USA 18.08.2019

[Hugo]

ATLANTIC CITY
Bryant Jennings vs Alexander Dimitrenko - ciężka
Z dużym prawdopodobieństwem Sasza znowu dostanie sraczki lub padaczki. Łatwy łup dla Jenningsa.
Jesse Hart vs Mike Gavronski - super średnia
Hart z Gilberto Ramirezem wypadł bardzo dobrze poza podejrzaną szczęką. Czy twardziel polskiego pochodzenia będzie potrafił wykorzystać ten mankament przeciwnika? Chyba jednak nie.
Jason Sosa vs Reynaldo Blanco - lekka
Sosa w wyższej niż dotąd kategorii będzie próbował przerwać złą passę 2 porażek z rzędu. Powinno mu się to udać, bo jego rywal to przeciętniak.
Shakur Stevenson vs Carlos Ruiz - piórkowa
Poprzednią walkę Shakur stoczył na ulicy i trafił za nią do aresztu. Teraz ma szansę się zrehabilitować. Twardy Meks chyba przed czasem skończyć się nie da.
Oleksandr Teslenko vs Avery Gibson - ciężka
Kanadyjczyk rodem z Czerniowiec na razie idzie przez ringi, jak burza. Tym razem jako rywala będzie miał twardziela, który nigdy nie przegrał przed czasem. Teslence też się nie uda znokautować Gibsona.

LOS ANGELES
Batyr Achmedow vs Ismael Barroso - super lekka
Walka przełożona z gali z Louisville sprzed paru tygodni. Krymski Tatar urodzony w Uzbekistanie jako amator z powodzeniem reprezentował Turcję jako Batuhan Gozgec. Jako zawodowiec walczy w barwach Rosji i jest bokserem dużego formatu. Barroso był swego czasu mistrzem interim WBA w lekkiej, ale od pewnego czasu dołuje. Myślę, że Achmedow poradzi sobie z tą przeszkodą.

HANOVER
Iwan Hołub vs Lanardo Tyner - półśrednia
Ukrainiec ma bilansie niesłuszną przegraną z Jamontayem Clarckiem, a poza tym same zwycięstwa. Tyner to solidny i twardy weteran, ale tym razem nie uda mu się przeboksować pełnego dystansu.
Mykal Fox vs DeMarcus Corley - super lekka
Młodszy i równie szczudłowaty (190 cm wzrostu) brat Alanteza Foxa powinien sobie poradzić ze schyłkowym Corleyem. Raczej na punkty.

[kubala1122331]

W Atlantic City jedyne na co warto spojrzeć to kolejne efektowne zwycięstwo przez nokaut Josepha Adorno. Poza tym nudy, że hej.

W sumie najciekawiej wygląda starcie z Los Angeles, ale najpewniej nawet nie będzie z tego transmisji.

[DevonPL]

Gala zapowiada się ciekawie, na gali w ATLANTIC CITY występuje Oleksandr Teslenko, którego obserwuje od pewnego czasu. Czekam na walkę z udziałem Bryanta Jenningsa i Jessego Harta.

[Hugo]

(18-08-2018 05:01 PM)kubala1122331 napisał(a):  W Atlantic City jedyne na co warto spojrzeć to kolejne efektowne zwycięstwo przez nokaut Josepha Adorno. Poza tym nudy, że hej.

W sumie najciekawiej wygląda starcie z Los Angeles, ale najpewniej nawet nie będzie z tego transmisji.

Nie zwróciłem do tej pory uwagi na Adorno. Jego bilans jest imponujący, ale dotychczasowi rywale to cienkie Bolki. Mauras chyba jest solidniejszy, więc to już będzie jakaś weryfikacja.

[kubala1122331]

Mam nadzieję. Ja go widziałem dwa razy, ale walki razem trwały ok. 2.5 minuty, więc zapamiętałem tylko nokauty. A te były naprawdę bardzo efektowne. O jego klasie pięściarskiej, oprócz tego, że może mocno przyłożyć, nie potrafię nic powiedzieć.

[DevonPL]

I jeszcze jest walka średniaka Thomasa LaManny z journeymanem Matthewem Strodem. LaManna wypunktuje zapewne Strode.

[Hugo]

Hart zmasakrował Gavronskiego. Nokaut wisiał w powietrzu od 1 rundy, a w 3 nastąpił koniec po dwóch nokdaunach. Duża przewaga Harta we wszystkich elementach sztuki bokserskiej. Wcześniej na punkty wygrali Teslenko i Stevenson.

Z Hanoveru widziałem walkę Foxa z Corleyem. Wygrał na punkty Fox. Dryblas dobrze skoordynowany ruchowo, ale kompletny waciak.

[kubala1122331]

Wow, liczony Jennings

[kubala1122331]

Jennings wygrał w 9. rundzie, ale najbardziej zaskakujące jest to, że Dimitrenko pokazał kawał serducha do walki. Szkoda, że ringowy poddał go bez liczenia, Rosjanin spokojnie mógł kontynuować pojedynek. Amerykanin raczej nie zrobił nic, żeby ostatecznie przekonać mnie do siebie. Może walczył ofensywniej, bardziej na pressingu niż zazwyczaj, ale to nie oznacza, że stał się od razu dzięki temu lepszym pięściarzem.

W Meksyku do ringu wrócił Carlos Cuadras. Wygrał przez TD z Ricardo Nunezem i pokazał całkiem przyjemny boks. Rywal oczywiście bardzo przeciętny, choć "El Matematico" miał parę swoich momentów, był agresywny i niewygodny. Ciekawy pojedynek.

[Hugo]

Achmedow znokautował Barroso w 9 rundzie ciosem w korpus. Wcześniej jednak sam był liczony w 3 rundzie. Walka dość nudna, polegała głównie na obustronnym polowaniu na kończący cios.
https://www.boxingforum24.com/threads/ba...br.613106/