-06-2014, 08:21 PM
Post: #648
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Tu raczej o budowe ciała chodzi a dokładniej kościec,Szpila jest za delikatny.
|
|||
26-06-2014, 08:31 PM
Post: #649
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
@RedHawk
110 kg z czego z 10kg to zapasy wody . Nie chodzi o wygląd tylko o siłe fizyczną i budowę szkieletu. Szpilka szpanuje na ryjbuku i chwali się ze waży ponad 110kg ale on z taką wagą nie przeboksuje na gazie nawet 4 rund. Szpilka takiej wagi raz że nie utrzyma przy ostrym treningu ,dwa spowolni swoje atuty.. Walka z Jennigsem dokładnie pokazała że jest fizycznie słaby ,nawet Minto obnażał go pod tym względem. Atletyzm to nie tyle co budowa ciała ale też siła fizyczna . Możesz ważyc 70 kg i być silniejszy od gościa co waży 80 kg. Povietkin i Czagajew to mali ciężcy ale oni jest / byl znakomitymi technikami o klase lepszymi w obronie i kombinacjach od Szpilki . Nie wyobrażam sobie Szpilki z Furym,Stiverne czy Joshua. Do crusier to on już nie zejdzie bo będzie osłabiony i przemęczony . |
|||
26-06-2014, 09:12 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-06-2014 09:16 PM przez Krzych.)
Post: #650
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
@RedHawk
Co z tego, że waży 110 kg skoro 20 kg z tego to papka nie mająca wpływu na siłę fizyczną a jednocześnie mająca negatywny wpływ na kondycję. Jak kiedyś wyjdzie do kogoś kto na prawdę waży 110 kg, u kogo ta waga to czyste mięśnie i czysta stal, wtedy zobaczysz ile jest warte to jego 110 kg. Szpilka jest na maksa napompowanym cruiserem. W tej wadze miałby jakąś przyszłość, ale nie w ciężkiej, gdzie wcale nie taki duży Jennings go przepycha jak chce. Ktoś jeszcze większy, typu Kliczko czyli 2 m i 110 kg czystej stali go zabije w ringu. Szpilka nawet z tym swoim 102 kg przed Jenningsem wyglądał jakby był przed obozem a nie po i to jeszcze po rocznych wakacjach... Ma idealne warunki do cruiser ale w wadze ciężkiej będzie po prostu bity i tyle. Tylko nie mówcie, że on nie zejdzie do cruiser skoro tacy jak Juan Carlos Gomez z wzrostem ponad 190 cm i zasięgiem ponad 2 metry potrafią zejść do cruiser w wieku 40 lat. Jak się dalej będzie pasł jak świnia to owszem nie zejdzie, ale gdyby wziął się za trenowanie boksu to na pewno by się to udało. Choć kto wie czy się już nie napompował bez powrotu. Był czas na zejście do cruiser wcześniej, no ale przecież był w więzieniu jak Tyson więc miał już pewny pas w HW |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 17 gości